reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

witam!
Najpierw pozdrowienia dla was wszytkich!
Elfa kochana jak sytuacja.... cały czas się modlę o twoją fasolkę!?
Kropeczko dobrze że humor się poprawił...obyś szybko rozruszała nóżkę!

U mnie od wczoraj bóle piersi przy dotyku i wrażliwe sutki, zaczynają się więc objawy nadchodzącej @... natomiast wogóle nie bolą mnie jajniki i brzuch:baffled:... zaczynam nastawiać się do 3 IUI... bo oczywiście się nie poddam!


 
reklama
Niunia pozwolilam takze sobie zajrzec na ta stronke.. i widze ze w ziolach ktore oslabiaja uklad rozrodczy sa trzy z mieszanki, którą piłam.. i musze przyznać, że do owu u mnie doszło i to juz drugi cykl.. (w tym na 100% bo byl monitoring..

Skład ziół: lebiodka, koszyczek rumianku pospolitego, macierzanka, liść pokrzywy, dziurawiec, rdest ptasi, kwiat nagietek, ruta, nostrzyk.

nie wiem tylko czy redet ostrogorzki to to samo co rdest ptasi
reszta pokrywa sie z tymi co slabo dzialaja na uklad rozrodczy poprawiajac go i jeden ktory mocno dziala jest nim Ruta..

nie wiem z czego jest wiesiolek (chyba olej tłoczony nasion) ale wychodzi na to ze wiesiolek dwuletni takze oslabia uklad rozrodczy..


Kropeczko miło sie czyta twe posty z tyloma usmiechami.. widac ze faktycznie nastroj Ci sie poprawil.. cieszy mnie to bardzo.. a zastrzykami sie nie przejmuj.. jeszcze te 8 i koniec:) bedzie dobrze
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie kobitki:-)Mam męża i staramy sie od sierpnia zeszłego roku o dzidziusia i jak narazie sie nie udaje:-(Poradzcie mi co mam zrobić aby sie udało.
 
A propos odchudzania na obecną chwilę nadmiar brzuszka spadł i utrzymuję 55 kg. Jeszcze kalkulator otyłości brzusznej okazuje mi 3 cm nadmiaru na brzuszku ale wizualnie już wygląda o wiele lepiej. Ziółka jogurty i brak łakoci działa.
hmmm gratuluje kochana pewnie humorek tez niebo lepszy :-)
wiadomosc z ostatniej chwili jest nas na BB-staraczki ok.34 laseczki w tym 10 ciezarowek :-) nie jest zle, prawie 1/3 zafasolkowanych :-) tak trzymac
:szok: a skad wiesz liczylas :-):-) ?? imponujaca liczba
Witam sie sobotnio
widzę same pustki dziewczyny korzystają i odsypiają zaległości z całego tygodnia a ja od 8 na nogach jakoś spać nie mogłam
mam dzisiaj trochę pracy ale tak mi sie nie chcę ze szok
ja od 6 na nogach obudzona przez Kacperka - standard i czas sie przyzwyczajac :-)
Witam kobitki.....
Kawka dla wszystkich...:-)
ja poprosze bezkofeinowa :-)
A co tu taka posucha poranna ? Wsie wcielo ?
ja bylam do czasu bo przesiedzialam dzis glownie dzien w kuchni :-)
Musze przyznac ze uwielbiam kawke - w poprzedniej ciazy tez popijalam i nic sie nie dzialo - mysle, ze jedna czy dwie slabe nie zaszkodza
ja pije jedna dziennie spokojnie, w 1 ciazy tez pilam, gin powiedzial by nie dac sie zwariowac :-):-)
ja też się ograniczam z kawką bo piłam 2 ale duze takie z dwóch czubatych łyżeczek ale wole się powoli odzwyczajać bo jakbym zafasolkowała nareszcie to wtedy tak z dnia na dzień trudno by mi było ograniczyc
skosiłam pół podwórka i zrobiłam sobie przerwę na BB
wiecie tak sobie dziś przypomniałam że Babo do nas nie zaglada ostatnio nie wiecie co si z nia stało dlaczego jej nie ma???
no ja tak musialam kawe i fajki to byl koszmar :-) ale czego sie nie robi dla dziuni:-)

GOSIU-KOCHANIE-GRATULUJE SLONCE FASOLKI!!!!!! BARDZO SIE CIESZE, ZE MOJE PRZECZUCIA SIE SPELNILY....TAK MYSLALAM, ZE SIE UDA PO BADANIU-SUPER!!!
Kto jeszcze sie fasolka pochwali, bo ja nie jestemw stanie czytac tych wszystkich stron jakie zapelnilyscie jak bylam w szpitalu....? czy oprocz Gosi mamy jeszcze nowe fasolki?

