luandzia1
Entuzjast(k)a
Ja nie mialam mierzonej miednicy podczas pierwszego porodu...ciekawe czy w Szczecinie mierza...
mnie tez nikt nie mierzyl

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Ja nie mialam mierzonej miednicy podczas pierwszego porodu...ciekawe czy w Szczecinie mierza...

Nieprzyjemnieto urządzenie wygląda tak : ( patrz załącznik )
ale jak widac jest przydatne
. Moze mnie tym razem zbadaja...:-)wysłałam przed chwilą sms do IzyBK, bo wczoraj gadałyśmy, że dziś ma usg i mogłaby urodzić już!!!
Odpisała, że zaoszczędziła 200 zł na usg bo zrobili jej za darmoi maluch waży 3850. Prosi o kciuki
))) więc dziewczyny, mobilizujemy się
)))






to urządzenie wygląda tak : ( patrz załącznik )

dokładnie mam ten sam "objaw". przed ciążą miałam spore problemy z regularnością, w jej trakcie mi sie unormowało, a teraz to juz prawie "w biegu" po kazdym posiłku. i też właśnie nie jest to biegunka, tylko jakby bardzo szybka przemiana materii...ciekawe czy u mnie w szpialu też mierzą ?? nigdy się z czymś takim nie spotkałam)
wiecie co wpierniczam ostatnio non stop jakieś czekoladki, pralinki i chyba powinnam mieć po tym zatwardzenie a ja mam na odwrót. Ciągle biegam do kibelka i nie mam problemu z wypróżnieniem a raczej odwrotnie. czy wy też tak macie teraz?? nie mówię że biegunka ale częste wypróżnianie.