reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Franceska, ale po co tak pisac i pisać i się przy tym dołować. Wygadać się-rzecz święta, ale kobieto znajdz kilka pozytywów i już będzie lżej i milej. Facet dobry czy nie dobry, jak nie dobry to niechh cgociaz w łóżku se spisze, dziecko zdrowe czy nie zdrowe? jak nie zdrowe, to masz dla kogo więcej czasu poswiecac i juz ci zadne baby do towarzystwa tam nie sapotrzebne, dom masz, czy nie masz? jak nie masz, to ci zazdroszcze, bo przez moj sufit gwiazd nie widac!
 
reklama
Franceska, ale po co tak pisac i pisać i się przy tym dołować. Wygadać się-rzecz święta, ale kobieto znajdz kilka pozytywów i już będzie lżej i milej. Facet dobry czy nie dobry, jak nie dobry to niechh cgociaz w łóżku se spisze, dziecko zdrowe czy nie zdrowe? jak nie zdrowe, to masz dla kogo więcej czasu poswiecac i juz ci zadne baby do towarzystwa tam nie sapotrzebne, dom masz, czy nie masz? jak nie masz, to ci zazdroszcze, bo przez moj sufit gwiazd nie widac!
lunka no taką cię kocham no tego mi było trzeba:tak::tak::tak:kochana jeteś:tak::tak::tak::tak:a ty wiesz twoje poczucie humoru działa na mnie jak nic:tak::tak::tak::tak:
meduska skąd ty to bierzesz????to pierwsze z tym autem wygrywa:-):-):-):-)
antoszk śpi to mykam myć okno u dzieciaków ale zdradzę wam w sekrecie że nic a nic mi się tego okna myć nie chce:rofl2:
 
Pojawiam się na chwilke bo Oliwcia śpi,obiadek ugotowany,ogarnięte troszke :tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)

a co to z naszą agnes nie wpadła rano:baffled:aaaa 3 dzieci ma:-D:-D:-D:-D:-D
a co z anabubką kochane i myszuni dawno nie było o mlence nie wspomnę:baffled:

o malinka czyżbys sie za mna stęksniła? :-D:-D:-D:-D żartuję :-p:-p:-p tak mam trójke dzieci,dobrze ze ta 2 nie moja i w niedziel sobie pojedzie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D to będe miec więcej czasu :tak::tak::tak::tak:


mlenki tak dawno nie było ale mam o niej wiadomości bo pisałysmy ostatnio na gg ale to napiszę w rowie wieczorkiem bo u niej nie za wesoło :no::no::no::no::no:



My juz po sniadanku i ja po fajeczce;-):-)

a miałas nie palić????? :baffled: dowikla chcesz to nakopie Ci do tyłka,po co się trujesz tym swinstwem????? :baffled::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Oj Kobietki...
tak czytam te Wasze posty, niestety nie wszystkie, bo Dzidzia.
Poszła w końcu spać. MAruda mała, że szok.
Jestem Mama 7tygodniowe Zuzki i siedzę całymi dniami w domu (do 17) później przychodzi tato i coz z tego - komputer spanie i kapiel Zuzki o 20, karmienie i kładziemy sie spac, podczas gdy tato nie robi nic (bo przeciez zmeczony po pracy)...
Myslalam ze ja jedna jedyna. Niby wiem, ze sa mamy w takim samym polozeniu co ja, ale co z tego, jak ich nie znam.
Mieszkam w UK, w miescie, gdzie nie znam nikogo bo przeprowadzilam sie rok temu dla taty mojej Zuzki. Jakos mnie nie ciagnie do Polek, choc chcialabym miec jakies znajome. Wiecie, jak trudno o szczere, normalne (!) laski w UK? No ale..
Pozdrawiam Was Dziewczynki i zycze nam duzo slonka i wytrwalosci...

