reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2009

Witajcie. :-)
ech ztym pępkiem...

mamy go smarowac jeszcze tydzien jak dalej bedzie wydzielina to za tydzien chirurg
Nie martw się na zapas, będzie dobrze. :tak:
Pisalam,ze Dominik nie robil kupy od 2 dni...ta...walnal taka kupe,ze jak chcial sie wysikac to juz nie byl w stanie bo wszystko mu wyplynelo z pampersa!!!!!!!!:szok::szok::szok:Jak ja to zobaczylam to nie moglam uwierzyc!!!!!!!!!!!!Jeszcze nigdy tak nie narobil!!!Normalnie pampers kilogram chyba wazyl.No i mnie to niepokoi troche,bo wydawala mi sie za bardzo rzadka:baffled:i ze sluzem:zawstydzona/y:
Mój Julian robi teraz co 2-3 dni ale takie, że wszystko do wymiany a dzicko pod kran. :-p Myślę, że to normalne (oprócz śluzu).
Ostatnio jak walnął kupę w samochodzie to ubabrany był od pach po pięty :confused2:, nadawał się do gruntownej kąpieli a musieliśmy poradzić sobie mokrymi chusteczkami. :dry: Na szczęście do domu mieliśmy tylko 50km. ;-)
No to teraz Wam cos powiem, krew mnie tu zalewa:wściekła/y::wściekła/y: Kumpela urodziła miesiąc temu syna. Słyszałam wokół, że ona ma jadłowstręt, i cały czas się zastanawiałam, jak ona karmi piersią. I wyobraźcie sobie, że żaden jadłowstręt, tylko się jak najszybciej odchudzić chciała, specjalnie nie dostawiała dziecka, mimo że była w szpitalu na odciąganiu pokarmu, bo jej się taki zastój zrobił, że z bólu wyła, a karmić nie zamierzała i nie zamierza, bo całą ciążę czekała, kiedy będzie mogła drinki pić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: szlag mnie trafia, bo wiem, jak dziewczyny dzielnie walczycie o pokarm, a tu taka se wymyśliła:wściekła/y::wściekła/y: i to laska lat 27:wściekła/y: normalnie zaczynam ją podejrzewać o alkoholizm:eek: tym bardziej że przez całą ciążę piła po 4-5 karmi dziennie.... zaczynam się zastanawiać, czy to faktycznie było bo miała ochotę, czy traktowała to jako substytut... cholera, niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci... i jeszcze dwa trzy razy w tygodniu na imprezy jeżdżą, miesięczne dziecko z opiekunkami różnymi zostaje (żeby chociaż z jedną...) kurna no zła jestem:wściekła/y::wściekła/y: dziecka mi tak strasznie żal.....
Szkoda słów... :no::no::no:
Ostatni nasz urlop poza domem był aż wstyd przyznać ale 14 lat temu w ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem.
O rany... :szok:
Ja nie wyobrażam sobie nie pojechać gdzieś choć na tydzień w wakacje. :szok: Po prostu musimy choć raz do roku oderwać się od codzienności i zmienić widok za oknem. ;-)
wyjazdy do pl nie zaliczam do wakacji bo sie nie odpoczywa tylko lata po urzedach i znajomych i rodzince
U mnie tak samo. Niestety... :dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka

my juz od 8 na nogach, zaliczylismy już godzinny spacerek. Igorek bawi się teraz na macie, no to ja bb:-). Mamy dzis robotników na budowie, kładą nam folię na dach a jutro już będą kryć huuurrra. Okna też już mamy zamówione więc domek nabiera wyglądu.
A ja dziś po 15 jadę do gina, bo mi sie granuloma zrobiła po szwie i coś bedzie z nią robił. Aż się boję:no::unsure:

oj nie poodpisuje bo mały juz marudzi

paaa
 
Klucha - artykuł czytałam w pośpiechu, bo m Ania nie daje. Ale ciekawe, że facet to pisze... Taaa, on to wie co znaczy ból porodowy ;-)
 
no asia100 trzymam kciuki aby bylo oki
adusia juz bym wolala takie wakacje niz zadne. jak my jedziemy nad ocean w soboty jakjest pogoda to tez mamy sporo tobolow, zawsze wozek, grill turystyczny, wiartochron, taki pol namiot aby gondole wstawic i koc zarcie picie, dobrze ze cyc zawsze zapakowany bo i butle trzeba by bylo. normalnie jak cygany wygladamy jak juzjedziemy i to tylko najeden dzien
diabliczka dokladnie to samo mysle i dlatego go wkeilam. porabaniec jeden ciekawe jakby sie czul gdyby ktos probowal mu przecisnac przez .... pomarancze, ciekawe czy nie wziaby znieczulenia
 
