reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2008

witam i ja , pustki bo pogoda sliczna. Ja małego na spacer filtrami spmaruje o sobie zapomniałam i mam- ramiona i dekold pieką i czerwone. U mnie tradycyjnie rano sprzatanie, potem spacer- dziś miasto, bank- wyciag konta do mopsu, poczta- wysłałam podanie o zawieszenie składek w izbie na czas urlopu wychowawczego i tak od 11 do 14, potem jak już byłam na miejscu to obiad u teściów, i piechotką wróciliśmy, stajnia i zabawa z małym na dworze. W domku prasowanie- bo cd sprzatania szafy z ciuchami. Młody śpi. Jejku co u was tak wieje, u mnie wiatr w normie, chyba się przyzwyczaiłam ze od poligonu zawsze wieje. a to było u nas na boisku gimnazjum, tzn pod boiskiem Tygodnik KRĄG

Czarna zdrówka dla Lali. Oby jak najszybciej wypuścili was do domku.
Kaka po prostu super
moli ja sama z małym też nie jeżdrze, ale przez to ze fotelik jest z tyłu
dorotko oj aby jutro ktoś się Oli zajął
magdziunia czekamy na fotki
 
reklama
ale nagrandziłam..chrzani się coś komputer...A co u nas?? nic nowego... weekend zleciał szybko..wczoraj basen, ale Szymek coś marudził..jakiś taki strachliwy był... co ktoś głośniej powiedział o on w ryk...jakieś rozdrażnienie... nie wiem czemu... może przez te zęby?? Dzisiaj w pracy sporo roboty... jednym słowem zapieprz...ale sezon w pełni, więc pracy cała masa...ale to dobrze..czas szybko leci, ogólnie ciekawie... weekend spędziliśmy sami (jedynie na absen ze znajomymi jeździmy), troche wypoczeliśmy i nacieszyliśmy się sobą, bo ostatnio czasu ciągle brakuje ...zmykam do spanka, bo jutro znowu wcześnie pobudka..grrrr
 
Wiola ale super z taką imprezką:tak::tak::tak: Musimy z Andym coś zrobić, bo mnie strasznie ciągnie do ludzi...
Magdziunia żółwiczek dla Sebcia za gadulstwo i przewrotki. Ja mu się nie dziwię, że ryknął - osobiście kościelnych śpiewów nie lubię. Organy też są jak dla mnie dobre do horrorów i starych zamków:sorry:. Ale fajnie, że imprezka się udała:tak::happy:
Kasia jak ten prezent kupię, to chyba wyczerpią mi się pomysły na dobre - od pół roku wiem, co kupić:-D Ale nie napiszę, bo gadzina czasem podgląda:happy:
Moli nie urobię Andiego w kwesti warzyw zielonych:laugh2: No chyba, że posadzę winogrona:-D Ja się okrutnie bałam samotnych wypraw autem z Tuśką, ale kupiłam takie lustro do przyczepienia do tylnego zagłówka i mam z nią stały kontakt wzrokowy więc luuuuzik.

No i przylazł i zagląda. Podśmiewa się ze mnie więc znikam.
Acha! Tuśka zdrowa, mój cyc w porządku. Żadnych leków nie dostałyśmy. Tylko tata zdaje się przejął od córuni smarkanie. Ciekawe, czy też będzie chciał spędzić noc przy cycu:-D:laugh2:
 
Patrycja oczy wypadły i uciekły. Szok!!!:szok::szok::szok:
Nie nudzicie się u siebie - wystrzałowa okolica;-) Ale serio, dobrze, że nikomu się nic nie stało.
Aniaa już wkrótce długi weekend - znowu pobyczycie się. No i niech ten komputer się naprawi, bo nerwicy dostaniesz niepotrzebnie:-D
 
Evelajna jak się nazywa takie lusterko???, tam wcześniej jednostka też miala boisko

Ja juz nie śpie, mały jeszcze śpi,ale znowu była pobudka w nocy już nie wiem o co chodzi.
 
Witam z rana - zaraz pędzę do pracy, ale postanowiłam dziś ładnie się z Wami przywitać.
Więc ... HELLLOOOOOOO :-D:-D:-D

Życzę udanego dnia - ja to pewnikiem pod wieczór zasiądę koło kompa o ile mąż pozwoli.
Jeszcze wytrzymać dziś i jutro a od czwartku mam wolne :-D

Dobra zmykam.
Buziaczki.
 
