J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 717
Ja zupki na masełku, żadnych kostek ani kości
, nie przejdzie, po za tym na kościach niezdrowo jest gotować, bo się jakieś substancje wydzielają.
Dzieciom nie powinno się wogóle na kościach zup podawać, masełko, olej lub inny tłuszcz, ewentualnie mięsko miękkie.
Mój już nie taki mały i w przedszkolu podejrzewam, że się panie nie cyckają, ale mi niektóre nawyki pozostały ;-) i teraz jak nie mogę na mięso patrzeć to je wykorzystuję
.
A syn nie dość, że alergik to jeszcze słoiczkowymi zupami pluł dalej niż widział, więc doświadczenie w pitraszeniu już mam spore
.

Dzieciom nie powinno się wogóle na kościach zup podawać, masełko, olej lub inny tłuszcz, ewentualnie mięsko miękkie.
Mój już nie taki mały i w przedszkolu podejrzewam, że się panie nie cyckają, ale mi niektóre nawyki pozostały ;-) i teraz jak nie mogę na mięso patrzeć to je wykorzystuję

A syn nie dość, że alergik to jeszcze słoiczkowymi zupami pluł dalej niż widział, więc doświadczenie w pitraszeniu już mam spore
