Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

dziewczyny ja dziś mam zamiar zrobić karolci ryż z jałbkami bo wczoraj zjadła z ogromnym apetytem ryż z jabłkami na mleku z hippa
ale czytam że wy niezłe kombinacje robicie z tym zapiekaniem :szok::szok::szok::szok:
czy można normalnie ugotować ryż w mleku krowim, dodać starte jabłka i gra muzyka czy nie?
Princess a co to za ryż dla niemowląt?? :szok::szok::szok::szok:
 
reklama
Anik oczywiście że można :-) Ale ja podałam ten przepis dla dzieciaczków które mleka krowiego jeszcze nie jedzą...;-) Do ryży na mleku można dodac różne cuda...:-)

Suche policzku mojego dziecka jednak nie były przyczyną podawania mleka krowiego..To jednak było moje zaniedbanie....a raczej skleroza...Teraz znowu ma super gładziutke :-)
 
ufff Adiva no to extra bo już myślałam że jakaś beznadziejna matka ze mnie że chcę na krowim mleku gotować ryż ;-) ale patrze w składzie ze słoiczka hippa a tam mleko krowie 50% :szok::szok::szok: + śmietana krowia :shocked2::shocked2::shocked2: nawet nie byłam świadoma że takie cudo dałam dziecku :eek::zawstydzona/y:
 
Adiva to super:-) Miałam właśnie pytać jak uczulenie Piotrusia U nas hitem są kanapki Mały dostaje swoją i wcina sam o dziwo świetni sobie radzi tylko dwoma dolnymi jedynkami Potem oczywiście jest troche sprzątania i wyczesywanie okruchów z włosów:confused2::happy:
 
A u nas w końcu Jula toleruje obiad w postaci obiadu a nie zupki. Radzi sobie w końcu z rozgniecionymi ziemniakami, warzywkami i drobno pokrojonym mięskiem.
Wczoraj jej kupiłam z ciekawości te naleśniki z Hippa, o których kiedyś Adiva pisała. Zobaczymy czy Julka je polubi ;-).
A apropo słoiczków to stała się fanką Spaghetti z kurczakiem z Gerbera, co prawda ona słoiki je bardzo rzadko, ale za każdym razem jak ma spaghetti to wcina aż jej się uszy trzęsą i woła o więcej ;-)
 
W niedzielę byliśmy na śniadaniu w hotelu i jadlam parówkę trzymając Karolę na kolanach, bo nie dostaliśmy krzesełka dla niej ... i moje dziecko porwalo mi kawałek parówki z talerza, zjadła i aż się cała trzęsła, żeby jej dać więcej :szok: i na całą restaurację krzyczała - mniam mniam :eek:
próbowaliśmy też to spaghetti, o którym pisała Black - smakowało :tak:
naleśniki z Hippa - trochę zjadała, ale rewelacji nie było :sorry:
 
A Julka jak chce coś ode mnie z talerza krzyczy "da" albo "daj" :-D I też bardzo chętnie podkrada ;-)
U nas naleśniki zrobiły furorę - po jednym całym słoiku krzyczała, że chce jeszcze :-).

Jedyne czego ewidentnie nie lubi i muszę jej w obiedzie przemycać to brokuły - widać ma to po mamie :-D
 
reklama
Moje dziecko jak cos mu bardzo smakuje mowi mmmmmmmmm. Ostatnio dalam mu troche swojego jogurtu gruszkowego i mmmm nie bylo konca. Od kilku dni ze smakiem zajadamy mandarynki.
 
Do góry