reklama
wiktoria12
Mama i żona :)
Jestem dziewczyny ale mi sie cos dzieje z tymi stronami nie widze obrazków i tym bardziej mojich suwaczkuw to ten internet i na gg nie moge wejsc
Jadźka
mama 2 synów
Hej Dziewczyny. Sorki ale nie mam weny na nic więc wpadłam się tylko zameldować. Postaram sie później zajrzeć
sunday_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2009
- Postów
- 3 879
Ja mam w lodowce pomaranczowego!!!!!
A tak w ogole to narobiłyście mi ochoty na słodkości!!!!

Ostatnio edytowane przez moderatora:
cześć nie mogłam od kilku dni wejść tutaj nie wczytywało mi strony
kurcze coś mi walnęło w kręgosłupie od dziwgania małej i ledwo się ruszam ;/ mam nadzieję ,że przejdzie ale tak już 3 dzień chodzę połamana
dziewczyny poradźcie co mam robić ,żeby moej dziecko zaczęło spać w nocy ona mi nie spi do 3-4 w nocy nie ma różnicy czy spi po południu czy nie już kilka rzy ją przetrzymałam cały dzień połozyam spać ok 20 i budziła się po 2 godz. i koniec spania nie daję już rady od miesiąca tak jest
kurcze coś mi walnęło w kręgosłupie od dziwgania małej i ledwo się ruszam ;/ mam nadzieję ,że przejdzie ale tak już 3 dzień chodzę połamana
dziewczyny poradźcie co mam robić ,żeby moej dziecko zaczęło spać w nocy ona mi nie spi do 3-4 w nocy nie ma różnicy czy spi po południu czy nie już kilka rzy ją przetrzymałam cały dzień połozyam spać ok 20 i budziła się po 2 godz. i koniec spania nie daję już rady od miesiąca tak jest
kochana ja ci nic nie poradzę bo mam podobny problem no Antek też z tych nie śpiących jestcześć nie mogłam od kilku dni wejść tutaj nie wczytywało mi strony
kurcze coś mi walnęło w kręgosłupie od dziwgania małej i ledwo się ruszam ;/ mam nadzieję ,że przejdzie ale tak już 3 dzień chodzę połamana
dziewczyny poradźcie co mam robić ,żeby moej dziecko zaczęło spać w nocy ona mi nie spi do 3-4 w nocy nie ma różnicy czy spi po południu czy nie już kilka rzy ją przetrzymałam cały dzień połozyam spać ok 20 i budziła się po 2 godz. i koniec spania nie daję już rady od miesiąca tak jest
ale odkąd dajemy mu w nocy wodę do picia a nie herbatkę to mniej się budzi
i nie sika na wylot

wywyala mnie stąd i mi się wiesza to forum;/
Lenka dostaje jeszcze w nocy flache mleka przewijam ja ale ona po prostu chce się bawić nie jest spiąca i krzyczy żeby ja wyjąć z łóżeczka pewnie to złe ale jak już nie mam sił to jej włączam bajki na cebebbes i wtedy wzglednie jakiś czas sobie lezy i oglada ale w koncu jej się nudzi więc znów wrzeszczy i tak nieraz juz do 4 rano masakra jak jestem w pokoju to głosniej wrzeszczy bo wie ,że mnie złamie i ją wyjme więc siedze w kuchni i czekam aż zaśnie
nic nie pomaga
jak ją brałam i myslałam że ją uspię na rękach to się wygina i próbuje uciec żeby biegać i też wrzeszczy jak jej nie chcę puścić
Lenka dostaje jeszcze w nocy flache mleka przewijam ja ale ona po prostu chce się bawić nie jest spiąca i krzyczy żeby ja wyjąć z łóżeczka pewnie to złe ale jak już nie mam sił to jej włączam bajki na cebebbes i wtedy wzglednie jakiś czas sobie lezy i oglada ale w koncu jej się nudzi więc znów wrzeszczy i tak nieraz juz do 4 rano masakra jak jestem w pokoju to głosniej wrzeszczy bo wie ,że mnie złamie i ją wyjme więc siedze w kuchni i czekam aż zaśnie
nic nie pomaga
jak ją brałam i myslałam że ją uspię na rękach to się wygina i próbuje uciec żeby biegać i też wrzeszczy jak jej nie chcę puścić
wywyala mnie stąd i mi się wiesza to forum;/
Lenka dostaje jeszcze w nocy flache mleka przewijam ja ale ona po prostu chce się bawić nie jest spiąca i krzyczy żeby ja wyjąć z łóżeczka pewnie to złe ale jak już nie mam sił to jej włączam bajki na cebebbes i wtedy wzglednie jakiś czas sobie lezy i oglada ale w koncu jej się nudzi więc znów wrzeszczy i tak nieraz juz do 4 rano masakra jak jestem w pokoju to głosniej wrzeszczy bo wie ,że mnie złamie i ją wyjme więc siedze w kuchni i czekam aż zaśnie
nic nie pomaga
jak ją brałam i myslałam że ją uspię na rękach to się wygina i próbuje uciec żeby biegać i też wrzeszczy jak jej nie chcę puścić
no to masakra rzeczywiście ale wiesz ze jak jej puszczasz baki w nocy




mi by nigdy w zyciu nie przyszło coś takiego do głowy to potem kolejne noce mogą byc takie że ona nie chce spać bo się tych bajek domaga 



ja jakies pół roku temu może mniej tez miałąm makabrę ze spaniem Oliwki,pewnie dziewczyny pamiętają,budziła mi się 2.00,3.00 w nocy i nie spała do 5.00-6,00 rano a potem odsypiała.tez sie męczyłam.tak poprostu się budziła i nie mogła zasnąć.ale przeszło samo.



trzeba to przetrwać.ale nie możesz też jej ulegać bo pogarżasz sytuację,trudno jesteś niewyspana ja tez chodziłam jak zombi ale sie nie ugięłam.
ma leżec w łóżeczku i koniec,żadnego wyciągania,lulania czy usypiania na rękach bo w taki sposón nauczy ci sie kolejnej rzeczy której za chwilę będziesz musiałą ją oduczać







ja Ci tylko mogę poradzić że dużo cierpliwości i konsekwencji. z czasem jej przejdzie tak jak przesżło Oliwce





i pod żadnym pozorem żadnych bajek w nocy





bo w tedy ona sie całkowicie rozbudza.moze włącz jej cichutko jakaś kołysankę




Własnie wzięłam udział w konkursie Bilansu dwulatka organizowanego przez Bebiko





http://www.bilansdwulatka.pl/images/20091023/9a1c021e66184ee7219243da5cecb668.jpg
może uda mi sie cosik wygrać







tu jest link do konkursu jakby któraś z Was miała ochotę








Konkurs Dwulatki w akcji Bilans dwulatka
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Podziel się:


