reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
MARZENIAXX mam dokladnie tak samo jak Ty i tez sie zastanawiam co to takiego....ale moj maz mowi,ze to objaw starosci heheheh:-D
no chyba starosc nie radośc:laugh2::laugh2:
Marzenixx a masz spuchniete to kolano, cieplejsze do reszty nogi itd??? mozesz np kucnac i wstac bez bólu? napic wyprostowana w kolanie noge i puscic tak, zeby nie bolalo?
tak nie mam krpeczko ale jak np teraz siedzialam ze skrzyzowanymi nogami i chcialam je wyprostowac to mnie zabolalo ,ale przykuclam sobie zeby sprawdzic i nie wtedy nie boli.... poprostu jak mam jakis czas zgiete to potem boli jak wyprostowuje....:eek:
 
Kupiliśmy na początku zeszłego roku mieszkanie na kredyt.


Oddanie niby 30.09, ale nie wiem czy zdążymy się wynieść przed porodem :-)

No to super!!! Gratuluje!!! 4 pokoje to juz kawal mieszkania i jak jest jeszcze 2 poziomowe to prawie jak dom, super! Ale z terminami to wiem, ze czasem sa jaja....i nieraz oddanie jest wczesniej a nieraz kilka nawet m-cy po terminie. Ale jak na razie macie gdzie mieszkac i z maluszkiem jakby co to tez przez kilka m-cy poradzicie sobie dzielac z bratem i bratowa...a przy okazji oni beda mieli szkole jak sie pielegnuje malucha:-) przyda im sie napewno!

Nie wiem jak cenowo w Wroclawiu sa mieszkania, ale wydaje mi sie ze to bardzo okazyjna cena-za 84m!!! Tak w porownaniu z krakowem np...

Tak to zobrazowalaś, że aż mnie zabolało na samą myśl :-)
No Ty juz o kolanach lepiej nie mysl! ty masz kochana teraz mdłosci przepedzac na swieta!
 
np teraz siedzialam ze skrzyzowanymi nogami i chcialam je wyprostowac to mnie zabolalo ,ale przykuclam sobie zeby sprawdzic i nie wtedy nie boli.... poprostu jak mam jakis czas zgiete to potem boli jak wyprostowuje....:eek:

Marzenixx a strzela ci w kolanie jak wstajesz, kucasz itd???

...moze masz cos nie tak z łękotką?

tak czy siak mamnadzije,e ze to nic powaznego, skoro mozesz chodzic, siedziec itd...ale roznie to bywa z kolanami (wiem z wlasnego doswiadczenia) i ja bym na twoim miejscu na spokojnie po swietach zrobila spacerek do ortopedy jednak...zeby miec pewnosc, bomoze cos sie tam zaczyna robic i jak teraz sie tym zajmiesz to szybko przegonisz pieronstwo np mascmi tylko...?
 
Ostatnia edycja:
Marzenixx a strzela ci w kolanie jak wstajesz, kucasz itd???

...moze masz cos nie tak z łękotką?
teraz nie , ale wczesniej chyba sie z raz zdarzylo ze tak jakby strzyklo cos.... ale nie wem skąd to sie wzielo..... mam wrazenie jak rozprostowuje nogi i mnie boli jakbym przekrecone kolano miala:eek::baffled: ale skąd:eek:
 
W miarę dobrze się mieszka.
Mój brat to spokojny, zamknięty w sobie facet, bratowa a właściwie przyszła bratowa (w lipcu ślub biorą) też jest spokojna z natury, choć gaduła tak jak ja, ale mi się wydaje, ze ona nie czuje się tu dobrze między nami.
Uważa, że to tylko mój dom i mojego brata.
Nie chcę żeby się tak czuła. Jak się wyprowadzimy pod koniec roku myślę, ze pewniej się będzie mogła poczuć, bo tylko we dwójkę zostaną w mieszkaniu.
Także nie ma między nami jakiejś wielkiej zażyłości, ale nie kłócimy się :-)

Ja mam 27 lat, mój mąż 29
Bratowa 24 lata, a mój brat 25 lat

Każdy z nas chciałby mieć już tylko dla siebie swoje 4 ściany :-)
Narazie mieszkamy razem, ale prowadzimy jakby dwa osobne gospodarstwa.
Jedzenie osobno, opłaty na pół, pranie osobno itd.
Wiesz może ona sie tak czuję, dlatego, że jest młodsza...ale już niedługo:-)
No własnie- nie ma to jak być "na swoim".
Póki co garnków sobie nie palimy i nikt imprez nie urządza :-)

