My po spacerze, potem w domu ryk był i zamiast obiadu był szybko cyc i usnęła. Albo śpiąca albo zęby. Nasza lekarka powiedziała, że ciężko będzie z przebiciem, a dziąsła już ma rozpulchnione od jakiegoś czasu. Dziś wydaje mi się, że ma chrypę - oby to było chwilowe od płaczu!!!!!!
Ja dziś sama do wieczora, M. gra w piłkę po pracy.
Ja od kad pamietam zawsze byl zajaczek. W lany poniedzialek wychodzlo sie na ogrod i szukalo pod krzakami prezentow

Zosi kupilismy ten komplet do kapieli
TINTI Mega Zestaw Kosmetyków do Kąpieli Super! (592977155) - Aukcje internetowe Allegro
a mlodemu takie jakby organki
MATA MUZYCZNA,EDUKACYJNA,ORGANKI 3W1 ŁAP OKAZJE (597811623) - Aukcje internetowe Allegro.
no to zaszaleliście!!!! my może jakiś drobiazg kupimy :-)
Ja po 1 spacerku - poszłam blisko, bo się bałam krzyków piekielnych, ale było nawet ok. Troszkę popłakała, ale bez żenady ;-)
Teraz śpi. Zjemy marchekę z ziemniaczkiem i do dziadków idziemy.
Już się boję tej drogi...
mamy podobnie :-) u nas też dziś było w miarę ok na spacerze, trochę nawet spała.
co Ty na ząbki stosujesz???????
Widac co region to inny obyczaj. My szukaliśmy prezentów w Niedziele Wielkanocną w lesie. Po śniadaniu jechalismy do babci i tato zatrzymywał sie w lesie, gdzie szukaliśmy paczek hehehe Tylko wtedy mama mówiła, ze zajaczek dzieciom słodycze przynosi...widac od tamtego czasu sobie musły musiał wyrobic bo wiem, ze w tym roku szykuje jakies zabaweczki;-)
fajny zwyczaj, u nas raczej się Zajączka nie obchodziło
My po 3 h spacerze :-)
Najpier Oliwka spala jakies 20 min Pozniej lezala w spacerowce ale cieszyla sie i gadala do siebie :-) Z tej radosci przeszla w histeryczny PLACZ :-(Po czym na rekach sie uspokoila i sie cieszyla .
Pozniej w wozku bylo ok Lezala i bawila sie przywiesznymi grzechotkami :-)
Pozniej zas placz ze na calym rynku bylo ja slychac po czym usnela na jakies 30 min I przez ten czas bylam w parku na lawce i poznalam mloda mamuske 2 miesiecznej Weroniki :-)
Fajnie bylo sobie pogadac Pozniej Oli obudzila sie zas z wielkim placzem i lecialam do domu I cala droge plakala Przed samym domem usnela i nadal spi Mimo ze przynioslam ja do gory na rekach
Obiadek zaraz bede jej podgrzewala bo zaraz sie obudzi glodna
Oj cos ten drugi zabek daje jej popalic
widzę, żeOli też ma fazy na płacz jak Marika
Ja tez sie dzis wybieram w nosidelku Tylko zawsze Oli przed 2 spacerem nie chce sie zdrzemnac w domu Wiec zawsze pozniej bierzemy wozek bo ona spi.U nas tez ryk jest ostatnio caly czas

A Mariczka w chuscie spi czy obserwuje ?
jak M. ją nosi to po dłuższym czasie zasypia
Moja Jagunia dziś podobnie sie zachowuje w końcu ja musiałam z nią wyjść na dwór bo strasznie marudziła i zmiezyłam jej gorączke a tu 37,4 nie ma katarku nie ma kaszlu dziąsła miekkie wiec nie wiem,a może tam pod dziąsłami coś podchodzi?Tak chciałabym żeby to już ząbek sie pojawił,bo marudzi ogromnie.
bidulka też marudna...
Upatrzyłam sobie płaszczy ale 200 zł kosztuje i trochę mi szkoda. Ale w czwartek chyba go sobie sprezentuje, a co tam mi się też cos od życia należy ;-) .
mi też się marzy poszaleć na zakupach, ale w tym miesiącu to nie da rady
Aha zapomnialam dodac ze dzis widzialam jak facet trzyumal na rekach chyba 5-6 miesieczne dziecko ktoe bylu ubrane w lekki pakacyk pod spodem moze mialo body z krotkim rekawem i leciutka czapeczka No ja bylam w szoku I ja chyba moja nadal przegrzewam
:-( Dzis musze to bardziej przemyslec co jej na drugi spacerek ubiore
ja byłam w kr rękawku, cienkiej bluzie i letniej kurtczce, a Marika w body z dł rękawkiem, chusteczce na szyjce, cienkim polarku bez kapturka, czapeczce, spodenkach, skarpetkach i butkach - za ciepło jej raczej nie było. Jak śpi to jest okryta kocykim polarowym.
Wpadłam na chwilę - Sebcio płakał bardzo i miał pobieranę z główki.
Ja się poryczałam a zaraz idę odebrać wyniki.
Właśnie marudzi i muszę do niego a tu obiad na kuchni

w co ręce włożyć



Może wieczorkiem wpadnę.
Pa
całuski dla Sebcia!!!
Mlody odkad napisalam ze spi co godzine poltorej, przestal sypiac

Spi 2 razy dziennie po max 30 minut, jak ma dobry dzien to zdaza sie ze 3 razy spi...
a to łobuz
