Heloł;-)
U nas nocka superowa. Hania zasneła o 20stej i obudziła się o 6tej. Potem pobawiła się do 7mej i flacha. Jeśli myslicie, ze była niewiadomo jak głodna po nocy to jesteście w błędzie. Wypiła zaledwie 90 ml i ani grama więcej
O 10tej dam jej banana.
Zmieniło się troche te moje dziewuszysko bo wymaga zeby ktoś koło niej był. Siedzi własnie w leżaczku obok mnie i mnie zagaduje po swojemu.
Ja czuje się ciutke lepiej. Ale M dzis marudził ze go gardło boli...wiec i u niego się zaczyna.
Moze sobie zrobie jakiś namierzacz na Ciebie Czarna;-)
U nas nocka superowa. Hania zasneła o 20stej i obudziła się o 6tej. Potem pobawiła się do 7mej i flacha. Jeśli myslicie, ze była niewiadomo jak głodna po nocy to jesteście w błędzie. Wypiła zaledwie 90 ml i ani grama więcej

Zmieniło się troche te moje dziewuszysko bo wymaga zeby ktoś koło niej był. Siedzi własnie w leżaczku obok mnie i mnie zagaduje po swojemu.
Ja czuje się ciutke lepiej. Ale M dzis marudził ze go gardło boli...wiec i u niego się zaczyna.
Moze sobie zrobie jakiś namierzacz na Ciebie Czarna;-)