starania się - watpliwości..

[Eve84]

chej kochane... co tam u was?? testowala ktoras dzisiaj??
ja wlasnie na necie ogladam sobie rysynki 3d na ulicy... wkleje wam kilka zdjec zebyscie iwedzialy o co mi chodzi swietna sprawa... i co myslicie?? jak dla mnie to jest swietne... chcialabym zobaczyc to na zywo

wow!!!! robi wrazenie!!! :-):-):-) tez bym chetnie to zobaczyla na zywca! a ty jak sie czujesz???

Ja was kiedyś zamorduję kto to słyszał żeby tyle pisać!!!!
Żadna @ nie przyjdzie. Kibicujemy całym serduchem!!!!!
A propos M. Jak się czuje?? Jak jego plecy??

ale ze co grozisz nam!??? a M. no coz raz lepiej raz gorzej jak to w zyciu .....

witam sie z ranca!
buziole dla wszystkich pieknych kobiet!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

A propo Eve jestes w temacie masz aparacik na ząbki czy NFZ refunduje cokolwiek? bo ja mam krzywy zgryz a w zasadzie gorna nie nachodzi dobedze na dolna tzn sie stykaja i jednynki na gorze nie pokrywaja sie z tymi na dole (dolne lekko uciekaja w lewo) i dlatego mam podejrzenie choroby okluzyjnej.. i teraz staram sie umowic do ortodonty i cobaczymy co dalej..

hmmm.... no ja sie nie spotkalam z refundacja ... moze dlatego ze jezeli jest to dotyczy tylko dzieci??? mam troszke znajomych z aparatami i wszyscy placili z wlasnej kieszeni za wsio!
a pro po wady mam to samo! to sie nazywa zgryz krzyzowy ale u mnie nikt nigdy nie wspominal o tej chorobie .....???? mam za to kiepska przypadklosc zasysania sobie policzkow i ust przez sen tzn robie sobie w gebie proznie bo oddycham tylko nosem przez co rano jak sie budze mam strasznie aparat odcisniety! :-(

Powodzenia

nie dziekuje! ;-)

wiecie co mam zagwostke ....... na jutro umowiona jestem do ginki (100zl) ale umawialam sie wtedy co mialam co 2 tyg @ teraz w zasadzie o ile progesteron wyjdzie ok to nie mam po co isc ... a do tego wlasnie M. wciaga mnie w swoj pakiet medyczny z pracy i bede miala ginke i wsio za darmo wiec juz nastepna wizyte bede miala u innej lekarki i nie wiem co zrobic czy nie odwolac wizyty .... narazie wymyslilam ze poczekam do jutra do wynikow w razie co odwolam zaraz po odebranie jak beda ok

 

[sandrahaha]

wow!!!! robi wrazenie!!! :-):-):-) tez bym chetnie to zobaczyla na zywca! a ty jak sie czujesz???

szczerze mowiac to raz lepiej raz gorzej... mdlosci mam potworne, najczesciej po poludniu i przed spankiem... w ogole jestem masakrycznie glodna ale jak cos zjem to mi sie chce... wiec czuje sie potwornie... i spac mi sie chce ze moglabym caly dzien przespac... wzesniej tak samo mialam ale jak pospalam w dzien to w nocy nie moglam spac... wiec staram sie jak najmniej spac w dzien... i wiesz co?? i tak w nocy nie moge spac wiec stwierdzilam ze jak chce mi sie spac w dzien to bede spac bo w nocy i tak nie pospie sobie... to dopiero 6 tydzien... az boje sie co pozniej bedzie... mam herbatke imbirowa ale ona jest okrutna... bleeeeeeee.. ale sie zmuszam do jej picia chociaz tez nie pomaga... wiec ogolnie to lipa wielka...

