madziek
listopadówka 2009 :)
Hej Dziewczynki!
No to nie jestem odosobnionym przypadkiem, też po nocach nie mogę spokojnie spać, bo 2-3 razy wstaję na siusiu, mąż teraz ma pierwsze zmiany
i wstaję około 5 zrobić mu śniadanie, ale chyba od jutra sam sobie będzie szykował, bo jak się wybudzę to potem zasnąć jest mi ciężko, a jak zasnę to chwila i się budzę, i wstaję 
Kamcia ja też mam pojebaną rodzinkę ze strony ojca, temat rzeka i nie będę się rozpisywać, bo w zasadzie bezpośrednio problem z nimi mnie nie dotyczy, ale szczerze ich nie lubię, bo to harpie i świętoszki


No to nie jestem odosobnionym przypadkiem, też po nocach nie mogę spokojnie spać, bo 2-3 razy wstaję na siusiu, mąż teraz ma pierwsze zmiany
i wstaję około 5 zrobić mu śniadanie, ale chyba od jutra sam sobie będzie szykował, bo jak się wybudzę to potem zasnąć jest mi ciężko, a jak zasnę to chwila i się budzę, i wstaję 
Kamcia ja też mam pojebaną rodzinkę ze strony ojca, temat rzeka i nie będę się rozpisywać, bo w zasadzie bezpośrednio problem z nimi mnie nie dotyczy, ale szczerze ich nie lubię, bo to harpie i świętoszki




Moj to sobie robi wieczorem kanapki, no i mi tez robil jak jeszcze chodzilam do pracy. A na poczatku tez sobie nie wyobrazal, zeby jesc kanapki zrobione dzien wczesniej
U nich w rodzinie tak wszyscy bracia (ma ich 4) molestuja swoje zony o robienie rano sniadania i kanapek (ze swiezego chleba, kupionego rano w sklepie przez zonke), tylko ja sie nie dalam. I inne poszly moim sladem 

