reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

kurcze a nie wiem czy go jeszcze zcasem uszy nie bola.... :wściekła/y:
ja dotykam go za uszami to nie rwie sie tak jak dotkne lekko w uszku (nie w srodku tylko zaraz na wierzchu) no masakra chyba jutro czeka mnie lekarz :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jak nie urok to sraczka :angry:
 
reklama
no to pati lepiej idź z Sewim do lekarza niech obejrzy mu te uszy :tak::tak::tak:może rzeczywiście go boli i dlatego tak marudzi :tak:



ja wreszcie już poprasowałam,myslałam że padnę przy tym żelazku :tak::tak::tak: gorąco że szok.ale udało mi się dobrnąć do końca i już mam z głowy :tak::tak::tak::-) na jakis czas spokój z prasowaniem :happy2::happy2::happy2:
 
anka26,07 a jaka pogoda dziś u Was ???:-)
patrysia wytrzymasz ;-) A może jak go weźmiesz na dwór to będzie lepiej:tak:
cieplutko :))
O.k. Ja uciekam bo jadę niedługo po następną porcję truskawek :tak: Znów sobie roboty narobiłam hehe:tak:
A poza tym to jeszcze muszę pomidorki pod folią podlać :-) I małych na dwór wziąć :happy2:
Aha i bym zapomniała kupiłam sobie sadzonki ŻYWYCH KAMIENI bo chorowałam na nie od dawna :-) Wreszcie się wyleczyłam hehehehe:-) Czekają na przesadzenie :-) Trzymajcie się Kobietki ;-)
z truskawkami to sporo roboty mi kumpela przyniosla cala reklamowke i troche mi zeszlo:baffled:
zahcecilam go do chlepbka z szynka i pomidorem :tak: tak wiec serek lezy :tak: ale on non stop sie kladzie chyba spac pojdzie :baffled:
no prosze jak zglodnieje to sam zawola:-)
ladna cena:szok::szok: ale co do serwetek to tu sa tansze bo moja siostra sobie kupowala:sorry2:
Usprawiedliwienie

Ja niżej podpisana, uprzejmie proszę o usprawiedliwienie mojej nieobecności z kilku ostatnich dni. Brak mojej obecności na BB uwarunkowany był dołkiem, zabieganiem i opieką nad osobą starszą leżącą.

Z poważaniem
Luna​
usprawiedliwiona:-)
antoni tak ładnie spał że udało mi się odgruzować pokój dzieci wywalić im worek śmiecia różnistego umyć okno u dzieci w kuchni i w łazience pozmieniać firanki wyprać ręcznie sterte białych ubrań więc jestem mega zadowolona teraz tylko czekam na dasia to go poślę do sklepu po ziemniaczki i pekinkę to zrobie obiadek:tak::tak:
ja tu z kawusią a nikogo nie ma:no::no::no:
a&e rozumiem bo pewnie szykuje urodzinki anabubka po paulinę do szkoły poszła luna napisała ussprawiedliwienie dowikla i madziula tyrają a reszta???????????????
a ja bylam po prezent
Juz jestem :-)
przyszliśmy z Oliwką niedawno z zakupów i spaceru.pogoda super się zrobiła,upał dosłownie jest 26C,strasznie parno,mam nadzieję ze nie zacznie padać.
Oliwka wpyliła mi całą nektarynkę i dużo arbuza :tak::tak::tak: ja też wpałaszowałam arbuza,taki słodziutki był że aż się rozpuszczał w buzi ,pycha mniam mniam



co to są żywe kamienie????? pierwsze słyszę :baffled: może wkleisz jakąś fotkę abysmy wiedziały o co chodzi :tak::tak::tak::tak:



kupa kasy,widze że mozna na tym zarobić :tak::tak::tak::tak::tak:



:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D usprawiedliwienie przyjęte po głebokim zastanowieniu się :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
a ostatnio mowilas ze Oliwka nie chce owocow:-D:-D
Posadziłam tyłek na chwilkę, choc cos mi się zdaje, że pranie się skończyło, ech, w biegu d rana. Ostatnio to mnie w domu prawie w ogóle nie było, a jak byłam to tylko ciałem ( czytaj posprzatać i spać ). A i tak dziś jak się wzięłam za robotę, to się okazało, że sprzatanie po łępkach było do bani i trza wszystko raz 2 zrobić. Do tego kupa prania się już nazbieała i obiad jakiś i jeszcze pomoc w kwesti akwarystycznej, a bardziej w sumie Kubusiowej. Teściowa zajechała mnie jak tylko mogła, no ale trudno, było, jezcze co prawda wróci, ale nie dziś.

