reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Listopad 2009

katrenki
Najgorzej z oddychaniem miałam problem ok 34 tyg. Raz to naprawde sie wystraszylam bo przez dobra minute lub dwie nie moglam oddechu zlapac, tylko takie "skrawki" łapałam delikatnie... znam ten ból...

madziek
Bo 29 października mój Ł z wyprawy znaczy z oceanu wraca :tak:
Wtedy już moge rodzić.. :tak:
IzaBK mi przypomniała:tak:

No to ja już lecę, kompanko, a potem łóżeczko:-) Miłych snów e-ciotki:-)
 
reklama
A ja boję się nocy, bo mam zakaz leżenia na plecach - Młoda kładzie się na żyle doprowadzającej tlen. Na lewym boku też nie mogę, bo jej niewygodnie chyba i strasznie kopie. Zostaje mi tylko prawy bok :oo: Na dodatek nie wiem, czy na pewno tylko na plecach nie mogę leżeć, bo może jak siedzę albo w jeszcze innych pozycjach też uciska tę żyłę :-(
 
no ale te ktore maja byc na samym koncu chca urodzic o wiele wczesniej :-D a ja ostatnio coraz bardziej zaczynam sie nastawiac na date porodu z OM czyli 28 listopad... albo nawet i przenoszenie...
Ja tam rodzę 22 listopada i koniec :happy:, dotrzymam towarzystwa wytrwałym listopadówką
Kochane. a wiec bylam u lekarza. Zbadał mnie i powiedzial ze maly jeszcze sie nie szykuje. Ale jakos mocno mnie badal i mnie bolało. Za jakies 1,5 godziny od wyjscia poczulam pierwsze skorcze. takie niebolesne jeszcze ale teraz sa mocne i co 15-20 minut. Nie wiem co robic, kiedy jechac do szpitala skoro jeszcze 5 godzin temu nie bylo rozwarcia. Ale te skorcze sa naprawde silne.strasznie sie boje. ide sie polozyc. jak nie przejda to pewnie pojedziemy . Jakbym sie jutro rano nie odezwala to pewnie bede w szpitalu. Trzymajcie kciuki
Może kąpiel na sprawdzenie skurczy :confused2:
Biedactwo, może ten lekarz Cię za "inwazyjnie" zbadał :confused2:
A może to poprostu już czas :confused2:
Albo fałszywy alarm :happy:
 
Ewelia trzymam kciuki!!! A może on jakis masaż szyjki ci zrobił, co?
Mnie też lekarka w szpitalu dziś mało delikatnie zbadała. Przypomniałam sobie dlaczego od jakiegoś czasu nie chodziłam do kobiet ginekologów!
 
reklama
Do góry