Listopad 2009

[xxxklaudziaxxx]

Witacjie dziewczynki

Ja dzis jestem w strasznym stanie psychicznym.... Mialam najgorsza nocke w zyciu...od 24 do 3 mialam skurcze co 20 i co 15 minut.....
Juz myslam ze urodze...dzisiaj w nocy.....Bylam juz u lekarki o 8 rano..no i mam juz 2 cm rozwarcia...I jak tak dalej pujdzie to nawet i we wrzesniu moge urodzic....A juz na bank nie dotrwam do terminu.....JESTEM poprstu ZALAMANA!!!! Co jest chyba dobre to to ze maly warzy juz az 1300g..wiec raczej w maire ta waga....

ide sie polzyc buzka

Dudziakowa 3mam za Was kciuki, mam nadzieje ze jednak wytrwacie do konca. Moja ciocia wprawdzie 20 lat temu ale prawie cala ciaze przechodzila z 2cm rozwarciem i kuzyn urodzil sie idealnie w terminie.
Wierze ze i Wam sie uda! Buziaczki kochana, tyle juz przeszlas... ale synus juz duzy napewno sobie poradzi ;-)

 

[OLICA]

Kurde dudziakowa do łóżka marsz !!!!!
Musisz jeszcze trochę wytrzymać.

 

[luandzia1]

Witacjie dziewczynki

Ja dzis jestem w strasznym stanie psychicznym.... Mialam najgorsza nocke w zyciu...od 24 do 3 mialam skurcze co 20 i co 15 minut.....
Juz myslam ze urodze...dzisiaj w nocy.....Bylam juz u lekarki o 8 rano..no i mam juz 2 cm rozwarcia...I jak tak dalej pujdzie to nawet i we wrzesniu moge urodzic....A juz na bank nie dotrwam do terminu.....JESTEM poprstu ZALAMANA!!!! Co jest chyba dobre to to ze maly warzy juz az 1300g..wiec raczej w maire ta waga....

ide sie polzyc buzka

a nie pojechałaś do szpitala ? ja w ciąży z Zuzią też gdzieś w 7 miesiącu miałam rozwarcie na 2 cm (teraz mam na 1) i właśnie założyli mi ten pessar brałam też leki na skurcze ale to pewnie już dostałaś pessar lekarz wyjął mi w 37 tyg odstawił też leki a urodziłam dopiero w 39 tyg i to jak na złość nie chciało mi się w czasie porodu otwierać ujście bo jak było 2 cm tak nic nie chciało ruszyć dopiero oksytocyna pomogła i wanna z ciepłą wodą

 

[Kasiiula]

dziubakowa 3maj sie a ja chce powiedziec ze pazdziernik sie rozpakowal....
w sumie blizniaki ale to juz tak blisko....

https://www.babyboom.pl/forum/pazdziernik-2009-f281/chwale-sie-30756/

 

[luandzia1]

Kasiiula ja tym imieniem tak bym się nie przejmowała wydaje mi się że teraz to jest takie ważne ale jak sobie tak pomyślę to ja mam np wielu kuzynów których widzę raz na 5 lat albo jeszcze rzadziej ...a co dopiero jakaś ciotka ja też gdyby był chłopak dałabym na imie Paweł pomimo tego że siostra mojego męża urodziła 4 miesiące temu i tak wlaśnie dała i chyba nikt nie miałby o to pretensji bo zawsze mi się to imie podobało i już no może teściowa coś by tylko powiedziała bo już tak jest że ma córkę Kasię i druga siostra W też tak dała na imie swojej i się jej troche myli ;-)

 

[kaśka k]

ja też proszę za dwa tygodnie mam obronę pracy a nic nie chce mi wejść do głowy

jasne kochana i za Ciebie trzymamy kciuki

 

[dziubasek08]

Witacjie dziewczynki

Ja dzis jestem w strasznym stanie psychicznym.... Mialam najgorsza nocke w zyciu...od 24 do 3 mialam skurcze co 20 i co 15 minut.....
Juz myslam ze urodze...dzisiaj w nocy.....Bylam juz u lekarki o 8 rano..no i mam juz 2 cm rozwarcia...I jak tak dalej pujdzie to nawet i we wrzesniu moge urodzic....A juz na bank nie dotrwam do terminu.....JESTEM poprstu ZALAMANA!!!! Co jest chyba dobre to to ze maly warzy juz az 1300g..wiec raczej w maire ta waga....

ide sie polzyc buzka

dudziakowa to leż i odpoczywaj. Dostałaś jakies leki na zahamowanie???
Trzymam kciuki!

 

[kaśka k]

dudziakowa jeszcze nie rodzimy ;-)
zaciśnij nogi i leż
a tak serio trzymaj się i spokojnie dla dzidzi liczy się każdy dzień do przodu w brzusiu mamy

wiem jak to jest kiedy coś za szybko się dzieje i jesteś przerażona
uważaj na siebie obejżyj jakiś fajny film może książka
tak żeby troszkę oszukać myśli

 

[kaśka k]

a mnie dzisiaj rozpiera energia
chyba aż za bardzo bo nawet sprzątałam prasowałam i teraz troszkę leżę bo na 14 jadę odebrać przedszkolaka i zawieść na balet
następnie kurs do miasta po soczewki
muszę dzisiaj je kupić bo jutro raniutko jadę do poradni do szpitala na ktg i zobaczymy co mi lekarz powie
dobrze sie czuję więc mam nadzieję że termin przyjęcia do szpitala na 23 września nie ulegnie zmianie

 

[Goska82]

Witacjie dziewczynki

Ja dzis jestem w strasznym stanie psychicznym.... Mialam najgorsza nocke w zyciu...od 24 do 3 mialam skurcze co 20 i co 15 minut.....
Juz myslam ze urodze...dzisiaj w nocy.....Bylam juz u lekarki o 8 rano..no i mam juz 2 cm rozwarcia...I jak tak dalej pujdzie to nawet i we wrzesniu moge urodzic....A juz na bank nie dotrwam do terminu.....JESTEM poprstu ZALAMANA!!!! Co jest chyba dobre to to ze maly warzy juz az 1300g..wiec raczej w maire ta waga....

ide sie polzyc buzka

Dudziakowa uwazaj na siebie!!musisz jeszce miesiac wytrzymac...dostalas jakies leki na podczymanie??