reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Jestem. Pan w banku potraktował mnie nieco dziwnie, ale ważne, że już wszystko dobrze. Musze zabrać się za obiad, ale tak strasznie mi się nie chce...
Bo w banku pracuje dziwni panowie ;-)

Kochana, to ja mam odwrotny problem i na serio trudno wybrac, gorsze zlo.
Zobacz, moj m. najbardziej w swiecie pragnie miec dzieciaczka. Kiedy mowi o tym, ma lzy w oczach ( wtedy moje serce rozpada sie na milion malych czesci). Dla niego kobieta wyglada najpiekniej w ciazy, kazdej takiej (nawet obcej) babce by biegl na pomoc. I teraz problem - moj najwiekszy problem. Jak wiesz, ja (przynajmniej nie naturalnie) nie moge mu tego dziecka dac. Poki co, kazda ciaze stracilam na poczatku. Problem jest tylko i wylacznie po mojej stronie i swiadomosc tego, ze nie moge m. uszczesliwic mnie na maxa doluje. Szczegolnie teraz, kiedy on nie dopuszcza innej mysli, niz ze to, ze IVF sie uda. Dla mnie jest to mega obciazeniem psychicznym, bo wiem jak on sie zawiedzie, jezeli sie nie uda. Caly czas mam wrazenie, ze go zawodze :sorry2:
A ja nie wiem co powiedzieć..........:-(

Hej dziewuszki.
Hej,hej,hello.
Kobieto na co Ty sie chciałaś porwać :rofl::rofl::rofl:

No to ja się Madzia chociaż odezwę - spłukalam się totalnie po raz kolejny na kolejne badania: różyczkę, cytomegelię, i wszystkie możliwe choroby weneryczne:-D
znowu jakieś posiewy, cytologie, morfologie, cukry, mocze i inne bzdety...
350zł odpłynęło razem z krwią i innymi rzeczami o których pisać nie będę
Nio kochana dziekuje Ci bardzo :-D az mi lepiej i lzej na serduszku

Badaicko przykro mi z powodu mamy.
To jest straszne, że podłoże psychiczne może tak bardzo paść nam na zdrowie.
Oby sytuacja się jakos pozytywnie wyklarowała.
Badania we Wrocławiu mama robi?

A ja po wizycie :biggrin2:

Malwinka waży 1 kg. Cwaniara siedzi sobie miednicowo, że ciężko było potwierdzić płeć, ale raczej dziewczynka powiedział lekarz, na co ja, że żadne raczej tylko na pewno !!! HIHI.
Gdyby takie ułożenie zostało to będzie cesarka. na co ja do lekarza, że może niech tak lepiej zostanie.
Zaczął się śmiać „No tak cesarka znacznie ułatwia poród”
Po 1 DZIĘKUJE BARDZO
Kochanie na razie mama jest w szpitalu u nas w Kluczborku ale jesliby na tych jelitach wykryli jednak coś złego to myśle nad przeniesieniem jej do Opola,mamy stąd jakieś 40 km
po 2 Super wiadomości,a Malwinka moze sie jeszcze obróci?
Aaaaa i zamień to "chyba" na "na pewno" :tak:choc z 2 strony jak sie dobrze czujesz to co sie bedziesz nudzić w domu ;-)

ja tez lubie piec ale tylko serniki na zimno w lodówce :-D:-D
Wiecie co,wstyd sie przyznac ale jeszcze nigdy nie robiłam sernika na zimno :baffled:Dzisiaj bedę piekła ten lany,bo jutro koleżanki wpadaja na pogaduchy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry :-)
Aaaaa, bym zapomniała. Kinguś, wszystkiego naj, naj, naj!!!
Kinguś Wasze zdrówko :-)
Kingus wszystkiego naj naj,szczesliwego i szybkiego rozwiazania,a potem to juz sama radosc i slodycz!:-).
Kinguś - ślicznie wyglądacie:tak:
i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:tak::tak::tak:
A tak wogóle Kingus wszystkiego najlepszego:-)
Dzięki :-)

Hej!
Melduję się po wizycie...papiery podpisne, pierwsze leki odebrane...od 3 dc zaczynam.
Na moje kciuki zawsze możesz liczyć ;-);-)

witam sie wieczorkiem i daje znac ze zyje......co by lista gończego niepuscili.......
Witaj :-D:-D

no ja tez sie ciesze tylko 34 dni po zabiegu...
kinguś - to moja pierwsza @ a ty masz sliczny brzusio - kiedy u mnie taki zobacze...
Kingus - rowniez dolaczam sie do zyczen...
No to szybciutko. Czekacie na drugą czy działacie?
Dzięki :-)

