reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
No to ja się pochwalę, bo zaczęłam tyć...ehhh...ale nie łamię się :)
Co do sprzętu na USG, to też mają u mnie kiepski, bo ledwo cokolwiek widać było wczoraj ;/ A dziś się zaczął 9 tydzień. Zresztą 8,4 mm to maleństwo jeszcze. Mam nadzieję, że nadrobi mój szkrab jeden xD (bo ciążę bliźniaczą raczej wykluczyła moja gin:-( A tak mój T. liczył na bliźniaki!)

A o weselu prawdziwym mogę pomarzyć...;-( złą porę sobie wybraliśmy. w tym roku mamy dwa śluby (w czerwcu znajomych i w lipcu mojego T. siostry!). Więc jak się na coś zdecydujemy, to później, a ja będę miała wielki brzuch...;/
 
Ostatnia edycja:
Laparda z niego taki chojrak ze wszystko by przetrzymal... spi 3 godziny dziennie bo o pracy nie moze przestac myslec... juz sie nad jakims psychologiem zastanawiam bo ze stresem sobie nie potrafi radzic.... ale wiem ze wolami bym go nie zaciagnela :( boje sie czasami ze dopiero jak do szpitala trafi to sie opamieta... albo w bobasie nadzieja... ze przewartosciuje sie :(
 
Hej dziewczyny

Co do badania prenatalnego to nikt nie może stwierdzić ile ono ma trwać, bo każdy lekarz ma inne USG, każdy inaczej widzi i długość badania nie ma kompletnie znaczenia - ważne żeby było prawidłowo wykonane - a niestety nie wszyscy lekarze maja zdolności do USG i nie każdy wszystko widzi. Mnie mój Gin skierował na wszystkie badania USG do innej pani doktor która specjalizuje się z robieniu USG i stwierdził, że skoro mamy pod bokiem specjalistkę to będziemy się badać u niej, a całą ciąże prowadzi mój lekarz.
Co do badania przez pochwę uważam, że też nie ma tu żadnych wyznaczników i lekarz zwraca uwagę bardziej na fizyczność kobiety, wiadomo że są szczuplutkie a i są babki takie które mają co nieco na brzuszku i wtedy niezależnie który to tydzień robi się badanie dopochwowo bo zwyczajnie można więcej i dokładniej zobaczyć. A jak już jest dobrze widoczny brzuch to dopiero....tak więc ja wychodzę z założenia że tutaj nie ma żadnych reguł.

ja na USG dopochwowym byłam z mężem, pani doktor tak ustawiła wszystko że i mnie i męża nie krępował ten widok, na dobrą sprawę to i tak wszyscy lampią się w ekran :)

Dziewczyny ja jutro pędzę na USG, według pierwszego badania to będzie 10 tydzień i 2 dzień.....i STRASZNIE SIĘ BOJĘ !!!!!!!
Zauważyłam że ostatnio lepiej się czuje, mdłości miewam ale o wiele lżejsze niż wcześniej i są krótko. No ale nadal jestem senna i zmęczona, ale z drugiej strony mam też trochę więcej energii.
odebrałam też wyniki morfologi, moczu, glukozy i wr - wszystko w normie :)
Ehhh teraz tylko żeby przetrwać to USG!!!

Pozdrawiam ciepło!
 
hej gie-oska wlasnie wczoraj przegladaj forum szukalam Ciebie a tu dzis niespodzianka :)z tego co widze u Ciebie wszystko ok?
U mnie jak na razie tez,plamienia minely,na szczescie,samopoczucie tez dobre z tym ze mdlosci miewam,brzusio rosnie szczegolnie wieczorkiem jest pokazny ;)jutro ide na kontrole wiec trzymajcie kciuki bo juz zaczynam miec stresa

Mam pytanko ogolne czy skoro dzis skonczylam 12tydz to jutrzejsze badanie bedzie przez brzusio?fajnie by bylo bo szczerze mowiac po dopochwowym mam zawsze lekkie swedzenie,chyba ten zel mnie uczula
dziekuje z gory i zycze wszyskim milego dnia

Jeszcze jedno mam pytanko jak u Was wyglada z waga?ja jestem troche przerazona bo mi przybylo juz jakies 4kilo jak tak dalej pojdzie to bede pod koniec sie kulala hahahaha ;)
Kurcze, a ja byłam na ostatniej wizycie w 11 tyg i nic mi takiego lekarz nie robił. Takich pomiarów, a na następną wizytę ide dopiero za miesiac 15maja. Wtedy będę już gdzieś w 15 tyg.
OLIWKA1978 - ja też mam teraz 12 tyd i też przytyłam 4 kg, ale na razie sie przestałam martwić, bo mam taką wagę od ponad tygodnia. Parę dni temu przyszła zamówiona nowa waga na allegro więc sie codziennie waże. A przy ostatniej wizycie u gina okazało sie, że schudłam kg i tak mi się teraz trzyma.
 
Wczoraj wrescie byliśmy w USC i za miesiąc bedę mężatką:-). Z kościelnym ślubem postanowiliśmy poczekać, jak po porodzie dojde do siebie, a na razie to tylko mała formalność.
 
Ja pokazałam mojemu Ł jak wygląda samopoczucie w ciąży i szybciutko przekonał się, że to jeden wielki kac non stop przez kilka tygodni. Teraz mi pomaga i złego slowa nie powie na temat mojego samopoczucia.
 
A o weselu prawdziwym mogę pomarzyć...;-( złą porę sobie wybraliśmy. w tym roku mamy dwa śluby (w czerwcu znajomych i w lipcu mojego T. siostry!). Więc jak się na coś zdecydujemy, to później, a ja będę miała wielki brzuch...;/

Ja mam wesele 12 czerwca. Tydzien przed mają nasi najlepsi znajomi a we wrześniu moja siostra. Jeżeli macie możliwość to chociaż weźcie cywilny. Będziesz się czuła stabilniej. Jeżeli zaniesiesz zaświadczenie od gina, że jestś w ciąży, to w usc szybciutko załatwią formalności i w ciągu 2 tygodni możecie brać ślub.
 
lena81 fajnie masz ze schudlas :) ja boje sie jednego ze przytyje tak jak moja siostra 35kg,fakt ze po ciazy szybko zrzucila ale jak teraz wyglada jej cialo!!!
najgorsze jest to ze mam wilczy apetyt,co chwile burczy mi w brzuchu :(

ejmi ja tez jutro ide na usg i tez mam ogromnego starcha ale staram sie nie dopuszczac zlych mysli.trzymam kciuki za Ciebie

MONIA-AREK serdeczne gratulacje,to piekny dzien dlatego ciesze sie z Toba :)

Natalunia Tobie tez serdecznie gratuluje :)
 
reklama
oj to chyba każda z nas ma takie obawy przed zbliżającym się badaniem, a po badaniu wszystko o.k. :-)
Mało tego tak jak większość z nas, też denerwuje się brakiem symptomów ciąży, bo ja w ogóle nie wymiotuję, czasem mnie mdli, ale to z głodu, czasem pobolewa podbrzusze-ale to chwilowe.
A lekarz powiedział mi, że dzidzia rozwija się prawidłowo, więc to pewnie z tymi objawami ciąży nie ma reguły.
Tak się stresujemy, a to dopiero pierwszy trymestr, co będzie w dwóch kolejnych, he... a co po urodzeniu dzidzi? ;-) będzie wesoło-na pewno:-)
Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
a i gratulacje dla przyszłych mężatek:-)
 
Do góry