Malena nareszcie @, teraz to już tylko wyglądć na 2 krechy, trzymam kciuki za juniora ;-):-p

Cześć lejdis!
byłam na rynku po nasiona, kupiłam selery i pory i przed wieczorem będziemy z M rządzić w warzywniku, a teraz idę się robić na bóstwo bo jadę na imprezę (to pożegnanie kierowniczki).
Oczywicie jak zamierzam się wytroić w białe spodnie to dostaję @, by to szlak!!!

Nice day:-)

BożE! Ja nigdy w życiu nie miałam białych spodni!
Za grubą mam d...ę :-D
Dziękuję za kciuki.
Ale jak znam swoje zezowate szczęście, to nawet jak będzie II to koljna babeczka :tak:

a ja nadal nie dostałam @ choć w dzień prawie nie karmię:baffled: A u nas też zaczęły się nocne pobudki tzn jedna na jedzenie:eek: może u nas to też przez ząbki????
...

U mnie coś ruszyło jak tylko zaczęłam dawać słoiczek.
i po miesiąću @

Hej ja tyl;ko znów na chwilke bo wpadłam ugotować Lali zupke (jest na diecie i takie realia ze sama musze ja karmic:baffled:) bo niestety jeszcze jest w szpitalu:-( Wynik CRP bdb z 28 spadło do 8:tak: ale dzis dopiero pobrali mocz na posiew a on musi byc 24h badany czy coś takiego wiec dopiero jutro beda wyniki:confused2: no chyba ze cos bedzie tam sie rozwijało to nawet 3 doby:no::no::no::no::no::no::no: OBY NIE!!!!!!!!!!!!! I ma cały czas antybiotyk który musi przyjmować minimum 5 dni i jutro mija 5 dni;-) Podobno ma miec tez USG jamy brzusznej ale nie wiadomo kiedy bedzie termin wolny:confused2::confused2::confused2: Reszta bez zmian czyli OK;-)
Buziam i pozdrawiam was mamusie czekam na dzień ze znów bedę tutaj z wami a nie tylko wpadać jak z ogniem:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Co do powrotu do domciu to jedna wielka nie wiadomo bo co lekarz to co innego mówi i aż mnie szlak trafia. Licze ze jutro już ją zabiore do domku!!!!!!

Czarna trzymaj się!

Witam!!
a u nas nadal goraczka, bylysmy u lekarza i ma zaczerwienione gardlo i dostaje antybiotyk jednak to nie zeby szkoda:-(

Czarna super ze Laurunia juz doszla do siebie!!!!!!!!!!!!!!
Kaka gratki dla Haneczki!!!

Kurde to ja chyba kanape zmienie bo to od niej moze mnie tak napierdziela krzyz?????????????????
No a ja dzis nocka :(

Minisia zdrówka!

U nas ciąg dalszy nocnych brewerii.
Spała pięknie od 20:30 do 3:40, potem cycek i już nie usnęła.
Oczy zamknięte, ale jęczy i keka i popłakuje. Tylko na rączkach cisza i spokojny oddech.
W końcu o 5 oczka się otworzyły i dopiero przed chwilą zamknęły.

Ale i tak jest kochana jak nie wiem co!
Do brewerii wózkowych dołączyły brewerie samochodowe.
Także ja się sama samochodem z nią nie wybiorę, bo mi się jeszcze dziecko w czarnej rozpaczy zapowietrzy.

Miłego dnia!
 
Sorki, że się nie odezwałam, ale wróciłam ze spotkania, szybko zakupy, spacer z Niuńką, mycie i karmienie Mariki... padłam wieczorem przed TV. Marika miała dzień susła wczoraj, spała 2h przed południem, 3h na spacerze, potem 2h przed myciem i ją obudziłam wreszcie i potem już usypiała przy cycku, ale przyszedł M. i zaczął ja rozbawiać i chyba zasnęłam sama w łóżeczku koło 22. A od 7.30 jesteśmy już na chodzie.

Dzięki za kciuki!!! Rozmowa wczorajsza w nowej agencji z account director bardzo pozytywnie (super laska i juz tyle słyszała dobrego o mnie, że rozmawiałyśmy tylko 20 min)) i obie strony zadowolone i chętne do współpracy. Chcą żebym przyszła od czerwca :) czekam tylko na telefoniczne potwierdzenie warunków finasowych, bo mają sprawdzić jak im się w budżecie mieszczę :) i wtedy do czwartku muszę złożyć wypowiedzenie w swojej pracy. Już się nie mogę doczekać, żeby tam pojechać i im powiedzieć: Mam was głęboko w d...!!!

