reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

jajestem, byle jaka ale jestem
to do ciebie pewnie te moje poranne przyszly, jak rano walnęło, to myśłałam, ze na poligonie wysadzili cos, az sie podrwalam, nigdy takiego huku nie bylo, polozylam sie a tu dwa pod rzad wcale nei gorsze. I jak lujnęło, to biegiem po pranie na balkon.
ja tylko czekam aż u nas sie burze pojawią i deszcze :tak::tak::tak::tak:
od tygodnia już taka duchota ze oddychac nie ma czym :no::no::no::no::no:
 
reklama
Cześć Wszystkim! Nie dam rady nadrobić 20 stron. Wczoraj nie miałam kiedy zajrzeć-od rana obiad potem zakupy do szpitala, a potem do Siorki bo przyjechała koleżanka nasza wspólna i zrobilismy grila. A. zabrał Zuzkę wcześniej i ściągnął Bratową -wykąpali Zuzię, nakarmili a ja se popiwkowałam troszkę:-):-):-)
Zuzka zasypia sama w łóżeczku w dzień:-):-):-)
W środę idziemy do szpitala na urografie ponoć na 48h i mam nadzieję że nie na dłużej:no::baffled:Jutro jeszcze pranie prasowanie itp.
Z Tata duużo lepiej-lekarka powiedziała,że to ósmy cud świata;-):tak:Teraz tylko leczymy odleżyny i do domku bo wyniki juz dobre ale tabletek bierze 10szt rano i wieczorem też podobnie. Leży w pampersie, ale juz chwilami świadomie woła kaczorka. Chociaż ma takie momenty że nas nie poznaje. Dzisiaj mnie w dzień wołął i byłam u niego wieczorkiem-chciał kawy żebym zrobiła i poleciałam do automatu:-):-):-)
 
Natalineczka przykro mi.. tule Cie mocno....



ja zmeczona poczytałam troche i juz nie mam sil pisac, oczy mi sie zamykaja wiec klade si ena chwile do m przytulic a potem do mojego wyrka;-)

Dobranoc dziewczynki
 
ja tylko czekam aż u nas sie burze pojawią i deszcze :tak::tak::tak::tak:
od tygodnia już taka duchota ze oddychac nie ma czym :no::no::no::no::no:

no prosze dużo czekać nie musiałam, jak tylko napisałam tego posta zaczela sie burza :tak::tak::tak::tak::tak:
chyba juz sie konczy :tak::tak::tak:
a ja siedzialam sobie na balkonie i podziwiałam jasno jak za dnia, później już do domku uciekłam, bo za jasno sie robiło, mówie wam taka burza ze szok a ja kamere mialam rozladowana, trzy razy tak pirdyknelo ze oczy musiałam zamknąć bo nic nie widziałam, :szok::szok::szok::szok::szok:
masakra

Cześć Wszystkim! Nie dam rady nadrobić 20 stron. Wczoraj nie miałam kiedy zajrzeć-od rana obiad potem zakupy do szpitala, a potem do Siorki bo przyjechała koleżanka nasza wspólna i zrobilismy grila. A. zabrał Zuzkę wcześniej i ściągnął Bratową -wykąpali Zuzię, nakarmili a ja se popiwkowałam troszkę:-):-):-)
Zuzka zasypia sama w łóżeczku w dzień:-):-):-)
W środę idziemy do szpitala na urografie ponoć na 48h i mam nadzieję że nie na dłużej:no::baffled:Jutro jeszcze pranie prasowanie itp.
Z Tata duużo lepiej-lekarka powiedziała,że to ósmy cud świata;-):tak:Teraz tylko leczymy odleżyny i do domku bo wyniki juz dobre ale tabletek bierze 10szt rano i wieczorem też podobnie. Leży w pampersie, ale juz chwilami świadomie woła kaczorka. Chociaż ma takie momenty że nas nie poznaje. Dzisiaj mnie w dzień wołął i byłam u niego wieczorkiem-chciał kawy żebym zrobiła i poleciałam do automatu:-):-):-)


ale super :tak::tak::tak::tak::tak:
naprawdę bardzo się z wami cieszę teraz będzie już tylko lepiej :tak::tak::tak:;-);-);-);-)
 
A no to ja dzis pierwsza na posterunku.

Ale mieliśmy dzis w nocy burzę,znowu sie bałam,na szczęście Oliwka nie słyszał i spała sobie smacznie.


Jak na rzie powietrze po burzy jest super takie chłodniutkie,zobaczymy czy znowu się upał zrobi.


jejku wstałam i mam dzis takiego okropnego lenia że masakra,musze chyba zarz kawe wypić w bo normalnie za nic w swiecie się nie ruszę :tak::tak::tak:
 
witam jako pierwsza!!!!!!!!!!!!!!!!;)))))))))))))))))
i znow mi emoti nie wchodza...;-/
jak wczoraj poszlam po 22 spac to juz sie wyspalam.tzn powiedzmy bo w nocy byly niezle burze,ostatnie zreszta jakp do pracy wychodzil(wspolczuje mu burze jecahc rowerem mam nadzijeje ze dojechal caly).nie ma czym oddychac,jest tylepary w powietrzu ze szok.ale nadal cieplo.ide nadrabiac
 
A no to ja dzis pierwsza na posterunku.

