Ja mam dobrą pamięć, ale krótką. Pamiętam dokładnie, że mówiła położna, że dla dziecka ubranek mam nie brać, że wziąć tylko pampersy, kosmetyki do pupci Malca i chusteczki nawilżające.
Bo w wiekszości szpitali zawijają dzieciaczki w rożki z pieluszek
tak jest duzo wygodniej i bezpieczniej
a wy tu jeszcze gaduly nawijacie.
)
) A jesli chodzi o wozek to zdecydowalismy sie na ten
Zawsze i tak wolalam na 4 :-)