Mała drzemie, obiecałam sobie, że jak zaśnie to siądę z kawką, a tu dupa, obiad trza szykować, pranie rozwiesić, kilka maili napisac, mały pokuj jeszcze posprzątać i podłogi na koniec pomyć. A już mi się nie chce. Ktoś ma zbędne chęci> To ja poprosze. W dodatku wkurzyłm sie z samego rana. Mała jeszcze sapała, to pomyśłałam sobie mam chwilkę, wsiadam na rowerek, dopiero z naprawy mi go przywieźli ( a nie mówiłam, że oddali porysowany jak cholera, teraz wiem, czemu gościu tak się spieszył), no to wsiadam, pedałuje, a ten kuźwa trze, coś mu puka i hałasuje, no jak się wkurwiłam, to napisałam do serwisanta ( do sklepu juz nie dzwonie, bo coś nam się wydaje, że oni wadiwy towar sprzedali i teraz nie wysylaja do serwisanta/serwisu tylko sami cos próbuja naprawiac, bo ani zadnej notki w katcie gwarancyjnej, ani nic) czy w ogóle byl u nich ten rower w naprawie. Podałam wszystkie dane, ciekawe czy skusza sie na jakąś odpowiedź. OCHO mała sie kręci, chociaz zdązyć pranie rozwiesić... Dobrze, że chociaz PIotr jak będzie wracał z pracy to zakupy zrobi, łazanków mu się na jutro zachciało, ciekawe czy mi się udadza, niby żadna filozofia...zaobaczymy.
no to Ci naprawili rowerek:baffled:
kurcze a nie wiem czy go jeszcze zcasem uszy nie bola.... :wściekła/y:
ja dotykam go za uszami to nie rwie sie tak jak dotkne lekko w uszku (nie w srodku tylko zaraz na wierzchu) no masakra chyba jutro czeka mnie lekarz :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jak nie urok to sraczka :angry:

jak to zapalenie ucha to ty babo lec dzis bo do jutra Sewcio nie wytrzyma:no:


Ja sie zbiera powolutku na urodzinki wiec usprawiedliwiam swoja nieobecnosc:-D
Dzis na placu zabaw Laura spedzila 15 minut na hustawce:szok:myslalam ze oszaleje:-D
Uciekam milego popoludnia
 
W wieku 44 lat po raz osiemnasty została mamą


W ciągu 21 lat 44-letnia obecnie Izraelka urodziła 18 dzieci - donoszą izraelskie gazety. Najmłodszym dzieckiem tej bardzo religijnej kobiety jest chłopiec. Szczęśliwa mama dwunastu już chłopców i sześciu dziewczynek zapowiada, że na tym nie koniec - wkrótce chce znów zajść w ciążę.

53-letni ojciec tej gromadki zapewnia, że pod względem materialnym rodzina dobrze sobie radzi. Dzieci wiedzą, że w relacjach między rodzeństwem obowiązuje "skromność, miłość i szacunek".

Matka mówi, że czuje się "cudownie" i że między pierwszym, a osiemnastym dzieckiem nie było dla niej żadnej różnicy.


:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

kobieta chyba chce ustanowić jakiś rekord w rodzeniu dzieci :-D:-D:-D:-D:-D:-D

mamuski może któraś z Was chce ja pobić???????? :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Usprawiedliwienie

Ja niżej podpisana, uprzejmie proszę o usprawiedliwienie mojej nieobecności z kilku ostatnich dni. Brak mojej obecności na BB uwarunkowany był dołkiem, zabieganiem i opieką nad osobą starszą leżącą.