Witam się z Wami kochane!
U mnie dzień zaczyna się leniwie. Kolejne pranko i sprzątanko. malutka leży z gołym pupaskiem, a starsza uskutecznia zabawy w piaskownicy ;-).
Pomidoróweczka zgotowana i zaraz najazd teściowej :zawstydzona/y:.
Asia100 - gdzie dokładnie mieszkasz? Bo my tam byliśmy w Jankowcach koło Leska.
 
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. :-) Odsapnęłam już trochę po maratonie po rodzinie. :-)

Podróż minęła nam dobrze, Julian dobrze znosi jazdę samochodem zazwyczaj śpi. :tak: Oczywiście musieliśmy zatrzymywać się mniej więcej co 2-3 godziny na karmienie, ale to było też dobre dla naszych starych kości. ;-)

Pobyt nad morzem w moich rodziców przebiegł dobrze, babcia non stop gadała z wnukiem, a dziadek zachwycony dumnie pchał wózek na spacerach. :-) Prababcia w końcu zobaczyła prawnuka, wynosiła go i wypieściła na zapas do następnego spotkania. :-) Jedynie smutno mi, że tego czasu było za mało, ale tak zawsze się czuję po wizycie u moich rodziców. :-( W przyszłym roku muszę to jakoś inaczej zaplanować żeby tego czasu wygospodarować więcej. :tak:
I wszystko byłoby idealnie gdyby nie pogoda. :dry: Przez cztery dni było pochmurnie i chłodno, dopiero w ostatni dzień, wtedy kiedy miałam najwięcej latania po mieście, zrobiła się plażowa pogoda ale czasu na plażowanie już brakło. :confused2:

U rodziny mojego M też było w porządku, wszyscy zachwyceni najmłodszym członkiem rodziny. :tak:

Wszyscy się dziwili, że Julian jest:
- taki spokojny - ani razu nie płakał jedynie głośno komunikował, że jest głodny :-p
- taki pogodny - cały czas się uśmiechał i radośnie gugał do wszystkich :tak:
- taki dojrzały - bardzo skupiał się na ludziach i wszystko uważnie obserwował. ;-)
 
dziewczyny mam pytanko
jak wiecie caly wrzesien bede w pl (mam juz bilety!!!!!) i tak sie zastanawiam jak z tymi babciami dziadkami wojkami i ciociami sobie poradzic aby mi nie rozbeswili dziecka. macie jakies pomysly???
 
klucha - nie martw się na zapas ;) Może Hania będzie lekko wystraszona tylu obcych ludzi, zresztą nie bedą z nią 24h na dobę, Ty i tak będziesz grała piewsze skrzypce :tak: Najważniejsze to zachować w miarę możliwości rytm dnia :tak:

Łoo witajcie - nie doczytam pewnie wszystkiego, nie miałam netu kilka dni i jestem do tyłu ;p
 
dziewczyny mam pytanko
jak wiecie caly wrzesien bede w pl (mam juz bilety!!!!!) i tak sie zastanawiam jak z tymi babciami dziadkami wojkami i ciociami sobie poradzic aby mi nie rozbeswili dziecka. macie jakies pomysly???
Zostawić córę w Irlandii:-D:-D,nie masz innego wyjścia;-);-).Co byś nie zrobiła i tak ci rozpuszczą małą a ty bidulko kolejny miesiąc będziesz walczyć o powrót do normalności....takie są uroki rodzinki dalszej bo bliższej możesz otwarcie powiedzieć co ci się nie podoba i powinni to uszanować i nie foszyć się a z dalszą może być różnie.Nie ma sensu zamartwiać się na zapas .Ty błyskotliwa jesteś cholernie i chciała bym słyszeć jak bronisz swoje maleństwo przed nalotem ciotek:laugh2::laugh2::laugh2:.Klucha kto te biedne istoty obroni przed tobą:-D:-D:-D:-D

Temu facetowi zrobiła bym lewatywę i tyłek zaszyła a niech się pomęczy zobaczy co to za ból...nic mnie tak nie irytuje jak wypowiedzi osoby która nie ma pojęcia o bólu porodowym że to nie boli...a niby na jakiej podstawie on to wyliczył albo zmierzył
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry