w.kropeczka
Fanka BB :)
Witaj W.Kropeczko ano nie bylo nie bylo ale juz jestem trzymam za Ciebie kciuki. Bardzo mi przykro ze nie udalo Ci sie wyleczyc kolanka podczas jednego zabiegu. Ja tez mialam zabieg w Polsce i tez musialam zaplacic i tez moj M. nie mogl ze mna byc wiec doskonale Cie rozumiem i wiem co przezywasz. Ale musimy byc dzielne. A jak nie masz ubezpieczenia to biora jak za zloto np: doba na oddziale ginekologicznym 430 zl). Wracaj do zdrowia szybciutko. Ja w nastepnym cyklu zaczynam staranka na nowo po 7 miesiacach przymusowej przerwy. Odwiedzaj nas czesto. A jak sie czujesz?
.
Mari27-z tego co piszesz to wnioskuje, ze tez mialas za swoje:-(.... i znasz moja sytuacje doskonale z autopsji, wiec wiesz sama jak jest....no ale ja staram sie byc niepoprawna optymistka i szukam tego promyczka w tunelu:-)
Ja co prawda mam ubezpiecznie-z tym, ze nie w Polsce ale w Uk.
Jak w maju sprawdzalam slusznosc leczenia na NHS to poinformowano mnie przed operacja, ze nie bede musiala za nia placic bo pokryje mi to europ.karta ubezp.(ta niebieska) ale na miejscu w szpitalu okazalo sie, ze tak nie bedzie...troche mnie oszukali...ale mniejsza z tym...
Ja na forum jestem stalym bywalcem, szczerze-to chyba mnie tu nawet momentami dosc maja...ale teraz z racji chorego kolana mam utrudnienia logistyczne i rzadziej wpadam:-)...przynajmniej teraz nikt nie chce mnie zabic za to -ze duzo stron do czytania maja przez mnie, hehe

Trzymam mocno kciuki za Twoj cykl starankowy-zycze Ci Mari by po tej przymusowej przerwie jaka mialas -teraz byl tzw. złoty strzal!!!!:-)
Buziaki!