a ja mam jeszcze jeden problem, może któras miałą coś podobnego? NA USG w 13 tyg lekarz napisał, ze ciąża dwukosmówkowa dwuowodniowa. Zaznaczył nawet na zdjęciu tzw objaw lambda, któy ma być na to dowodem. TEraz w szpitalu lekarz stwierdził, że ciąża wygląda na jednokosmówkową, pokazałam mu nawet później tamto badanie ale nmówił że on może napisać tylko to co widzi a łożysko wyglądalo na jedno ( może się tak "zlały" ???)
Ja jak byłam na ostatnim usg (20 tc) to lekarz pytal sie mnie o to co powiedzial poprzednim razem (12 tc), czyli jaka to jest ciaza. mowil, ze na tym etapie ciazy juz nie moze tego ponownie stwierdzic, poniewaz dzieci sa zbyt duze i zajmuja znacznie wiecej miejsca niz poprzednio. Min. dlatego przeprowadzane jest badanie w 12 tc.
Takze mysle, ze mozesz byc spokojna - one poprostu sie tak "zlaly" :-) i teraz ciezko zobaczyc wszystko tak jak na poczatku. Dodam jeszcze tylko, ze gin do ktorego chodze na usg, jest uwazany za specjaliste w tej dziedzinie i jest bardzo dokladny przy kazdym badaniu usg.

.... bardzo się z tego powodu cieszę, ciążą była wyczekana, wybłagana, jestem po inv... Będą dwie córcie, każda ma swoje mieszkanko i talerzyk, jestem w 25tc. Jedyne co mnie niepokoi to twardniejący brzuch i skracająca się szyjka, wciąż byłą długa jak szyja żyrafy jak mówił mój gin, bp aż 52 mm miała a tu nagle 37 mm się zrobiło 
a wizyty mam co dwa tygodnie.... i łączę to ze skurczami macicy, bo właśnie mniej więcej w tym czasie przylazły do mnie skunksy
. Wizytę mam za 1,5 tygodnia, ale nerwoow nie wytrymuję i w środę jadę....
Lekarz kazał leżeć - na razie w domu, ale mówił ocś o szpitalu też
trzymajcie kciuki za mnie i środę bo mam stracha. A termin mam na 25 marca