Na szybko to tyle, lecę jeść śniadanie i chyba do mamy na obiad, a potem do koleżanki, więc miłego dnia.
 
reklama
Biedna Laurunia...ehh nie wiadomo jak takim maluszkom pomóc.

W pracy ok. Brak rozmów z kierowniczką. Robie swoje i tyle;-)

YouTube - VIDEO0006

Hanusia;-)

Haneczka jest boska !!!!!! Oglądaliśmy filmik razem z Kacperkiem . Kacperek oczywiście zachował się jak rasowy mężczyzna. Na początku był zdziwiony a potem zaczął się śmiać, kwikać, skakać pomnie i robić coś w rodzaju och je, normalnie jakby co najmniej striptiz oglądał. :-D Myślałam że padnę ze śmiechu. Poszczałam mu go kilka razy. Że też ja niemam kamery.:-(

Wiola ale super z taką imprezką:tak::tak::tak: Musimy z Andym coś zrobić, bo mnie strasznie ciągnie do ludzi...
Magdziunia żółwiczek dla Sebcia za gadulstwo i przewrotki. Ja mu się nie dziwię, że ryknął - osobiście kościelnych śpiewów nie lubię. Organy też są jak dla mnie dobre do horrorów i starych zamków:sorry:. Ale fajnie, że imprezka się udała:tak::happy:
Kasia jak ten prezent kupię, to chyba wyczerpią mi się pomysły na dobre - od pół roku wiem, co kupić:-D Ale nie napiszę, bo gadzina czasem podgląda:happy:
Moli nie urobię Andiego w kwesti warzyw zielonych:laugh2: No chyba, że posadzę winogrona:-D Ja się okrutnie bałam samotnych wypraw autem z Tuśką, ale kupiłam takie lustro do przyczepienia do tylnego zagłówka i mam z nią stały kontakt wzrokowy więc luuuuzik.

No i przylazł i zagląda. Podśmiewa się ze mnie więc znikam.
Acha! Tuśka zdrowa, mój cyc w porządku. Żadnych leków nie dostałyśmy. Tylko tata zdaje się przejął od córuni smarkanie. Ciekawe, czy też będzie chciał spędzić noc przy cycu:-D:laugh2:
No to super że cyc zdrowy a mąż mógłby i chcieć ale może córeczka się z tatusiem podzieli :-D
BożE! Ja nigdy w życiu nie miałam białych spodni!
Za grubą mam d...ę :-D
Dziękuję za kciuki.
Ale jak znam swoje zezowate szczęście, to nawet jak będzie II to koljna babeczka :tak:



U mnie coś ruszyło jak tylko zaczęłam dawać słoiczek.
i po miesiąću @



Czarna trzymaj się!



Minisia zdrówka!

U nas ciąg dalszy nocnych brewerii.
Spała pięknie od 20:30 do 3:40, potem cycek i już nie usnęła.
Oczy zamknięte, ale jęczy i keka i popłakuje. Tylko na rączkach cisza i spokojny oddech.
W końcu o 5 oczka się otworzyły i dopiero przed chwilą zamknęły.

Ale i tak jest kochana jak nie wiem co!
Do brewerii wózkowych dołączyły brewerie samochodowe.
Także ja się sama samochodem z nią nie wybiorę, bo mi się jeszcze dziecko w czarnej rozpaczy zapowietrzy.

Miłego dnia!

Noa ja pochwaliłam Potworniastego i mama za swoje. Cała nocnieprzespana. Jak obudził sięo 23 to potem już co chwila. O 1 dostał butle i potem co chwilke się wybudzał i popłakiwał i prawie całą noc musiałam go głaskać po pleckach żeby spał :baffled: Oczywiście zabrałam go do nas do łóżka o inaczej bym nie wyrobiła.
Noa a ja dziś na obiadek robie pieczeń rzymską i zaraz jade do wrocka na zakupy i odebrać parasolkę. Już niemogę się doczekać weekendu. Jedziemy do znajomych do Lubomierza i na Chojnik. Super się weekend zapowiada :-)

Spadam do roboty. Buźka dziewczyny :-)
 
Do góry