reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

hej listopadoweczki na poczatku serdecznie witam w naszym gronie mary mary :)fajnie ze do nas dolaczylas

i wiecie co tak sobie czytam wasze posty jak np.weri i Ka M i az wierzyc sie nie chce ze mozna spotkac sie z taka obojetnoscia i oziebloscia :( przykre naprawd.Kochane zycze Wam jak najmniej stresow i abyscie szybko poszly na zwolnienie :)
pozdrawiam
 
reklama
Witam kochane mamuski :):-)
Majówkowałam troche wiec mnie nie było, ale dziś (tj.w niedziele) juz sobie odpuszczam i odpoczywam. Szczegolnie po porannych przebojach. Czy mi sie cos wydaje czy nie za bardzo mozna pic herbate z cytryną? Bo już nawet to mi zaszkodziło. Piękny, słoneczny dziś dzionek więc życzę wszystkim spokoju i dobrego samopoczucia.
Witam nowe listopadówki:-D, a za te biedne dziewczyny w anglii czy irlandii trzymam kciuki, żeby dotrwały całe i zdrowe do zwolnienia.
 
mary__mary mamy termin na ten sam dzień :tak: Mój suwaczek coś szwankuje, bo przez kilka dni pokazywał mi tę samą datę, a nie dam rady wkleić nowego...

Dlugi weeekend jakiś mija, chociaż dzisiaj wcale nie będzie spokojniej... Tyyyle ludzi do zaproszenia...
 
no wlasnie mi tez straszne wyschla skora na stopach a na pietach to skorupa. tragedia. :szok:
wczoraj zajadalam sie kanapka z serkiem topionym i na to nutella plus pomidor. pyszne :tak::-D za to dzisiaj po wszystkim wymiotuje. :baffled:
przeczytalam ze powinnysmy wypijac ok 3 szklanki meka dziennie. a ja nie moge na mleko patrzec, smierdzi mi. serow tez nie moge jesc nawet jogurtow ktore tak przedtem uwielbialam. nawet danonki dla dzieci mi nie podchodza. :no: czy wy tez macie taki wstret do nabialu? :confused:
 
Hej butterfly27 ja to już tylko o poniedziałkowym badaniu myślę.
Mąż chce jechać ze mną do Błędnych Skałek i Kudowy Zdrój w niedzielę, ale ja się boję, że może za dużo ta się na chodzę, że może coś byłoby nie tak. Może przesadzam, ale będę spokojniejsza w domu.

A majówka jakoś mija, dziś na działce grilowaliśmy, potem spacerek po rynku i padnięta jestem, zaraz kąpanie i spanie:-)

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!!!!!

Jesli cie nie mecza wedrowki to spaceruj ile wlezie. Ja jak pospaceruje gdzies pol godziny czuje sie tak zmeczona ze potem padam na lozko i musze sie przespac. Wszystko mnie meczy i caly czas bym spala. W nocy spie jak zabita, czasem tylko wstaje na siusiu:) A rano nie moge sie dobudzic. Od tego tyg. jednak czuje sie lepiej troszke wiec moze zaczne wkoncu spedzac wiecej czasu na powietrzu.
 
no wlasnie mi tez straszne wyschla skora na stopach a na pietach to skorupa. tragedia. :szok:
wczoraj zajadalam sie kanapka z serkiem topionym i na to nutella plus pomidor. pyszne :tak::-D za to dzisiaj po wszystkim wymiotuje. :baffled:
przeczytalam ze powinnysmy wypijac ok 3 szklanki meka dziennie. a ja nie moge na mleko patrzec, smierdzi mi. serow tez nie moge jesc nawet jogurtow ktore tak przedtem uwielbialam. nawet danonki dla dzieci mi nie podchodza. :no: czy wy tez macie taki wstret do nabialu? :confused:
ja mam dokładnie tak samo.W pierwszej ciąży tez tak miałam. A mój synek ma skazę białkową. Ciekawi mnie czy to ma związek.
 
Natalunia!
Wow! No to liczę na jakąś wymianę informacji... :) To jednak prawda, że podobne sytuacje życiowe zbliżają ludzi.. ale trudno się dziwić - taka kolej rzeczy :)
Ja tutaj też walczę z suwaczkiem bo chociaż mam go wklejonego jakoś nie pokazuje się pod wpisem, a szkoda

*poprawka;
a jednak działa :)
 
Witam,
nie miałam kiedy pisać wcześniej bo troche zajęta ostatnio byłam. Nie mogę doczekać się jutra jak będę znała wyniki badań. A we wtorek do lekarza. Zastanawiam się czy jutro w ogóle iść do pracy (urlop mi się kończy), bo ja tam chyba nie wytrzymam. W ogóle to mi się tam nie chce wracać.
I dziś wg miesiączki zaczęłam 10 tc a wg pierwszego testu bHCG to jestem tak w 8-9 tyg. Więc mogę urodzić nawet w połowie grudnia, jeśli wszystko jest w porządku z moją fasolką.



Gosia, musisz byc dobrej mysli, rozne cuda sie zdarzaja, poki nie ma ostatecznych wynikow to nie mozesz trecc nadziei. Ja niestety, nie mialam wciaz zadnych badan, czekam wiec z niecierpliwoscia na 20 maja kiedy w koncu moje wszystkie watpliwosci sie rozwieja... Poki nie krwawisz i nie masz silnych boli brzuszka, wszystko powinno byc na dobrej drodze. Trzymam za ciebie kciuki, ja w swojej niewiedzy nie mam pewnosci niczego, mam nadzieje ze jutro twoja niepewnosc zniknie i bedziesz skakac ze szczescia. Jesli nie chces isc do pracy, to zadzwon i powiedz ze sie zle czujesz, czasem jednak lepiej sie czyms zajac, bo to czekanie jest najgorsze.
Pozdrawiam, 3maj sie cieplutko...
 
Moj suwaczek tez szwankuje, jestem w 11 tyg. (10 tyg. i 1 dzien) a na suwaczku napisane ze tylko 165 dni do porodu... heh, musze tez cos z tym pokombinowac:)
 
reklama
no wlasnie mi tez straszne wyschla skora na stopach a na pietach to skorupa. tragedia. :szok:
wczoraj zajadalam sie kanapka z serkiem topionym i na to nutella plus pomidor. pyszne :tak::-D za to dzisiaj po wszystkim wymiotuje. :baffled:
przeczytalam ze powinnysmy wypijac ok 3 szklanki meka dziennie. a ja nie moge na mleko patrzec, smierdzi mi. serow tez nie moge jesc nawet jogurtow ktore tak przedtem uwielbialam. nawet danonki dla dzieci mi nie podchodza. :no: czy wy tez macie taki wstret do nabialu? :confused:
ja wręcz przeciwnie :)) ser biały jem codziennie a nawet pare razy dziennie bym jadła z pomidorkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem, albo ser feta lub bryndze :)) a mleko pije dwa razy w tygodniu ok 2 szklanek :))
 
Do góry