A wogole to witam sie...i oswiadczam, ze nadal kulawa jestem, noga spuchnieta i bardzo boli, ale zgodnie z zaleceniem rehabilitanta robie cwiczenia na m.czteroglowy, hehe...fajnie brzi:-)....mam nadzieje, ze rozruszam moje cudo za kilka dni na dobre:-)
Depresyjny nastroj zniknal, ale cieszyc sie tez nie mam za bardzo z czego....no chyba ze mi tu zaraz wiesci o kolejnych fasolkach podeslecie:-)

Rana podeschla, wczoraj sciagnelam opatrunek i zmienilam po kapieli-tam, gdzie mam szwy jest cacy i sucho, a tam gdzie byla kamerka-nadal jeszcvze troche krwawie....ale to tylko kwestia kilku dni:-)

Dalej mam te milusie zastrzyki w brzuch...odlot....nienawidze tego-jeszcze 8 mi zostalo, ufff

I tyle:-)

OluPM-kochanie rozwazam takie leczenie niekonwencjonalne - naturalnie, bo nie bede w stanie tak szybko zdecydowac sie na kolejna operacje i bede chciala wczesniej skorzystac z wszelkich innych mozliwosci....dzieki za wiadomosc:-);-)

Beatko-Kingus-slicznie wygladasz...napotkalam Twoje zdjecie po drodze-piekny brzusiu i ogolnie jakos tak ci fajnie:-)

Wybaczcie ale wiecej nie napisze....nie jestem zreszta w temacie, a pewnie nie ma chetnych na streszczenia:-)

Pozdarwiam wszystkie stare i nowe forumowiczki i 3mam dalej kciuki!

GOSIA-Buziacazki dla Ciebie i fasoleczki specjalne!!! i dawaj nam tu fluidki...ja musze zapelniac czyms ten sloiczek.... na potem:-D
Witaj Slonce, ja wciaz Ci kibicuje a Ty widze taka osobka jak ja ciagle pod wiatr ale z usmiechem na twarzy...bedzie dobrze :-) musi byc w koncu
witam!
Najpierw pozdrowienia dla was wszytkich!
Elfa kochana jak sytuacja.... cały czas się modlę o twoją fasolkę!?
Kropeczko dobrze że humor się poprawił...obyś szybko rozruszała nóżkę!

U mnie od wczoraj bóle piersi przy dotyku i wrażliwe sutki, zaczynają się więc objawy nadchodzącej @... natomiast wogóle nie bolą mnie jajniki i brzuch:baffled:... zaczynam nastawiać się do 3 IUI... bo oczywiście się nie poddam!

Elfikowi przyrosla troszku beta ale martwi sie ze za malo tylko 7% i juz odchodzi od zmyslow bo zdania podzielone...A Ty nie doszukuj sie objawow badz ich braku bo sie stresujesz a to moze ew zaszkodzic fasolce...3IUI a potem tfu tfu IVF????

A ja Slonca siedzialam dzis pol dnia w kuchni bo robilam mega obiad full wypas: gyrosa z frytkami i mizeria do tego serniczek na deser i padlam z nog :)))) M dzis przyszedl do mnie z pytaniem czy ja czuje jak w nocy Kacperek szaleje a ja:eek: o co biega...coz sie okazalo wczoraj zasnelam a M mial reke na brzuszku i podobno cala rewolucja spac mu szkoda bylo hihihi poki sie Kacperek nie uspokoil:-)
 
Ostatnia edycja:
Tak Kropusiu taki jest plan 3 IUI i potem to IVF...
Staram się nie wsłuchiwać w swój organizm kurde ale to cholernie trudne!
Oby wszystko było dobrze z fasolką Elfy!
 
reklama
Tak Kropusiu taki jest plan 3 IUI i potem to IVF...
Staram się nie wsłuchiwać w swój organizm kurde ale to cholernie trudne!
Oby wszystko było dobrze z fasolką Elfy!

No musi sie udac kochana, masz juz za soba daaaaaleko droge mysle ze juz blizej niz dalej :-):-) ...ja zaskoczylam prawie po 3 latkach
Witam wszystkie kobitki:-)Mam męża i staramy sie od sierpnia zeszłego roku o dzidziusia i jak narazie sie nie udaje:-(Poradzcie mi co mam zrobić aby sie udało.

mysmy sie starali 3 lata prawie i w koncu sie udalo, trzeba byc dobrej mysli, wiem ze wydaje Ci sie to wiecznoscia ale u Ciebie nie ma nawet roku a do roku zdrowa para zachodzi (naczy procent jakis nie pamietam dokladnie)...szczegolnie ze badania ok rozumiem zolnierzykow tez...a moze inne problemy jak hormony ok to moze wrogi sluz, droznosc jajowodow nie wiem ... trzeba byc dobrej mysli :-)
 
Do góry