Karolinusia
Fanka BB :)
Dziewczyny,
ja jestem spokojna o zdrowie Małej, bo jest zdrowa tylko "mała", choć jak zaczęłam sobie liczyć ile może jeszcze teoretycznie przybrać...to będzie "tej dzidzi" ponad 3kg.
Dzwoniłam oczywiście do Lekarza z milionem pytań z samego rana-bo już nie wytrzymałam i mi powiedział,że się źle zrozumieliśmy, bo on NIE powiedział, że Mała ma tą hipo cos tam tylko, że może mieć, dlatego wysłał mnie na dodatkowe badanie do szpitala, w którym będę rodzić żeby sprawdzili i wrazie czego obserwowali mnie i przede wszystkim "znali mój przypadek". Poza tym przepływy i ktg nikomu nie zaszkodziło-a będę spokojniejsza. Powiedział mi też, że nie sądzi by mnie zatrzymali na tej patologii, bo jestem narazie pozamykana nic sie nie dzieje...no chyba, że ktg coś wykarze to zostanę...
a jakbym miała zostać to będą wywoływać by nie leżeć 3 tyg na patologii.
a tak wrócę do domu i najwyżej będą mi kazali co 2-3 dni do porodu zgłaszać się i monitorować tętno i ewentualne skurcze.
ja jestem spokojna o zdrowie Małej, bo jest zdrowa tylko "mała", choć jak zaczęłam sobie liczyć ile może jeszcze teoretycznie przybrać...to będzie "tej dzidzi" ponad 3kg.
Dzwoniłam oczywiście do Lekarza z milionem pytań z samego rana-bo już nie wytrzymałam i mi powiedział,że się źle zrozumieliśmy, bo on NIE powiedział, że Mała ma tą hipo cos tam tylko, że może mieć, dlatego wysłał mnie na dodatkowe badanie do szpitala, w którym będę rodzić żeby sprawdzili i wrazie czego obserwowali mnie i przede wszystkim "znali mój przypadek". Poza tym przepływy i ktg nikomu nie zaszkodziło-a będę spokojniejsza. Powiedział mi też, że nie sądzi by mnie zatrzymali na tej patologii, bo jestem narazie pozamykana nic sie nie dzieje...no chyba, że ktg coś wykarze to zostanę...
a jakbym miała zostać to będą wywoływać by nie leżeć 3 tyg na patologii.
a tak wrócę do domu i najwyżej będą mi kazali co 2-3 dni do porodu zgłaszać się i monitorować tętno i ewentualne skurcze.