ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
Reszta książek które czytałam nie nadaje się dla nas bo sa za straszne, uwielbiam ksiązki Dean'a Koontz'a
Kochana, uwielbiam takie :-)
za Kinga mogłabym zabić
chociaż bardziej od strasznych wizji pociągają mnie profile psychologiczne bohaterów 
trzymajcie mnie bo zabije czarownice jedna .I taki mialam wspanialy dzien
Kamika- od tego są teściowe :-) żeby nas denerwować swoja upierdliwością

ja na szczęście:
1. trafiłam dobrze ;-)
2. mieszkamy daaaaleeeekoooo od siebie

(byc może punkt pierwszy zależy od drugiego
)Uwielbiam tez książki pani Joanny Chmielewskiej i mam je już prawie wszystkieA z innego klimatu (horrory) uwielbiam Grahama Mastertona. Zresztą niewiele w życiu trafiłam książek, który były dla mnie tak okropne, że nie przebrnęłam rzez nie do końca
![]()
no, bratnia dusza
własnie po raz kolejny czytam Chmielewską ;-) często wracam do "wszystko czerwone" czy "bocznych dróg" i "studni przodków" 
za każdym razem wyję ze śmiechu

w ogóle te strasze jej książki są dużo lepsze od nowszych

Masterton przyszedł do mnie parę lat temu ;-) i współpracujemy sobie regularnie :-)
a King... juz pisałam
uwielbiam sąsiadów z miasteczka Main :-)achhh jaki mam dobry humor dziś :-) buzia mi sie sama uśmiecha, chociaż wzdęcia męczą okropnie
co tam :-)życzę wszystkim wspaniałego nastroju



Dosyc mocno, ale jak tylko przyszlam do domu, w miare przeszlo. Chyba dzien taki do bani, bo glowa tez cmila... I mdlic na nowo zaczelo, ale wieczorami. Siedze i wzdycham, ze mi niedobrze. M mowi, to lec do kibelka i "pomoz" sobie, to przejdzie. A ja mam paniczny wstret przed tym i tak siedze i sie mecze
Powiedzial, ze tak naprawde to nei ma badan (bo nie mozna robic badan na ciezarnych) swiadczacych o tym ze jest to bezpeiczne szczepienie dla kobiet w ciazy...
no owszem "zielona mila" czy "lśnienie" jest super ale jakieś tam "christine" to już chłam ;-) także zachęcam do czytania