reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

a ja wode i zupki w mikrofaówce. 15 sekund i gotowe :D
habcia ja sie od mikrofalowki trzymam z daleka ;-) lekarze zabronili mi do 3 roku zycia podgrzewac w niej jedzenie dla dziecka to sie ich slucham :tak:nawet jak karmilam pieraia to sama nie jadlam nic z mikrofalowki :-pmmoze to juz przesadzala z ta ostroznoscia ale szzerze to mnie podgrzewana jedzniee nie smakuje ;-)
ja też podgrzewam wszystko w mikrofali. Nie wiem czemu miałoby być to szkodliwe, nawet w szpitalu podgrzewają dzieciom mleko w mikrofalówkach :confused: Przecież mikro-fale są wszędzie a nasze ściany przenika tyle czętotliwości, że nie wydaje mi się by mi miał nagle kaktus na głowie wyrosnąć od podgrzanej w ten sposób wody. Co do smaku potraw, to rzeczywiście jest inny bo woda wyparowuje, ale jak się talerz przykrywa folią spożywczą, to całkim podobny.
 
reklama
a ja wode i zupki w mikrofaówce. 15 sekund i gotowe :D
habcia ja sie od mikrofalowki trzymam z daleka ;-) lekarze zabronili mi do 3 roku zycia podgrzewac w niej jedzenie dla dziecka to sie ich slucham :tak:nawet jak karmilam pieraia to sama nie jadlam nic z mikrofalowki :-pmmoze to juz przesadzala z ta ostroznoscia ale szzerze to mnie podgrzewana jedzniee nie smakuje ;-)
ja też podgrzewam wszystko w mikrofali. Nie wiem czemu miałoby być to szkodliwe, nawet w szpitalu podgrzewają dzieciom mleko w mikrofalówkach :confused: Przecież mikro-fale są wszędzie a nasze ściany przenika tyle czętotliwości, że nie wydaje mi się by mi miał nagle kaktus na głowie wyrosnąć od podgrzanej w ten sposób wody. Co do smaku potraw, to rzeczywiście jest inny bo woda wyparowuje, ale jak się talerz przykrywa folią spożywczą, to całkim podobny.
 
ja też podgrzewam wszystko w mikrofali. Nie wiem czemu miałoby być to szkodliwe, nawet w szpitalu podgrzewają dzieciom mleko w mikrofalówkach :confused: Przecież mikro-fale są wszędzie a nasze ściany przenika tyle czętotliwości, że nie wydaje mi się by mi miał nagle kaktus na głowie wyrosnąć od podgrzanej w ten sposób wody. Co do smaku potraw, to rzeczywiście jest inny bo woda wyparowuje, ale jak się talerz przykrywa folią spożywczą, to całkim podobny.


ja nie wiem :-p ale jak tak kazali to sie tego trzymam :tak: moze chodzi o to ze juz sporo jest wlasnie tych mikro fal wokol nas (komorki, komputer)... to tak jak z stawianiem komputera obok lozka w sypialni, niby tez zabronione :confused:

wiadomo ze jak sie raz podgrzeje to nie ma strachu :tak: no ale jak by to robic caly czas? :nerd: hmmm niegdy sie nie zaglebialam w temacie, zreszta dla mnie cala ta nowoczesna technologia to troche czarna magia jest :tak:
 
dlatego ja zawsze dokładnie mieszam po podgrzaniu w mikrofali i to wystarczy,zeby sie dzieciak nie poparzył. wszystko podgrzewam w mikrofali, tylko mojego mleka tam nie wsadzalam bo ponoc te fale rozbijaja jakies mikroelementy zawarte w mleku z piersi i robi sie ono bezwartosciowe
 
reklama
Do góry