 

[agniesiar]

wow!!!! robi wrazenie!!! :-):-):-) tez bym chetnie to zobaczyla na zywca! a ty jak sie czujesz???

ale ze co grozisz nam!??? a M. no coz raz lepiej raz gorzej jak to w zyciu .....



hmmm.... no ja sie nie spotkalam z refundacja ... moze dlatego ze jezeli jest to dotyczy tylko dzieci??? mam troszke znajomych z aparatami i wszyscy placili z wlasnej kieszeni za wsio!
a pro po wady mam to samo! to sie nazywa zgryz krzyzowy ale u mnie nikt nigdy nie wspominal o tej chorobie .....???? mam za to kiepska przypadklosc zasysania sobie policzkow i ust przez sen tzn robie sobie w gebie proznie bo oddycham tylko nosem przez co rano jak sie budze mam strasznie aparat odcisniety! :-(

nie dziekuje! ;-)

wiecie co mam zagwostke ....... na jutro umowiona jestem do ginki (100zl) ale umawialam sie wtedy co mialam co 2 tyg @ teraz w zasadzie o ile progesteron wyjdzie ok to nie mam po co isc ... a do tego wlasnie M. wciaga mnie w swoj pakiet medyczny z pracy i bede miala ginke i wsio za darmo wiec juz nastepna wizyte bede miala u innej lekarki i nie wiem co zrobic czy nie odwolac wizyty .... narazie wymyslilam ze poczekam do jutra do wynikow w razie co odwolam zaraz po odebranie jak beda ok

Ja też miałam wizytę na jutro - moja kosztuje 150zł. W piętek też odebrałam wyniki i wszystkie wyszły ok. wiec odwołam i zapisałam się na następny wolny termin czyli 6 października. Mam nadzieję, ze wtedy już będę podglądać moją fasolkę. Ale czy tak będzie, czy znów .......... Nie wiem. Na razie spróbuję jeszcze naturalnie.

 

[agniesiar]

szczerze mowiac to raz lepiej raz gorzej... mdlosci mam potworne, najczesciej po poludniu i przed spankiem... w ogole jestem masakrycznie glodna ale jak cos zjem to mi sie chce... wiec czuje sie potwornie... i spac mi sie chce ze moglabym caly dzien przespac... wzesniej tak samo mialam ale jak pospalam w dzien to w nocy nie moglam spac... wiec staram sie jak najmniej spac w dzien... i wiesz co?? i tak w nocy nie moge spac wiec stwierdzilam ze jak chce mi sie spac w dzien to bede spac bo w nocy i tak nie pospie sobie... to dopiero 6 tydzien... az boje sie co pozniej bedzie... mam herbatke imbirowa ale ona jest okrutna... bleeeeeeee.. ale sie zmuszam do jej picia chociaz tez nie pomaga... wiec ogolnie to lipa wielka...

Gwarantuje, że za jakiś czas przejdzie max jeszcze 2 miesiące. A ja tam spałam, bo inaczej nie mogłam utrzymać się na nogach.

 

[sandrahaha]

Gwarantuje, że za jakiś czas przejdzie max jeszcze 2 miesiące. A ja tam spałam, bo inaczej nie mogłam utrzymać się na nogach.

tez mi sie wydaje ze najlepszym sposobem na mdlosci jest wlasnie spanko... a tak sie cieszylam bo wczesniej czulam se swietnie... i jak tylko napisalam ze czuje sie swietnie to nastepnego dnia mnie mdlosci dopadly... uderz w stol a nozyce sie odezwa...

 

[agniesiar]

tez mi sie wydaje ze najlepszym sposobem na mdlosci jest wlasnie spanko... a tak sie cieszylam bo wczesniej czulam se swietnie... i jak tylko napisalam ze czuje sie swietnie to nastepnego dnia mnie mdlosci dopadly... uderz w stol a nozyce sie odezwa...

Ja też na początku czułam się genialnie, miałam siły tyle co supermen, umyłam nawet M samochód, zasuwałam jak bym miała motorek w d.... Potem zrobiłam - ponoć- super obiad M do dziś dnia prosi bym powtórzyła tą potrawę, ale nadal mimo że minęły 4 lata nie mogę na to patrzeć. Od tej magicznej chwili dawałam dalej niż widziałam Ale dzięki bogu w 3 m-cu mi przeszło.