Kupiliśmy na początku zeszłego roku mieszkanie na kredyt.
100 000 wkład własny, 225 000 kredytu. Razem 325 000 zł za 84 m mieszkanie z garażem, ale płacilismy tylko za powierzchnię bez skosów czyli za 60 m i całe mieszkanie wyniosło około 300 000 za 84 m. Garaż 24 000. To niedużo jak na Wrocek.
Wówczas cena za metr była niska- 4985 zł.
Mieszkanie buduje się na peryferiach Wrocławia w tej dzielnicy gdzie obecnie mieszkam.
Dwupoziomowe 84 m2 , a liczac bez skosów 60 m 2.
4 pokoje
2 łazienki
Kuchnia- chcemy rozwalić ścianę i połączyć ją z jednym z pokoi-salonem
Balkon
Garaż podziemny indywidualny (zamykany)

Oddanie niby 30.09, ale nie wiem czy zdążymy się wynieść przed porodem :-)
Super to mieszkanko!!!! Ja jakbym miała kupować mieszkanie to tylko takie dwupoziomowe, zawsze mi sie takie bardzo podobały:happy: My na razie mieszkamy w domu z tesciami, mamy osobne wejście, tak jakby osobne mieszkanie i jest nam dobrz, dlatego bardzo nam się nie śpieszy i myślimy bardziej nad kupnem działki i budową domu. na wrocław to nas stać nie będzie, ale może uda się coś pod wrocławiem:-)
no chyba starosc nie radośc:laugh2::laugh2:

tak nie mam krpeczko ale jak np teraz siedzialam ze skrzyzowanymi nogami i chcialam je wyprostowac to mnie zabolalo ,ale przykuclam sobie zeby sprawdzic i nie wtedy nie boli.... poprostu jak mam jakis czas zgiete to potem boli jak wyprostowuje....:eek:

Biedne w z tymi kolanami jesteście...

Kropeczko - przepis na penne z tunczykiem:
składniki: makaron, 2 puszki tuńczyka w sosie własnym, groszek (ok. pół puszki), śmietana 12% ok. 250ml, bazylia, pieprz, sól, ser żółty.
makaron gotujemy. Śmietanę mieszamy z rozdrobnionym tyńczykiem, dodajemy groszek, przyprawiamy bazylią, solą i piprzem do smaku.
Makaron władamy do naczynia żaroodpornego, zalewamy go sosem, po wierzchu posypujemy serem żółtym, wszystko to na chwilę do piekarnika, aż się ser rozpuści i gotowe.
Pyszotka
 
Widze ze co niektore ostro zabraly sie do gotowania ja dzis tylko posprzatalam, poprzestawialam sypialnie. Musze sie czyms zajac by nie myslec o kolejnej poraszce, mam wrazenie ze sa we mnie dwie Ole: ta ktora jest straszna pesymistka i przygnebiona i ta ktora wierzy bardzo wierzy ze sie uda. Co mam zrobic by zostala we mnie tylko ta druga?????
 
teraz nie , ale wczesniej chyba sie z raz zdarzylo ze tak jakby strzyklo cos.... ale nie wem skąd to sie wzielo..... mam wrazenie jak rozprostowuje nogi i mnie boli jakbym przekrecone kolano miala:eek::baffled: ale skąd:eek:

cholerka, to moze byc łękotka....

Kropeczko - przepis na penne z tunczykiem:
składniki: makaron, 2 puszki tuńczyka w sosie własnym, groszek (ok. pół puszki), śmietana 12% ok. 250ml, bazylia, pieprz, sól, ser żółty.
makaron gotujemy. Śmietanę mieszamy z rozdrobnionym tyńczykiem, dodajemy groszek, przyprawiamy bazylią, solą i piprzem do smaku.
Makaron władamy do naczynia żaroodpornego, zalewamy go sosem, po wierzchu posypujemy serem żółtym, wszystko to na chwilę do piekarnika, aż się ser rozpuści i gotowe.
Pyszotka
Wikulaa a ten sos to smazysz przed polaniem na makaron czy tak od razu na zimno wlewasz na makaron i do piekarnika???
myslisz ze jak zmaist groszku uzyje kukurydze to bedzie ok> nie mam kurcze groszku w puszce w domu a zrobilabym to na kolacje taka teraz...reszte mam wszystko, tylko ten groszek mam mrozony swiezy, a z puszki to kukurudze mam....
 
reklama
Widze ze co niektore ostro zabraly sie do gotowania ja dzis tylko posprzatalam, poprzestawialam sypialnie. Musze sie czyms zajac by nie myslec o kolejnej poraszce, mam wrazenie ze sa we mnie dwie Ole: ta ktora jest straszna pesymistka i przygnebiona i ta ktora wierzy bardzo wierzy ze sie uda. Co mam zrobic by zostala we mnie tylko ta druga?????

Głowa do góry słoneczko:tak: Zajmij się czymś to może wtedy ta wstrętna pesymistka zostawi cię w spokoju;-)
 
Do góry