reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Witaj W.Kropeczko ano nie bylo nie bylo ale juz jestem trzymam za Ciebie kciuki. Bardzo mi przykro ze nie udalo Ci sie wyleczyc kolanka podczas jednego zabiegu:no::no::no:. Ja tez mialam zabieg w Polsce i tez musialam zaplacic i tez moj M. nie mogl ze mna byc wiec doskonale Cie rozumiem i wiem co przezywasz. Ale musimy byc dzielne. A jak nie masz ubezpieczenia to biora jak za zloto np: doba na oddziale ginekologicznym 430 zl). Wracaj do zdrowia szybciutko. Ja w nastepnym cyklu zaczynam staranka na nowo po 7 miesiacach przymusowej przerwy. Odwiedzaj nas czesto. A jak sie czujesz?

.

Mari27-z tego co piszesz to wnioskuje, ze tez mialas za swoje:-(.... i znasz moja sytuacje doskonale z autopsji, wiec wiesz sama jak jest....no ale ja staram sie byc niepoprawna optymistka i szukam tego promyczka w tunelu:-)
Ja co prawda mam ubezpiecznie-z tym, ze nie w Polsce ale w Uk.
Jak w maju sprawdzalam slusznosc leczenia na NHS to poinformowano mnie przed operacja, ze nie bede musiala za nia placic bo pokryje mi to europ.karta ubezp.(ta niebieska) ale na miejscu w szpitalu okazalo sie, ze tak nie bedzie...troche mnie oszukali...ale mniejsza z tym...

Ja na forum jestem stalym bywalcem, szczerze-to chyba mnie tu nawet momentami dosc maja...ale teraz z racji chorego kolana mam utrudnienia logistyczne i rzadziej wpadam:-)...przynajmniej teraz nikt nie chce mnie zabic za to -ze duzo stron do czytania maja przez mnie, hehe:zawstydzona/y:;-)

Trzymam mocno kciuki za Twoj cykl starankowy-zycze Ci Mari by po tej przymusowej przerwie jaka mialas -teraz byl tzw. złoty strzal!!!!:-)
Buziaki!
 
reklama
K
Zajaczku...teraz tak sie zlozylo, ze M nie mogl byc przy mnie, choc bardzo chcial...gdyby sie dalo bylby w szpitalu i po operacji...ale przy;latuje 23ego w nocy...wiec jakos musze ten czas przeczekac:-)
A ja sie dzisiaj czuje inaczej...probuje chodzic bez kul, ale kolano boli i puchnie....widocznie jestem jakis beznadziejny przypadek:zawstydzona/y:
Ty jesteś całkiem Nadziejny przypadek - nie wymyslaj:-D Dobrze będzie, pocwiczysz i dasz radę. Dla mnie to trochę wcześnie skakać bez kuli po takiej operacji...
To M. przyjeżdża już w sumie niedługo. Super:-) Nawet wcześniej niż mój:)
 
Witam!!


Loree - ja też wczoraj byłam na zakupach i same kobitki z brzuchami widziałam i mój M też, masakra, też tak chcę...

a oto prezent, który dostałam od mężusia na 1 rocznicę ślubu (brylancik:tak::happy:)

Ja tez tak chcę! Oprócz ciężarnych pełno matek z malutkimi dzieciakami. I tylko do wózków zaglądałam. I już wózki ogladam. Zły objaw!
A prezencik super. Twój M tak sam z siebie czy mu pomagałaś wybrać? Mój M to tylko perfumy umie mi dobrać. Sama sobie nie kupuje a on jak wybierze to zawsze jestem zachwycona. No i zegarki fajne wybiera. Do reszty nie ma nosa. Kupuje drogie,ale nie zawsze fajne.


Oj :tak:,ale my sie codziennie od rana do wieczora mocko pieścimy:-D:-D:-D:-D

Kochana a może to za często? Lekarze doradzają co 2 dni,żeby plemniki nie były za słabe.

no wiem wiem że nie warto :-) czasami łapie małe dołki... w ciązy jestem wrażliwsza:-) a M nie dorósł, ciekawe czy kiedyś dorośnie skoro ma 32 lata:sorry:

Ciekawe czy się zainteresuje jak juz dzidzia się urodzi?

Kroptusia pisała mi że już jest troszkę lepiej ale jest w ciągłym kontakcie z lekarzem. Na razie leży i odpoczywa:)

To dobrze,że jest ok. Biedactwo tyle leżeć. Nie wyobrażam sobie, choć wiem,że trzeba i warto.

Kropeczko witaj! Trzymaj się dzielnie. Twarda jestes babka!
 
Kropeczko ja myślę, że Ty nie jesteś żaden beznadziejny przypadek, tylko u każdego człowieka jest inaczej, jedni szybciej dochodzą do formy inni wolniej, cierpliwości:tak:

KROPECZKO jaki beznadziejny przypadek:crazy:będzie dobrze zobaczysz jak to się mówi "do wesela się zagoi"i takim wesołym nastawieniem doczekamy twojego zdrowego kolanka:tak:

Ty jesteś całkiem Nadziejny przypadek - nie wymyslaj:-D Dobrze będzie, pocwiczysz i dasz radę. Dla mnie to trochę wcześnie skakać bez kuli po takiej operacji...
To M. przyjeżdża już w sumie niedługo. Super:-) Nawet wcześniej niż mój:)

dzieki dziewczyny! Kochane jestescie!!!

Teraz sie zastanawiam czy nie powinnam zmienic nicka na Nadziejna, Żolwik czy Weselna:-)

Wiem, ze nie od razu krakow zbudowano...i ze z noga tez potrzeba samozaparcia, dyscypliny w cwiczeniach i cierpliwosci...wiec cwicze i cierpliwie czekam:-):-)

Zajasczku-Ty tez sie doczekasz na mezusia...szybko zleci-zobaczysz!
 
Kropeczka !!!!! Ja Cie przywołuję do porządku!!! Jakie dość!!!

NO TAK, TERAZ TO "DO PORZADKU" A PRZEDTEM TO...NIECH TYLKO TO ZNAJDE....COS W STYLU: "KROPKA JA CIE ZABIJE"
:-):-D:-)
ale i tak Cie lubie:tak:

Kropeczko witaj! Trzymaj się dzielnie. Twarda jestes babka!

Witaj Loree-dziekuje kochanie!
Jak sie udal urlop? Zadowolona i opalona???
 
reklama
Do góry