 

[sandrahaha]

Ja też na początku czułam się genialnie, miałam siły tyle co supermen, umyłam nawet M samochód, zasuwałam jak bym miała motorek w d.... Potem zrobiłam - ponoć- super obiad M do dziś dnia prosi bym powtórzyła tą potrawę, ale nadal mimo że minęły 4 lata nie mogę na to patrzeć. Od tej magicznej chwili dawałam dalej niż widziałam Ale dzięki bogu w 3 m-cu mi przeszło.

sorki za szczerosc ale ja to bym wolala isc i sobie ,,pogadac z kibelkiem'' niz sie meczyc z mdlosciami... a tu jak na razie tylko one sa... masakra... jak nie bylam w ciazy to sobie myslalam ze fajnie tak miec mdlosci w ciazy... nastepnym razem to sie wczesniej w jezyk ugryze... ja to potrafie cos smacznego zrobic na obiad... glodna jestem jak nie wiem... i kiedy w sumie wszystko jest na talerzu i tylko czeka na pochloniecie to ja stwierdzam ze juz nie mam ochoty tego jesc... chyba samym zapachem sie najadam... jedynie co moge zjesc to pomidorki i pije duzo soku pomidorowego... po innych warzywach to mi sie odbija... a po swierzych ogorkach to dopiero masakra i ciezko tak jakos... moze sprobuje z mieta... podobno tez pomaga... dziewczyny pisaly zeby jakis sucharek zjesc przed wstaniem z lozka... ale najgorsze jest to ze rano jest zupelnie ok... dopiero pozniej sie rozkreca...
a ty masz jakies sprawdzone sposoby na mdlosci??

 

[agniesiar]

sorki za szczerosc ale ja to bym wolala isc i sobie ,,pogadac z kibelkiem'' niz sie meczyc z mdlosciami... a tu jak na razie tylko one sa... masakra... jak nie bylam w ciazy to sobie myslalam ze fajnie tak miec mdlosci w ciazy... nastepnym razem to sie wczesniej w jezyk ugryze... ja to potrafie cos smacznego zrobic na obiad... glodna jestem jak nie wiem... i kiedy w sumie wszystko jest na talerzu i tylko czeka na pochloniecie to ja stwierdzam ze juz nie mam ochoty tego jesc... chyba samym zapachem sie najadam... jedynie co moge zjesc to pomidorki i pije duzo soku pomidorowego... po innych warzywach to mi sie odbija... a po swierzych ogorkach to dopiero masakra i ciezko tak jakos... moze sprobuje z mieta... podobno tez pomaga... dziewczyny pisaly zeby jakis sucharek zjesc przed wstaniem z lozka... ale najgorsze jest to ze rano jest zupelnie ok... dopiero pozniej sie rozkreca...
a ty masz jakies sprawdzone sposoby na mdlosci??

U mnie to się sprawdzały przed obudzeniem, zjeść paluszka, sucharka lub banana, potem jeszcze chwilę poleżeć. Potem w ciagu dnia zjadałam niezliczone ilości cukierków miętowych, bo po herbacie to różnie bywało, no chyba, że miałam wcześniej sparzoną i czekała na mnie w lodówce. Odradzam wszystkie gorące herbaty - na mnie działał wywołująco- wymiotnie.

Mogłam jeść w zasadzie tylko chleb biały z dżemem lub miodem, na zapach mięsa ryb, wędlin, otwieranej lodówki czy zmywarki - MASAKRA.

Aaaaaaaaaaaaaaa grunt to nie dopuszczać, by w brzuchu zaczynało burczeć!!!!

 

[sandrahaha]

Aaaaaaaaaaaaaaa grunt to nie dopuszczać, by w brzuchu zaczynało burczeć!!!!

upssssss a mi burczy caly czas... masakra... bo jak widze jedzenie to normalnie mi sie zle robi... :----(

 

[madzia84]

Dzien Doberek wszystkim babeczkom;-)Mnie tak dzisiaj mocno zamdliło ze zwymiotowałam ale zjadłam sobie jabłko i mdłosci narazie przeszły.Tak wogole mi jest tak troche smutno dzisiaj mamy II Rocznice Ślubu a spędzac ja bede sama:-(Ale jak wróci to sobie to nadrobimy