2 godziny poślizgu - szlak mnie trafił.
A ja się wkurzam jak się przesunie pół godziny ;-);-)

kochana.....moj synus nie pozwala mi samej jezdzic....niedotykam skrzynek i prawie nic nie sprzedaje ....tylko on.............czuje sie niepotrzebna.....gdyby miał juz prawojazdy pewnie by mnie nawet nie zabrał
Kochany chłopak :tak::tak:

Wróciłam od babci, urodziny dzisiaj miała - więc trzeba było ją odwiedzić...
Babcia z ikrą :-):-)

Mam 6dc a pęcherz mam 11mm - qrwa zajebista jestem.
W środku czysto i elegansko.
Nie dostałam nic na endo bo mam ok.
Chyba go źle zrozumiałam bo powiedział że endo 54mm albo inaczej ma na tym swoim monitorku.
Bardzo dobre wyniki :tak::tak:

stało sie..i to złego..jutro o 6 rano wyjeżdzamy na kujawy..takze nawet sie dzisiaj nie klade bo pobudka o 4 rano
Wracaj szybko, mam nadzieje, że sprawy jakoś się ułożą.


A tak wogole to DZIEN DOBRY BARDZO:)
Dzień dobry :-)


M jest troche jak dziecko, chyba nie chce zeby teraz wszystko spadlo na niego, a ja bede lezec do gory brzuchem.
Mam nadzieje, że Cię jeszcze zadziwi twój M ;-);-)
Mój na szczęście bardzo mi pomaga, ja tylko gotuje i zmywam naczynka. Czasem czuje się dziecko bo o n mi wszystko z rąk wyrywa nic nieść nie mogę, kochany jest ;-);-)

Dzień dobry.
Kochane i nadal wiemy,ze nic nie wiemy :-(
Gastroskopia wykazała jedynie stan zapalny błony sluzowej żoładka :baffled:
Jeśli tu nic nie znajda to lekarz podejrzewa że to wszystko moze miec podłoze psychiczne :-:)baffled:


Kingusiu to miał byc taki żart z tymi lodami :-(
Brzusio śliczniusi



Kinguś
Ja miałam problemy z żołądkiem tzn. bolał itp. i okazało się, że mam zespół jelita drażliwego. Chodziłam na terapię i teraz jest już dobrze. Jak będziesz chciała to na priv napiszę więcej szczegółów.
Jest też ziołowy lek Iberogast - bóle brzucha, wzdęcia, zespół jelita drażliwego, zgaga
Wiem, że żartowałaś:-D:-D:-D. Dzięki za życzenia ;-);-)

A co do jutrzejszego dnia i święta - Ja tam w lodówce prawie nic nie mam, ale jutro planujemy pojechać gdzieś w okolicę i pochodzić po górkach albo coś w tym rodzaju, także może gdzieś w lesie znajdziemy jakieś jedzonko - jagody czy cosik takiego....
Kup bochenek chleba i kg kiełbaski i z głowy ;-);-)
Oficjalnie otwieram u mnie nowy sezon staranek :)
cykl nr 1 własnie się rozpoczoł
Gratuluję:-D:-D

ciesze sie ze znow wracam do staranek, na dobry poczatek czytam ksiazke : "W oczekiwaniu na dziecko " to poradnik dla przyszłych matek i ojców, ma 500 stron, kolezanka która nie dawno urodziła córeczke mi pozyczyła...
Mam tą książkę, nawet mój M czyta o kolejnych miesiącach. Kupił mi nawet kolejną część "pierwszy rok życia":-):-)

Hej dziewuszki.
Chciałam nadrobić zaległości, ale po 2,5 godziny byłam dopiero na 8 sierpnia, niestety, wymiękłam.
Witaj:-):-):-)

reszta ciężarowek dalej mnie załamuje, uważam na to co jem i mam 5 kg na plusie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, niech to wszystko trafi.....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja nie chciałam :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Malwinka waży 1 kg.
Szyjka długa zamknięta,
Ale warto wziąć ze soba cytrynę i wcisnąć do glukozy.
Jedne dziewczyny słabną, drugie wymiotują a innym nic nie jest.
Cieszę się, że wszystko dobrze. Ja ledwo wypiłam glukozę bez cytryny nie dałabym rady :baffled:
chwilowo mam przerwe w lutowaniu bo caly kark juz mnie boli...:dry:
:-D:-D:-D

coś mi zeżarło suwaczek....
ja go nie widzę a Wy? już kiedyś tak miałam...
Mi też wczoraj zniknął.