Co robicie by nie zwariowac?

witam nowa mamuśkę,zaglądaj do nas częściej to zapomnisz o kłopotach i będziesz się miała komu wygdać :tak::tak::tak::tak::tak:

Jak pech to pech, kurcze blade

Dziewczyny odzyskałam jakieś 70 % zdjęć, jeszcze kilkaset od znajomej z wakacji i bezdei 80%. JUPIIIIIII.
Ale tyłek wrósł w fotel normalnie, o obiedzie jeszcze nie pomyślałam, małą położyłam spać, i absolutes nic nie zrobione, łózko jak rozgzebane było nawet, tak jest... No to teraz trza się sprężyć i coś zrobić...Spadam...


lunka to super skoro az tyle udało wam sie odzyskac tych zdjęć :tak::tak::tak::tak:




pati zdrówka dla Sewiego :tak::tak::tak::tak: buziaki



medeuska i jak się czujesz?jak gardło?zdrówka tobie również :tak::tak::tak::tak::tak:
 
jak ja już znalazłam chwile czasu to zadnej nie ma i nie ma z kim pogadać :-( jak pech to pech :tak::tak::tak::tak:

wczoraj Olike pod okiem ugryzł jakis robal latający czarny,na bank to nie był komar.dzis poszłyśmy do lekarza bo po okiem sliwa,spuchniete jak bania,masakrycznie to wygladało.teraz już troszke lepiej.lekarka dał jakąś maść sterydową niestety i mamy smarować.mam nadzieję ze szybko zejdzie bo Oliwka wyglada jakby jej ktoś z pięści przywalił :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Witam Was.
Niestety nie mialam ostatnio czasu zagladnac do Was - tu z malym do lekarza tu ja na badania tu potem do centrum do chirurga dzieciecego - Sewek prawa noge wykreca mi z leksza do srodka - co mi przeszkadza.... wizyta dopiero na 7 wrzesnia... jutro kontrola u lekarza bo lekarz stwierdzil u niego infekcje przewodu pokarmowego ale dopiero okaze sie to wszystko jak zobaczy wyniki moczu, do tego Sewek nie wyraznie wyglada :-( chyba bierze go zapalenie gardla - wec jak nie urok to ... :wściekła/y:

dalej czekamy na decyzje z banku :-( dzisiaj mija tydzien jak dokumenty poszly do Katowic :tak:

a co poza tym ?? chyba nic jestem tak zalatana ze nie wiem jaks ie nazywam jeszcze moj ma taka zmiane ze wszedzie musialam jezdzic sama i to busem a Ci ludzie to normlanie :szok::szok::szok: widza ze baba w ciazy - ja i z dzieckiem w wozku to ida za pierwszego zeby nie pomoc a jak chcialam poprosic o pomoc to kazdy w szybe i udawali ze nikt nie slyszy - CHAMSTWO!!!!! Sewka musialam zostawic w wozku i isc po bilet i mowie facetowi ze zostawilam wozek z dzieckiem czy moge przed nim kuopic bilet ale gdzie do kierowcy powiedzial - "caly poprosze" no i musialam lukac na wozek bo bus ruszyl i czekac az laskawie kolejka sie skonczy :angry::angry::angry:
normalnie jestem taka zla.....

ale m dzisiaj mnie zaskoczyl poszedl zmoczem od Sewka (bo zaspal do roboty i ma wolne dzisiaj) jak przyszedl wzial Sewka i poszedl robic sniadanie - ja wiec troche dluzej pospalam i zjadlam sniadanko od m :-D:-D:-D

buzki :blink::blink::blink::blink:
Dużo zdrówka dla Sewcia a co do ludzi w autobusach hamstwo hamstwo i jeszcze raz hamstwo
A ja mam męza nieroba to ze moge w szynie nie znaczy ze nic nie moze robic a jednk...wstaje i siada do lapa i gra...idzie spac konczac gre.
Współczuje ci
Tak ale Twoj pracował to troszke zmienia postac rzeczy.Moj juz nie robi nic.I jeszcze do mnie ze ja mam mu isc rano przed 7 do UP po numerek do zarejestrowania sie jako bezrobotny bo przeciez on ma noge w szynie,a my o 7 jeszcze spimy.
Ja bym mu poszła kopa w d.....e by miał numerek:-D:-D
Witam. Raczej teraz nie poczytam. Sebastian chory katar ma i stan podgorączkowy a oczka takie szkliste, bidulek. A ja mądra wczoraj chciałam mu zrobić inhalację z soli fizjologicznej a że inhalator długo leżał to sobie myślę wygotuję akcesoria i co narobiłam wszystko się pokrzywiło od gorąca i muszę teraz szukać żeby dokupić. W siedzibie będą mieli dopiero w połowie września a i tak przez apteki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Zdrówka dla Sebastianka
Oj Kobietki...
tak czytam te Wasze posty, niestety nie wszystkie, bo Dzidzia.
Poszła w końcu spać. MAruda mała, że szok.
Jestem Mama 7tygodniowe Zuzki i siedzę całymi dniami w domu (do 17) później przychodzi tato i coz z tego - komputer spanie i kapiel Zuzki o 20, karmienie i kładziemy sie spac, podczas gdy tato nie robi nic (bo przeciez zmeczony po pracy)...
Myslalam ze ja jedna jedyna. Niby wiem, ze sa mamy w takim samym polozeniu co ja, ale co z tego, jak ich nie znam.
Mieszkam w UK, w miescie, gdzie nie znam nikogo bo przeprowadzilam sie rok temu dla taty mojej Zuzki. Jakos mnie nie ciagnie do Polek, choc chcialabym miec jakies znajome. Wiecie, jak trudno o szczere, normalne (!) laski w UK? No ale..
Pozdrawiam Was Dziewczynki i zycze nam duzo slonka i wytrwalosci...

