reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Postępy naszych dzieci :D

Ze względu na gabaryty Karola pani dr powiedziała, że większe dzieci później wszystko robią- siadają, chodzą itd.
Pewnie z tego względu Karol dopiero teraz zaczął sie przewracać na boczek, czyli pewnie niedługo już będzie ładnie obracał się na brzuszek :-)
I już nie wpycha całej piąstki do buzi tylko poszczególne paluchy.

Nie przejmuj się moja Konstancja w czwartek zaczęła się przewracać na boczki z pleców a raz nawet udało jej sie przekręcić na brzuch... był szok i nerwy bo nie lubi tej pozycji.Nauczyła się przekładać zabawki z rączki do rączki i śmiesznie się denerwuje jak zabawki wiszącej na macie nie może wetknąć do pyszczka...a i bierze sie do siadania wykonyjąc serię brzuszków (choć dziecko ćwiczy:-D)
 
reklama
Marcel w końcu zaczął się śmiać głośno :-D A wszystko przez to, że moja mama nauczyła go robić kosi kosi łapki ;-) Teraz wystarczy, że powie mu się zrób kosi kosi, a on tak pociesznie i koślawo klaśnie ze 2 razy łapkami i cieszy się wniebogłosy :-D
 
nauczyła sie moja córa szybko wymuszac rączki i robi to bardzo głosno :-D
Jak jej się to udało?

mój nadal smoka nie chce - chyba mu zły kształt kupiliśmy ale płakała nie będę i 10 smoków nie kupię żeby mu przypasować...
nie wiem czy pisałam o śmianiu się na głos - towarzyszy nam już jakiś czas a najlepiej wychodzi jak bawimy się z tatą. Mały uwielbia boksowanie i łaskotanie ale tylko w wykonaniu taty, aż jestem trochę zazdrosna. No nic chłopcy nawiązali swoją nić porozumienia u mnie i tak pozostanie niezastąpiony cyc :happy2:
Od niedawna mały łapie za swoje ubranka. ostatnio łapał za nogawki w pajacu i okazało się, że jak ma samo body to łapie się za kolanka i przyciąga nóżki :happy2:
no i oczywiście z dnia na dzień ma coraz więcej do powiedzenia...
 
auylia to co było ostatnio to nic teraz jak mała chce na ręce to SYRENA! :-D

i tez łapie w rączki ubranka i sie "tarmosi":-)
 
No jest slodkie, Wojtas sie nauczyl skarpetki zdejmowac:-p teraz mu zakladam takie pod kolana, to ma wiecej roboty:-p no i gadula straszna z niego:-)
 
reklama
hihi nasza przy tym rączki składa i minkę bogobojna robi i smiejemy sie że juz sie modli za rodziców do bozi :-D
 
Do góry