pomocy krwawienie miedzymiesiaczkowe!!!

[przyszlirodzice]

Witam mam 23 lata jestem mama 2 letniej Amelki
Mam taki problem:
mam plemienia miedzymiesiaczkowe
ostatnia @ 31 pazdziernika
termin kolejnej 1 grudzien

12 listopada mialam silny bol jajnika i macicy klucie i skurcze po czym dostalam 2 dniowego plamienia- ktore przechodzilo czasem w krwawienie...
ustapilo na kilka dni
w terminie owulacji tj. 17 listopada: znow silny bol i krwawienie kroeetrwalo 2 dni ( w tym czasie bylam u ginekologa, ktora stwierdzila po wysluchaniu mnie a dopiero potem powierzchownym zbadaniu, zeto zapewne plamienie owulacyjne i ze nic mi nie jest) nie zlecila zadnego usg, zadnego badania poziomu hormonow)
Na 2 dni krwaienie ustalo
i wczoraj znow sie zaczelo jednak nie towarzyszy mu juz bol.


Prosze o pomoc.

Wizyte u innego ginekologa mam wyznaczona na 26.11

 

[ekstasia]

Myślę, że ginekolog wyjaśnił ci wszystko jak trzeba. Krwawienie okołoowulacyjne jest normalnym zjawiskiem. Nie każda kobieta je ma, ale są takie które mają je cały czas (w sensie w każdym cyklu). Występowanie tego zjawiska może być związane z różnymi czynnikami.
Możesz poczytać tutaj - dziewczyny pisały o tym, jak sobie radzą w takich sytuacjach. Myślę, że mogłabyś spróbować połykać jakieś witaminy i minerały może to by pomogło.
A tu fragment z książki zacytowany przez jedną z dziewczyn (jakbyś nie dała rady wejść na tą stronkę - bo tam chyba trzeba się najpierw zalogować):

w okresie okooowulacyjnym wiele kobiet odczuwa ból w okolicy jednego lub obu jajników. Czasami trwa on kilka godzin, a niekiedy cały dzień lub nawet 2. Częś kobiet zaledwie go odczuwa, ale są i takie które skręcają się z bólu. Wg niektórych badaczy ból owulacyjny jest spowodowany przekrwieniem jajowodu, nagromadzeniem się w nim śluzu dla ułatwienia ruchu plemników w okresie przed jajeczkowaniem. Inni utrzymują, ze ból powstaje w wyniku gwałtownego pulsowania jajowodów podczas owu i zaraz po niej, a więc wskutek ruchu robaczkowego, posuwającego komórke jajową w kierunku macicy. jeszcze inni wskazują na sam proces jajeczkowania, podczas którego nastepuje peknięcie pęcherzyka zawierającego komórke jajową. Czasami towarzyszy temu peknięcie jakiegoś powierzchniowego małego naczynia krwionośnego, co daje niekiedy krwawienie. A ze względu na dużą wrażliwość błony śluzowej macicy na krwawienie wewnetrzne odczuwane jest jako ból.

Drugi ginekolog może po prostu poradzić ci tabletki hormonalne - wtedy nie będziesz miała owulacji i nie będziesz miała krwawień okołoowulacyjnych - ale chyba nie o to chodzi? bo w ten sposób nie pozbędziesz się tego problemu - a może "uroku" jak kto woli - przynajmniej konkretnie wiesz kiedy masz owulację;-).

 

[przyszlirodzice]

hej dziekuje za odpowiedz ale krwawienie owulacyjne moze byc 3 krotne w jednym cyklu? i trwac po 2-3 dni 2-3 dni przerwyi kolejne?
nigdy dotad takich krwawie ani boli nie mialam.

 

[ekstasia]

hej dziekuje za odpowiedz ale krwawienie owulacyjne moze byc 3 krotne w jednym cyklu? i trwac po 2-3 dni 2-3 dni przerwyi kolejne?
nigdy dotad takich krwawie ani boli nie mialam.

