Ja część ubranek mogłabym już wyprać, ale zdecydowałam, że zaczekam na paczkę z ubrankami, którą wysłała mi jeszcze mamuśka. W sobotę mykamy po komodę i myślę, że w poniedziałek zacznę pranko. Dzisiaj walczyłam kolejny raz z ubraniami, schowałam już te letnie i stwierdziłam, że gdybym miała jeszcze w zimę, w ciąży być, to kompletnie nie miałabym co na siebie włażyć

Myslicie ze powinnam wszytsko prac od poczatku??Powiedzcie mi, ze nie...
ma swoje okreslone pory i koniec....:-)wiec juz nawet sie nie stresuje jak jakis czas sie nie wierci bo wiem, ze lula.....
Przeraża mnie to, że w Poznaniu tak często to znieczulenia nie dają, raczej tak przedłużają, żeby potem już poinformować, ze jest za późno. Wydaje mi się, że odporna na ból jestem, ale czy akurat na taki
Jak jest w Raszei i na Lutyckiej nie wiem.
ja juz robilam sobie plan porodu zdecydowalam ze nie chce epiduralu w ulotklach od poloznej wyczytalam tyle niedobrych rzeczy ze sobie daruje ja poprosze o zastrzyk z pethidine przy tym tylko nie wolno jesc ani siedziec w wannie w czasie porodu za to potem jestes w stanie chodzic i wszystko robic no i dzidzi moze byc ciezej oddychac i moze byc senna ale dla mnie to mniejsze 'zlo'