Ale mieliśmy dzis w nocy burzę,znowu sie bałam,na szczęście Oliwka nie słyszał i spała sobie smacznie.


Jak na rzie powietrze po burzy jest super takie chłodniutkie,zobaczymy czy znowu się upał zrobi.


jejku wstałam i mam dzis takiego okropnego lenia że masakra,musze chyba zarz kawe wypić w bo normalnie za nic w swiecie się nie ruszę :tak::tak::tak:

to lec po kawe bo ja juz pije:-D
ja bylm pierwsza ale najpierw zajrzalam do rowu.
no izanim mi sie tu postzapsal to sie troche zeszlo
 
reklama
a w sobote miałam chyba najgorszy dzień w moim życiu :-:)-:)-:)-:)-:)-(
wieczorem w piątek dostałam okres a rano zaczął mnie boleć brzuch i kręgosłup jak przy normalnym okresie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mąż posmarował mi plecki i poprzytulał bo się bałam i słusznie :no::no::no::no::no::no: kilka razy zakłuło mnie w podbrzuszu ale nie mocno :no::no::no::no: i jak zmienialam podpaskę zauważyłam jakiś kształt myślałam że to skrzep, ale zaczęłam to miętolić tak w podpasce i za żadne skarby świata nie chciało się to rozetrzeć :no::no::no::no: doszłam do wniosku że to była moja Julcia nawet widziałam coś na kształt łożyska :-:)-:)-:)-:)-(
i w ryk oczywiście, wredna sie zrobiłam, z mężem wczoraj sie jeszcze kłuciliśmy, on też zaczął płakać, jedna wielka masakra, i ani jednego słowa pocieszenia :no::no::no::no::no: później usiedlismy i szczerze poroamawialismy, a moj m doszedł do wniosku ze jutro mam isc do lekarza po tabletki antykoncepcyjne, bo wiecej dzieci nie bedziemy mieć :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nawet nie wiecie co ja wtedy poczułam :no::no::no::no:
:

wspolczuje Ci kochana,ja cezgos takiego nie przyzylam ale za prawie aborcje;((((((((
prawie bo mieli mi mala usunac jako ciaze pozamaciczna ale to mala przekora od zawsze;)))))))))))))
ale noc przed operacja to jeden wielki koszmar



Mezulek sobie popił i jak to on--pokazywał młodszym kolegom jak sie kopie 2 człowieka ale kolega był sprytniejszy i mu podciął nogi i mąz upadl niefortunnie na noge, teraz ma w szynie na 2 tygodnie.

chlopy....ehhhhhh.....


Nie wiem cos tak jakos mnie wszystko wnerwia:no::no::no:
A jeszcze dopiero dzisiaj sie zorientowalam ze wyjebali mnie w orange na abonamencie na 50 zł miesiecznie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Przedluzam sobie stale umowe w orange mix ale nie biore tel tylko jakies promocje:tak:Place 50zl miesiecznie a mieli mi doladowywac 100zł miesiecznie al teraz sprawdzilam stan konta i okazuje sie ze doladowuja mi po 50 zl:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

zadzown albo idz do biura i sie upomnij.z tego co wiem powinni nagrywac rozmowy wiec jakis dowody sa;)
a mnie tez osttnio wszytsko wkurza ale @ mnie dogania znowu.ale ten czas leci...


Cześć Wszystkim! Nie dam rady nadrobić 20 stron. Wczoraj nie miałam kiedy zajrzeć-od rana obiad potem zakupy do szpitala, a potem do Siorki bo przyjechała koleżanka nasza wspólna i zrobilismy grila. A. zabrał Zuzkę wcześniej i ściągnął Bratową -wykąpali Zuzię, nakarmili a ja se popiwkowałam troszkę:-):-):-)
Zuzka zasypia sama w łóżeczku w dzień:-):-):-)
W środę idziemy do szpitala na urografie ponoć na 48h i mam nadzieję że nie na dłużej:no::baffled:Jutro jeszcze pranie prasowanie itp.
Z Tata duużo lepiej-lekarka powiedziała,że to ósmy cud świata;-):tak:Teraz tylko leczymy odleżyny i do domku bo wyniki juz dobre ale tabletek bierze 10szt rano i wieczorem też podobnie. Leży w pampersie, ale juz chwilami świadomie woła kaczorka. Chociaż ma takie momenty że nas nie poznaje. Dzisiaj mnie w dzień wołął i byłam u niego wieczorkiem-chciał kawy żebym zrobiła i poleciałam do automatu:-):-):-)

najwaznijesze ze z tata coraz lepiej;)
dobrze ze nie uleglas malej i spi w lozeczku
 
Do góry