Ja byłam dziś u ginki na wizycie. Wszystko dobrze pozamykane :-D:-D:-D
Wyniki w miarę jeszcze poniżej normy ale się zbliżamy do normy;-)
No i 6 kg na plusie;-)
 
Witam



Badaicka mam nadzieję,że szybko się okaże że z Twoją mamuśką wszystko jest ok. Dawaj znać jak tylko coś będziesz wiedziała.

Ja sie zabieram za obiad dzis placki ziemniaczane :happy2:

Mój teść kiedyś zrobił fajne placki. Dodał do ziemniaków uduszone pieczarki i dopiero takie wrzucał na patelnię. Nie wiem czy tak jadłaś. Dla mnie super.

Jestem. Pan w banku potraktował mnie nieco dziwnie, ale ważne, że już wszystko dobrze. Musze zabrać się za obiad, ale tak strasznie mi się nie chce...
Ja tez byłam dziś w banku i szlag mnie trafił! Zrezygnowaliśmy z jednej transzy kredytu na dom, bo wystarczyło nam mniej kasy niż myśleliśmy. Zrezygnować oczywiście można bez problemu, ale potrzebny jest aneks do umowy, bo kredyt będzie mniejszy o tą transzę. Aneks do umowy 500 zł!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Kaprycha
a pozwoliłam sobie to napisać, bo niestety mam to samo - czuję się "wybrakowana" - chociaz nie wiem skąd przyszło mi do głowy, że osoba, która nie ma dzieci jest wybrakowana:no:

Andziu słonko- WYBRAKOWANA??? To mnie zabiłaś tym hasłem.
Kobiety bez dzieci nie są wybrakowane. A Ty przecież możesz zajść w ciążę, bo raz zaszłaś. Straciłaś maleństwo, ale wiesz dlaczego. Teraz jak uda się zajść to na pewno donosisz fasolkę. Kurde- tak bardzo na to zasługujesz! Niesprawiedliwe!




A ja po wizycie :biggrin2:
Malwinka waży 1 kg. Cwaniara siedzi sobie miednicowo, że ciężko było potwierdzić płeć, ale raczej dziewczynka powiedział lekarz, na co ja, że żadne raczej tylko na pewno !!! HIHI.
Gdyby takie ułożenie zostało to będzie cesarka. na co ja do lekarza, że może niech tak lepiej zostanie.
Zaczął się śmiać „No tak cesarka znacznie ułatwia poród”

Pokazałam mojego żylaka na wardze sromowej i potwierdził, że to żylak i widocznie taka moja uroda, ale na to też ma wpływ długie siedzenie. Żylaki moga być przeciwskazaniem do naturalnego porodu, ale to tez zalezy od ich ilości i po której stronie są usytuowane. Powiedział, że nimi będziemy sie martwić jak będzie bliżej porodu. A fioletowy kolor przy wejściu do pochwy jest niby normalny, bo jest większe ukrwienie tam na dole podczas ciąży.


Szyjka długa zamknięta, na jego wadze niby mam na plusie 9 kg a nie 8 i oczywiście się tym wk…..łam.
Powiedział, że to nie jest jakoś bardzo dużo i żebym się nie martwiła bo widać, że jestem szczupła dziewczyna i szybko zrzucę to wszystko. No oby !!!
Ciśnienie jak zwykle za niskie 100/60....

Dzis własnie robiłam to badanie glukozy.
Tak mnie wszyscy straszyli, że potem mdli, że słabo,a tu nic-PIKUŚ :-)
Ale warto wziąć ze soba cytrynę i wcisnąć do glukozy.
Także nie wiem-to chyba od organizmu zależy.
Jedne dziewczyny słabną, drugie wymiotują a innym nic nie jest.


Olica widzę,że ta cesarka chodzi Ci po głowie.
Wagę masz dobrą!!! Ja to byłam słoń- 20 kg na plusie. Ale jadłam wszystko i wszędzie.
A glukoza nie była zła. Ja tam wypiłam bez problemu. Bo ja mogłam wszystko jeść i pić co słodkie:-)
Fajnie,że wszystko ok. Ja już też chciałabym znac płeć.

Andzia - 2 kg jest chyba w cyckach, wypadają mi z największych staników:szok::szok:
muszę sobie 75 DD lub 75 E kupić bo 75d jest za małe:szok::szok::szok:
im bardziej staram się zapanować nad apetytem tym bardziej przybieram:no::no:

A ja w pierwszej ciąży miałam 75 B.I teraz chyba też tak będzie. No ale jak się ma całe życie A to dobre i tyle. :-D
 


Lolitka2000, w czym sa te kwasy omega3?