Co robicie by nie zwariowac?
Witaj u nas
wpadłam jeszcze na chwilkę przed wylotem:-D:-D:-D:-D


cześć, posiedź z nami, tu napewno nie będziesz się nudzić , u nas sporo się dzieje:tak::tak::tak::tak:tylko chwilowo mamy taki martwy sezon bo ciepło i przeważnie wieczorem dziewczyny zaglądają albo z rana;-);-);-)


jak przestanie w szafie znajdować czyste koszulki albo gacie to może zauważy że coś jest nie tak, albo przyłóż mu jego rzeczy jakimiś papierzyskami żeby nie mógł znaleźć:-D:-D:-D to może dojdzie do wniosku, że pora posprzątać:tak:


Wiktoria jak mogłaś:-:)-:)-(zdradzasz nas:baffled::-D:-Dczy my już Ci nie wystarczamy???????????????
Agunia kochana nie zdradzam was :-D:-D
Cos o mnie?

Siedze sama w domku, bez znajomych, wszystkich zostawilam w starym miescie aby zamieszkac z ukochanym i teraz mam :|

jestem matka dopiero od kilku tygodni a juz mam dosc :(
dlatego tu jestem, pocieszyc sie i kogos. mam dobre poczucie humoru ale ze wzgledu na brak kontaktow z ludzmi - przestalam sie usmiechac :( moze jakas deprecha? :crazy:
Ja jak urodziłam Martynke i Kamilka to też tak miałam za każdym razem przy martynce pocieszał mnie mąz a przy kamilkowi nawet nie wiedział musiałam radzic sobie sama ale to przejdzie i bedziesz szczęsliwa mama
 
jak ja już znalazłam chwile czasu to zadnej nie ma i nie ma z kim pogadać :-( jak pech to pech :tak::tak::tak::tak:

wczoraj Olike pod okiem ugryzł jakis robal latający czarny,na bank to nie był komar.dzis poszłyśmy do lekarza bo po okiem sliwa,spuchniete jak bania,masakrycznie to wygladało.teraz już troszke lepiej.lekarka dał jakąś maść sterydową niestety i mamy smarować.mam nadzieję ze szybko zejdzie bo Oliwka wyglada jakby jej ktoś z pięści przywalił :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Oj bidulka dobrze ze już ma chociasz troszke lepsze a moja tesciowa też była dzisiaj u lekaza tż spuchnita uszy ją pieką i dłoń ma spuchnięta ale pani doktor powiedziała ze to uczulenie od słońca.
A ja pokosiłam Kamilek chodzi koło mnie a Martynka spi
 
moja Oliwka też jeszcze spi,czekam az się obudzi,już spi 2h przynajmniej mam chwilę spokoju bo dzieciaki na dworze same siedzą bo wiedza że Oliwki nie mogą obudzić.więc nikt mi nad uchem nie zrzędzi :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
No o masz chwilke spokoju. a w jakim wieku sątamte dzieci
Klaudia 8 lat i Kacper 5 lat.
Jak Klaudia jest u nas tylko sam bez Kacpra to ładnie się bawią z Oliwka i super się nią zajmuje i nie odczuwam tego,nawet odpoczywam wręcz.a jak sa obydwoje z Kaprem to jest sajgon bo kacper jest strasznie niegrzeczny,niesłucha się,zawsze wymyśla głupie zabawy,bija się,nie moga się zgodzić i dlatego jest tak jak jest.a Oliwka patrzy na to i nasladuje więc jak się w trójkę zbiora razem to jakby tajfun przeszedł.
 
Do góry