reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

ja juz po badaniu wlasciwie zrobili mi szybki skan przez brzuch i zbadali grupe krwi dziecko jest i zyje lekarz nie mogl nic zmierzyc ani zobaczy bo wciaz fikal koziolki ale mam w srode taki glowny skan jaki robia w 12 tyg w anglii wtedy dokladnie mierza i badaja co tam w srodeczku sie dzieje z malenstwem powiedziano mi ze takie krwawienia sie zdarzaja i by sie nie martwic a jak cos to od razu na oddzial dzwonic a oto pierwsze zdjecie mojego malenstwa

Super! Cieszę się :-) dobrze że z dzidziulkiem wszystko w porządku. Jak widać jedni lekarze straszą, inni są w porządku i wyjaśnią wszystko :tak:
 
reklama
dzień dobry wszystkim mamusiom :happy:

dziś postanowiłam cały dzień się uśmiechać, niczym nie zamartwiać :-D

o;-)
Super nastawienie!:-D Chyba dołączę do Ciebie:-D

ja juz po badaniu wlasciwie zrobili mi szybki skan przez brzuch i zbadali grupe krwi dziecko jest i zyje lekarz nie mogl nic zmierzyc ani zobaczy bo wciaz fikal koziolki ale mam w srode taki glowny skan jaki robia w 12 tyg w anglii wtedy dokladnie mierza i badaja co tam w srodeczku sie dzieje z malenstwem powiedziano mi ze takie krwawienia sie zdarzaja i by sie nie martwic a jak cos to od razu na oddzial dzwonic a oto pierwsze zdjecie mojego malenstwa

Super wiadomości. Bardzo się cieszę. dzidzia jest śliczna :-D

A ja sobie dzisiaj też leniu****ę. fakt zrobiłam pranie i obiad, ale już teraz do wieczora nic nie będę robić. Może wybiorę się na spacerek bo taki piękny dzień.

Pozdrawiam Was :-D
 
hej dziewczyny....
powiem wam jedno.... !!!
głupia cipa:wściekła/y: normalnnie idiotka:wściekła/y:
powiedziałam jej.... a ona że pogadamy jak przyjdzie do pracy... o i poszłam wtedy na tą 18 i co?? do pracy ... do 24..... bo towar przyszedł ale oczywiście poza tym powiedziała mi tak:
że kiedy się dowiedziałam to ja na yto że przedwczoraj:-p
a w którym tyg jesteś? a ja że 3 miesiąc...
to ona szok:szok: że jak to ja nie wiedziałam..... no i się wykręciłam...
i powiedziała że przez jeszcze miesiąc czy nawet dwa będę mogła pracować bo ona też w ciąży pracowała a później wyśle się mnie na jakieś zwolnienie...
a jak urodzę i sobioe załatwię opiekunkę... i "nie będę grubo wyglądać" to mam wrócić do pracy.....
no i że dobrze że wiemy bo już nie będę na strych wchodziła....
a jak miałam świeczki do rozpakowywania... to pudła stały obok półki na którą miałam je kłaść:szok: szok że taka miła się zrobiła....
no i pyta teraz jak zareagował D i kto jeszcze wie.... i opowiadała że najfajniej jest jak już się dzidzia urodzi i że D będzie przychodził ze mną do naszego sklepu po zabawki dla dzidzi.... bo my mamy jubiler i jeszcze taki z upominkami sklep.

Cieszę się że jej powiedziałam bo normalnie tak to załamka.....czułabym się potwornie,...
nie wiem co by się ze mną stało.....i co z dzidzią....wyszłabym naprawdę na idiotkę i jakąś głupią cipę ...!!!
a dzisiaj pracowałam 4h później mam 2h przerwy i wracam na 3h do pracy ... i ciągle się pyta czy wszystko ok....:-p
 
Ostatnia edycja:
Weri super wieści :-) Cieszę się bardzo, że z dzidzią wszystko dobrze, że jest taka duża- fotka super!!!:-) Nie potrzebnie tak się denerwowałaś, gratuluję! Buźka :*

Ka m dobrze, że powiedziałaś o ciąży, teraz będziesz mieć taryfę ulgową.