Jedz ryby morskie, a bedzie dobrze: zwlaszcza tunczyk, dorszyk, krewetki. Jest tez ale mnie w ozrechach wloskich, siemieniu lnianym

czesc dziewczyny :) a teraz POMOCY . Zerknijcie na mój wykres co to kuna ma byc za tempka dzisiaj??????:szok:a mam duuużo ciągnącego się śluzu, kurde tylko nie wiem czy to po wczorajszym przytulaniu popołudniu czy naturalnie :wściekła/y:

Ze niby z czym pomocy ? Trza sie najpierw uspokoic :-)
Tempka Ci spadla....I dobrze. Moze oznaczac spadek owulacyjny. Sie zdarza - i to czesto - ze w dniu owu jest spadek tempki znacznie ponizej sredniej z tempek przedowulacyjnych - a nastepnego dnia silnie rosnie. Nie ma sie czym niepokoic, albo dziwic. Wsio normalnie

kurde ja to chyba faktycznie odczytałam źle z termometru :szok: masakra chyba jakas zaspana byłam czy coś:confused: bo to chyba niemozliwy taki spadek.

Mozliwy. Nawet ponizej 36.0
 
Witajcie Kochane;-)Ja dzisiaj od rana byłam w miescie na zakupach i u kumpeli na herbatce.Zrobiłam pranko troche posprzątałam i sie drzemnełam dlatego dopiero teraz jestem tutaj:tak:Troszkie mnie teraz mdli i głowa pobolewała.Ja chyba bede kuleczką,bo juz teraz mam brzuszek w 9tyg a co dopiero w 9 miesiącu bede sie turlała:-)Mój M jak zobaczył zdj usg to powiedział ze maluszek mu puscił oczko :-)
 
Wróciłam z zakupów, ale sobie piękne ciuszki kupiłam, na poprawiny (bo za tydzień jedziemy na ślub do mojej kumpeli). Piękną ołowkową (chodzi mi o to, że prosta, dopasowana) koloru czernego, do tego taka przeźroczystą (taka jakby firanka), fioletową w czarne grochy bluzeczkę i jeszcze czarne, z połyskiem czółenka. A powiem wam, że to moja teściowa miała sobie kupować rzeczy, ja to tylko ewentualnie o butach myślałam....
 
reklama
I NIE OBWINIAĆ SIĘ to natura jest winna nie my!!
oj ja też juz miałam takie myśli w głowie ze to moja wina ze to ze mna jest cos nie tak nawet powiedziałam M ze powinien sie ożenic z koms kto mógł mu szybko dać dziecko ale on mi to szybko wybił z głowy i nawet ostatnio jak zastanawialiśmy sie nad wynikami badania plemniczków to powiedział ze choćby nawet wyszło ze to ja muszę sie leczyc to on i tak zawsze mnie będzie kochał i ze to nie mja wu=ina bo ja tego nie chciałam tylko natura tak zrobiła :tak:
Hmm powinien przyrastać 2 mm na dzień, ale może to jakis chwilowy zastój hmm?

A ja po wizycie :biggrin2:
.
mam nadzieje ze w poniedziałek juz beda duuużo wieksze

super że mała juz taka duza a Ty uwazaj na siebie i bierz to zwolnienie czas odpocząc i poleniuchować bo jak mala przyjdzie na świat to sie zacznie dopiero :-D:-D:-D
Dzień dobry :-)

Ja byłam dziś u ginki na wizycie. Wszystko dobrze pozamykane :-D:-D:-D
Wyniki w miarę jeszcze poniżej normy ale się zbliżamy do normy;-)
No i 6 kg na plusie;-)
super wiadomości kochana :tak:
Wróciłam z zakupów, ale sobie piękne ciuszki kupiłam, na poprawiny (bo za tydzień jedziemy na ślub do mojej kumpeli). Piękną ołowkową (chodzi mi o to, że prosta, dopasowana) koloru czernego, do tego taka przeźroczystą (taka jakby firanka), fioletową w czarne grochy bluzeczkę i jeszcze czarne, z połyskiem czółenka. A powiem wam, że to moja teściowa miała sobie kupować rzeczy, ja to tylko ewentualnie o butach myślałam....
takie nie zaplanowane zakupy sa najlepsze kocana
dawaj zdjecia ciuszków
 
Do góry