reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

DOROTKA Marika robi tak samo jak Twoja Oliwcia, ale staram się nie trzymać jej w takiej pozycji, albo jej podkładam rękę pod pupę i nogi tak, że musi się o mnie oprzeć :) ale karmię ją na kolanach i wtedy oparta o mnie na siedząco, ale to chwila

Zresztą jak ona nie śpi i nie je to cały czas na podłodze baraszkuje
 
reklama
A mój Potworniak właśnie opracował nowy sposób siadania. Jedną ręką chwyta się mnie za palec i się na nim podnosi, odwraca się na bok i drugą rękom podnosi się do siadu. Szkoda że nie mam kamery żeby to nagrać wygląda przekomicznie. :-D
 
A mój Potworniak właśnie opracował nowy sposób siadania. Jedną ręką chwyta się mnie za palec i się na nim podnosi, odwraca się na bok i drugą rękom podnosi się do siadu. Szkoda że nie mam kamery żeby to nagrać wygląda przekomicznie. :-D

Moja tak robi, jak próbuję ją na brzuszek przeturlać.
Łapie mnie za palucha i sru do góry i się łokciem podpiera.
Oczywiście jej to nie wychodzi i nie siedzi sama jak Twój zdolniacha.

A przekręcać dalej się nie chce.
Wczoraj było raz brzuszek-plecy, ale to grawitacja a nie celowe działanie....
 
Moja tak robi, jak próbuję ją na brzuszek przeturlać.
Łapie mnie za palucha i sru do góry i się łokciem podpiera.
Oczywiście jej to nie wychodzi i nie siedzi sama jak Twój zdolniacha.

A przekręcać dalej się nie chce.
Wczoraj było raz brzuszek-plecy, ale to grawitacja a nie celowe działanie....

jak wyszło z grawitacją,to z dnia na dzień powinna zacząć się kulać,cierpliwości mamuśka;-)przecież nasze maluchy mają dopiero pół roczku,mają jeszcze czas;-)

Kate Miki chyba zaczyna nasladować Mariczkę w pozycji czworaczej,od wczoraj ciągnie grzbiet i chwilę się utrzymuje a potem fik do tyłu:happy:
 
A Mariczka jak coś ją zainteresuje zaczyna próby przemieszczania się do przodu. Podkula kolanka, wspina się i robi rzut do przodu. Czasem też udaje się jej rączkom iść do przodu.
 
A Mariczka jak coś ją zainteresuje zaczyna próby przemieszczania się do przodu. Podkula kolanka, wspina się i robi rzut do przodu. Czasem też udaje się jej rączkom iść do przodu.

no to Mariczka zaczyna próby raczkowania,WIELKIE GRATKI!Mój M jak mu powiem,to znowu :szok: zaliczy :-D:-)Mała spryciula,widać po mince;-)
 
reklama
Magdziunia - patrzyłam właśnie na Twoje MamaCZyTata i nie mogę zagłosować, bo Ty i Twój M. jesteście do siebie podobni.
Więc Sebcio i do Mamy i do Taty :-D
 
Do góry