Z poważaniem
Luna​
usprawiedliwiam:-D



Byłam dzisiaj u znajomej ginekolog- nie poznała mnie:-D
chyba z pol godziny gadałyśmy- potem usg- baaaaardzo dokładnie mi zrobiła i mnie wyzwala czemu od poczatku ciąży do niej nie chodziłam:-D:-D:-D:-D
"Zuzia" msie ukrywała, zasłaniała nóżkami
i rączkami, chyba sie wstydzila:-Dale Pani Ela powiedziala na początku, że raczej dziewczynka, ale nie da sobie głowy uciąć:sorry2:

2 lipca ide znów bo za tydzien mam wizyte u starego gina-mam do odebrania wyniki krwi i czegoś tam jeszcze no i powiedziala że może spróbuje mi znów zrobić usg-ale tak po ciichaczu bo niby tyle nie można-bo tylko 3 w czasie ciąży aja juz mialam z 6:-D:-D:-D


Moja zuzia waży już pól kilo:tak:
dzisiaj wariowała jak głupia -pielegniarka nie umiała jej tetna znaleźć bo uciakała z jednego boku brzucha na drugi:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D w końcu n lewym ją dorwała żeby jej zmierzyc:-D:-D


dziisja widzialam jak wkładała nóżke do buzi i raczkę śliczną dokłądnie widziałam i wogóle cudnie:-D:-D:-D
M był ze mną i tez widział:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
W wieku 44 lat po raz osiemnasty została mamą


W ciągu 21 lat 44-letnia obecnie Izraelka urodziła 18 dzieci - donoszą izraelskie gazety. Najmłodszym dzieckiem tej bardzo religijnej kobiety jest chłopiec. Szczęśliwa mama dwunastu już chłopców i sześciu dziewczynek zapowiada, że na tym nie koniec - wkrótce chce znów zajść w ciążę.

53-letni ojciec tej gromadki zapewnia, że pod względem materialnym rodzina dobrze sobie radzi. Dzieci wiedzą, że w relacjach między rodzeństwem obowiązuje "skromność, miłość i szacunek".

Matka mówi, że czuje się "cudownie" i że między pierwszym, a osiemnastym dzieckiem nie było dla niej żadnej różnicy.


:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

kobieta chyba chce ustanowić jakiś rekord w rodzeniu dzieci :-D:-D:-D:-D:-D:-D

mamuski może któraś z Was chce ja pobić???????? :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
hahaha no napewno to robimy zawody :-D:-D:-D:-D
ale nie normlanie szok... dla mnie to psychiczne... :sorry2:
usprawiedliwiam:-D



Byłam dzisiaj u znajomej ginekolog- nie poznała mnie:-D
chyba z pol godziny gadałyśmy- potem usg- baaaaardzo dokładnie mi zrobiła i mnie wyzwala czemu od poczatku ciąży do niej nie chodziłam:-D:-D:-D:-D
"Zuzia" msie ukrywała, zasłaniała nóżkami
i rączkami, chyba sie wstydzila:-Dale Pani Ela powiedziala na początku, że raczej dziewczynka, ale nie da sobie głowy uciąć:sorry2:

2 lipca ide znów bo za tydzien mam wizyte u starego gina-mam do odebrania wyniki krwi i czegoś tam jeszcze no i powiedziala że może spróbuje mi znów zrobić usg-ale tak po ciichaczu bo niby tyle nie można-bo tylko 3 w czasie ciąży aja juz mialam z 6:-D:-D:-D


Moja zuzia waży już pól kilo:tak:
dzisiaj wariowała jak głupia -pielegniarka nie umiała jej tetna znaleźć bo uciakała z jednego boku brzucha na drugi:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D w końcu n lewym ją dorwała żeby jej zmierzyc:-D:-D


dziisja widzialam jak wkładała nóżke do buzi i raczkę śliczną dokłądnie widziałam i wogóle cudnie:-D:-D:-D
M był ze mną i tez widział:tak::tak::tak::tak:
heh no to fajnie...
super przezycia no nie :-)
 
Do góry