Wiesz ja sama takich nie miałam, ale moja koleżanka miała - właśnie taki jak ty opisujesz - miała nawet czasem takie, że musiała zakładać podpaskę, bo przelatywało przez wkładkę. Ja obserwuję raczej taki śluz z niteczkami krwi - ale też nie w każdym cyklu - nie wiem od czego to zależy.
A otworzyła ci się ta stronka?

A tak mi przez głowę przeszła myśl, że to może była torbiel, która pękła i stąd takie krwawienie? A ten lekarz, u którego byłaś, robił ci USG?? To by pewnie sporo wyjaśniło.

 

[przyszlirodzice]

niee wlasnie zadnego usg teraz nie mialam ale mialam robione1,5 miesiaca temu i bylo wszystko w pozadku.... a czy jest mozliwe ze to ciaza? albo ciaza pozamiaczna bo mnie znajome strasza ze to moz ebyc pozamaciczna;/ a termin @ dopiero na 1 wiec test jeszcze nie wyszedl by nawet wiarygodny

 

[ekstasia]

niee wlasnie zadnego usg teraz nie mialam ale mialam robione1,5 miesiaca temu i bylo wszystko w pozadku.... a czy jest mozliwe ze to ciaza? albo ciaza pozamiaczna bo mnie znajome strasza ze to moz ebyc pozamaciczna;/ a termin @ dopiero na 1 wiec test jeszcze nie wyszedl by nawet wiarygodny

Jeśli przyjmiemy, że 12 miałaś owulację (mogło się tak zdarzyć) to zapłodnione jajo dociera do macicy po 6 dniach - wypadałoby na 17-18 listopada. Jeśli byłaby to ciąża pozamaciczna to nie dałaby tak szybko takich objawów. Nie jestem lekarzem ale na chłopski rozum - jajo nie rośnie tak szybko, a łożysko wytwarza się w wiele późniejszym okresie podziału jaja. Może faktycznie to ciąża, ale normalna - jeśli doszło do zbliżenia w okresie płodnym - metoda kalendarzykowa jest jedną z najbardziej zawodnych. Ale jeśli doszło wtedy do zapłodnienia i może zagnieżdżenia jaja w macicy to ewentualny test może wyjść pozytywnie po 2 tygodniach od 12 listopada (jeśli faktycznie wtedy miałaś owulację) czyli około 26.11 - najlepiej wychodzą Bobo testy.
Proponuję iść do lekarza, żeby wykluczyć wszelkie nieprawidłowości podczas badania usg.

 

[przyszlirodzice]

dziekuje za odpowiedz zobaczymy co powie lekarz na wizytcie wizyta jutro...

 

[anineczka]

No chyba ginek będzie najlepszy...
Wogóle się dziwię,że o takich rzeczach piszesz na forum...poradnia ginekologiczna

 

[przyszlirodzice]

anineczka- zycze ci zebys ty nigdy nie musiala kozystac z takiej poadni ginekologicznej

 

[Niccola1233]

musisz isc do ginekologa, bo cos jest nie tak. no i musisz uwazac, bo przy takich plamieniach latwo nabawic sie anemii, nie lekcewaz...ja mam obfite miesiaczki i anemie z tego powodu. Dlugo balam sie isc na badania, ale w koncu poszlam i lekarka nagadala mi, ze skutki tej anemi wyrzadzily gorsze szkody niz gdybym wczesniej przyszla. Teraz piję Floradix i go nie odstawie, bo sie boje znow anemii, wczesniej mialam jakies tablety od lekarza, ale teraz ten Floradix bo zawiera witaminy i n ie ma skutkow ubocznych, a robilam badania i wyniki mam ok. wiec dziala i dobrze sie po nim czuje, takze dziewczyny nie zaniedbujcie takich mocnych miesiaczek, a poza tym plamienie owulacyjne nie przechodzi w krwawienie, jakas niedouczona lekarka