reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problem z karmieniem -prosze o pomoc !

Lekarz mi nic nie poradzil...

...zdalam sie wiec na swoj "instynkt" i zaczelam podawac to puree ziemniaczane ...

...ale chyba sobie nie radze tak do konca ...:zawstydzona/y:
... mala trawi dobrze kartlofelki - nie ma zadnego problemu...
tylko po takim posilku juz po godzinie jest glodna i wtedy musze znowu dawac mleko !:shocked2:

...czy wam sie dzieci najadaly takim puree - czy tez musialyscie zaraz podawac butle z mleczkiem ???:eek: (dzisiaj zjadla pol kartofla a za godzine wypija piec dobrych lyzek aptamila !)

...
 
reklama
to są początki, nie martw się i się nie zniechęcaj.ja na początku miałam masakrę.jeść mi nie chciała obiadków:szok:pluła,a teraz je wszystko po troszeczku zacznie jeść ci coraz więcej obiadku.nim się obejrzysz to pochłonie miseczkę.córcia ma 5m z tego co pamiętam. to ugotuj jej ziemniaczka i marchewkę z piersią, będzie bardziej treściwsze.moja miała 4.5m jak zaczęła jeść zupki na mięsku.potem zacznij gotować makaron, ryż za każdym razem co innego i bedzie dobrze.
 
..po tych ziemniaczkach dostala na buzi wysypke...

...dzisiaj podalam jej z marcheweczka ... - zjadla wiecej (jedna marcheweczke i malego ziemniaczka !)...ale krostki nie zniknely- wrecz przeciwnie ... jest ich nawet wiecej !:szok:
 
a może spróbuj od owoca najperw....hmmm ziemniaki nie uczulają raczej. Może za dużo zjadła. Rozszerzanie rozpoczyna się od łyżeczki na dzień.
 
yyy no to mogło byc po prostu za duża dawka. Ale nie przejmuj się. Ja bym teraz w ogóle na 2-3 dni dała małej spokój . Może nawet więcej. Może wysypka minie? A potem zacznij od nowa w malutkich ilościach. Możesz dać troszkę soku z jabłka, albo po prostu marchwiankę. Przepisy są na każdej stronie A warto też wejść na którąś poczytac o rozszerzaniu diety. Moja kol. tez za pierwszym razem wepchala na siłe w synka pół słoiczka obiadku..malec się omęczył, ale dał rady:tak:. Warto też wprowadzać okarmy po kolei. czyli 2-3 dni ziemnak, potem 2-3 dni marchew. Chodzi o to żeby dawać jeden skłądnik. Po jakims czasie można wprowadzić dwa na raz, potem więcej. Wiesz z tymi łyżeczkami to też różnie podają. raz pisze, żę 1-2 łyżweczki a gdzie indziej 3-4. Ale cały ziemniak i marchwe to chyba jednak za dużo. Wejdz son=bie np. tutaj http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,6069843,Rozszerzanie_diety___prawdy_i_mity.html
 
Ostatnia edycja:
albo dziecko to alergik

a moze zupkę pierwsza gotwa typu gerber czy hipp albo bobovita-oni dbają o normy a wiesz czy ziemniaki czy marchewka nie byla pędzona i to cos nie uczula? doradzałabym na początek ostroznosc...
 
...dzieki dziewczynki za rady !

...dzisiaj moja coreczka miala juz ogromna ochote na ziemniaczka i marcheweczke - przy jedzonku pieknie otwierala buziaczka i w cale nie plula ! A na koniec popila dwa lyki herbatki koperkowej , hihi :cool:
... po dwoch godzinkach ,znowu zawolala o mleczko..:eek:

... a czemu zmieszalam ziemniaka z marchewka (?) ...bo jej lepiej tak smakuje ...
Samego ziemniaka niezbyt chciala ...
(poobserwuje jeszcze jej buzke - mam nadzieje ,ze zejda jej te zaczerwienienia...)
W sumie,to chcialam juz dawno zakupic jakas zupke ze sloiczka ale zawsze myslalam ,ze takie gotowe ,to mniej zdrowsze...(???)

mam jeszcze jedno pytanko:
czy przy karmieniu wasze dzieci siedza spokojnie...???
Moja niunia dziwnie rusza raczka przez caly czas karmienia..........tak jakos nerwowo- w gore w dol ... gdy zlapie mnie np. za palca ,to nim wygina z calej sily we wszystkie strony....:eek:
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny. prosze o pomoc jestem załamana. Moja córeczka za tydzien konczy 8 mieisecy a niechce jeść nic inego jak tylko mleko i obiadek. i to mleka tez je bardzo malo. Ja karmie ja i tak i tak. Tzn sciagam pokarm rano i wieczorem i wdzien dostaje mleko modyfikowane. Ale jej porcja ,mleka to 100-120ml tylko!!!O kaszy nie ma mowy na jej widok chce jej sie rzygac wczoraj nawet probowalam z kszą manną do mleka dodalam jej łyzeczke mannej ale od razu wyczula Pomozcie co mam zrobic. Do ej por jadla bardzo duzo jak skonczyla 7 mieiscy wazyla 10 kg. Jak przekonac ja do kaszy??
 
reklama
Do góry