Grudzień 2009

[Purchawka]

mówię do męża : "budyniu bym zjadła"
a on do mnie: "to co?robisz?"

no nie , bezczelny!

 

[Natalka_m]

no nie , bezczelny!

ręce same opadają

 

[Natalka_m]

idę się położyć
dobranoc

 

[mea_osi]

mówię do męża : "budyniu bym zjadła"
a on do mnie: "to co?robisz?"

a ja wogole nie wiem co wy sie dziwicie ja dzis pojechalam po bulki na sniadanie i mezusiowi mowie "zrob kakao" wracam a on stoi nad garnkiem z mlekiem i czeka na mnie pytam co jest a on na to "i tak najlepsze kakao robisz ty" ... i wez tu goscia nie walnij !!!


ide zanurkowac w wannie

 

[AnOoLa88]

 

[NeSSi]

Rybka co się dzieje ?

 

[AnOoLa88]

Rybka co się dzieje ?

a doopa, szkoda gadać..
fajnie było ze po naszym wielkim rozstaniu było ok a teraz znowu doopa..
mam już dosyć..

 

[NeSSi]

a doopa, szkoda gadać..
fajnie było ze po naszym wielkim rozstaniu było ok a teraz znowu doopa..
mam już dosyć..

No niestety są lepsze i gorsze dni w związku, ja wiele musiałam też przejsc, wycierpieć, podocierać się, wybaczać pewne sprawy aż się nauczyliśmy kompromisu ale trwało to bite 3 lata

 

[AnOoLa88]

No niestety są lepsze i gorsze dni w związku, ja wiele musiałam też przejsc, wycierpieć, podocierać się, wybaczać pewne sprawy aż się nauczyliśmy kompromisu ale trwało to bite 3 lata

ale ile mogę prosic o jedno i to samo?
prosiłam , płakałam i NIC!

 

[NeSSi]

ale ile mogę prosic o jedno i to samo?
prosiłam , płakałam i NIC!

Z facetami to juz tak jest oni mało rozumieją, a jak mówią, że rozumieją to mówią tak na ''odczepke'' ja swojego 3 lata prosiłam o wyprowadzkę od teściów, prosiłam, tez płakałam, błagałam az prawie doszło do złego dopiero zrozumiał, że życie w jego rodzinie jest dla Nas toksyczne.