Same dobre wieści:-)
Miłych snów
 
Napisał etna36
No to faktycznie strasznie to wyglada. Dobrze my mamy sobie z tymi zwolnieniami. Trzeba być dobrej mysli, moze jak sie dowie, ze jestes w ciazy to zmieni zdanie i serce jej zmieknie. To taki "cudowny i błogosławiony" czas, że wszystko może się zdarzyć. Trzymam za Ciebie kciuki i liczę na wyrozumiałość ludzi - dla nas - ciężarnych.

Ka...M Ona napewno nie zmięknie bo samwe jej dzieci wolą ojca niż ją....
no nic zobaczymy co dzisiaj zrobi.... :growl:
mam nadzieję że będzie ok....


Będę jak straszna tejściowa i powiem A NIE MÓWIŁAM, widzisz i nie jest taka zła. Pisałam że ten nasz "cudowny" stan wpływa pozytywnie na wszystkie zatwardziałe serca.
 
Oj ale mojego menadzera to nic chyba nie ruszy:-( we wtorek dzien wczesniej przed tym jak zaczelam krwawic bylam w pracy i akurat mialam na lini (bo pracuje w fabryce paczkow) przerwe nic nie lecialo to sobie przysiadlam na chwile i akurat on przechodzil i kazal mi wstac nikomu nie pozwala usiasc ani na sekunde jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy od razu poprosilam ich o krzeslo ale powiedzieli ze moze potem jak bede juz miala brzuch :wściekła/y: na nastepny dzien wyladowalam na pogotowiu:baffled:mam nadzieje ze mu sie chociaz glupio zrobilo
 
Ka..M i bardzo dobrze, niech się martwi i chucha i dmucha na Ciebie, żeby wszystko było ok :tak: Lepiej żeby tak traktowała niz wykorzystywala w pracy i powtarzala, że ciąża to nie choroba...

weri przecież muszą być jakieś prawa regulujące pracę kobiet w ciąży. Powinna dać Ci coś do siedzenia, bo to nie ma żartów...
 
Witajcie mamuśki :-)
Ja także chciałam się zameldować i przywitać jako że termin porodu ustalony mam na 15 listopada 2009!
W zbliżającym się tygodniu mam ustalony termin wizyty gdzie będę robiła test przezierności karku więc trzymajcie kciuki ;)
Sprawa troche bardziej skomplikowana bo mieszkam w Irlandii gdzie jeśli chodzi o prowadzenie ciąży to jest ono diametralnie odmienne niż w Polsce - nie robią tutaj wielu testów i badań, które są standardem w Pl i właściwie do 24tyg nie bardzo tu kogokolwiek interesuje ciąża... Można je zrobić wyłącznie prywatnie i w pl przychodniach - no ale - zdrowie Fasolki jest najważniejsze :tak:
W każdym razie witam serdecznie i pozdrawiam
 
reklama
Witam,
nie miałam kiedy pisać wcześniej bo troche zajęta ostatnio byłam. Nie mogę doczekać się jutra jak będę znała wyniki badań. A we wtorek do lekarza. Zastanawiam się czy jutro w ogóle iść do pracy (urlop mi się kończy), bo ja tam chyba nie wytrzymam. W ogóle to mi się tam nie chce wracać.
I dziś wg miesiączki zaczęłam 10 tc a wg pierwszego testu bHCG to jestem tak w 8-9 tyg. Więc mogę urodzić nawet w połowie grudnia, jeśli wszystko jest w porządku z moją fasolką.

Oj ale mojego menadzera to nic chyba nie ruszy:-( we wtorek dzien wczesniej przed tym jak zaczelam krwawic bylam w pracy i akurat mialam na lini (bo pracuje w fabryce paczkow) przerwe nic nie lecialo to sobie przysiadlam na chwile i akurat on przechodzil i kazal mi wstac nikomu nie pozwala usiasc ani na sekunde jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy od razu poprosilam ich o krzeslo ale powiedzieli ze moze potem jak bede juz miala brzuch :wściekła/y: na nastepny dzien wyladowalam na pogotowiu:baffled:mam nadzieje ze mu sie chociaz glupio zrobilo

No właśnie to jest śmieszne, że niektórzy uważają ciąże dopiero jak brzuch widać. A wcześniej to co jest? Też mam nadzieję, że mu się głupio zrobiło i da Ci to krzesło, no chyba, że masz wolne teraz.

Mary__mary to witamy na forum :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry