oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
Witam kochane kobietki ,My wspólnie z Naszy D.postanowiliśmy postarać się o trzeciego maluszka mam nadzieję że długo nie bedziemu czekać na fasolke a konkretne staranka będą 1 stycznia.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Witam kochane kobietki ,My wspólnie z Naszy D.postanowiliśmy postarać się o trzeciego maluszka mam nadzieję że długo nie bedziemu czekać na fasolke a konkretne staranka będą 1 stycznia.
witajcie
dziekuje Wam za wszystkie odpowiedzi
jest to moja 2 umowa (w tym pierwsza była na zastepstwo)
czyli tak naprawde jest to moja pierwsza umowa
tak mam 26 lat
podwyższona prolaktyne i tak naprawde chcielibysmy rozpacząć staranka, bo nie wiadomo czy uda sie od razu czy za kilka lub kilkanaście cykli...
dziekuje CiNie wiem jak to jest z umową na zastępstwo ale chyba się nie liczy, tak więc tą umowę miała byś przedłużoną.
Nic się nie martw i się staraj, ja też myślałam że szybko będe mieć dziedzie a tu nic z tego więc wychodzę z założenia że nie ma na co czekać.

o ta praceasiucha-L dziękuje ja też mam nadzieję że szybko nam się uda...
O Oliwke staraliśmy się 6 mc nawet kupiłam testy owulacyjne a wyszyły negatywnie a tydzień póżniej okazało się że jestem w ciązy.
Natomiast o 2 ciązy dowiedziałam się jak Mała miała 3 cm.Bartek nie był planowany.Ale ile było radości jak się urodził.
Teraz chcemy 3 dzieciaczka tylko boje się powikłań w ciązy noi 3 cesarki Niestety moje ciąże nie przebiegały ksiązkowo .Oliwka jest z 7 mc a Bartek był by też z 7 ale wytrzymaliśmy na podtrzymaniu do końca 8 mc.
dziekuje Ci
dziecko jest ważniejsze niż praca...jak nie ta to nastepna...moj małżonek bardzo mnie wspiera i namawia ze to juz ten czas, ze powinnismy zaczac sie starac tylko ja sie glupa bojeo ta prace
Witam wszystkie!!Już pogubiłam się w tych wszystkich nowych staraczkach,ale życzę powodzenia!!!
U mnie 35dc....10 dpo i wielka choroba i antybiotyk....czekam nadal ze zrobieniem testu.....

wrocilam z mista juz mi przeszlo troche maz mowi ze mozemy probowac w przyszlym rokuDzięki Skowronku, ja mam torbiel z jakimś płynem w środku, chyba nawet jest przeźroczysty bo moja ginka mówiła że na wcześniejszym usg płyn był mętny a teraz jest niemal jak woda.
Gratuluję Alaa!
Wiesz w sumie w Polsce wcale nie jest lepiej ani łatwiej, zrobisz studia, masz tytuł a pracy zero. U mnie sporo znajomych wyjechało do Anglii i pracują np jako kelnerki w restauracji i zastanawiają się po co im 5 - letnie studia.
A ta rutyna typu praca, dom, dzieci to chyba u każdej, u mnie akurat bez dzieci ale też często popadam w monotonie.
A fałszywi ludzie są wszędzie.
Wiesz ja to marze aby mieć 25 lat, choć wyglądam młodo to już nie pamiętam kiedy to było.
Wiesz musisz zastanowić się czy zależy ci w tej chwili na pracy czy na dziecku i to rozgraniczyć, nie znam oczywiście sytuacji finansowej twojej i twojego partnera. Jeśli jednak zajdziesz w ciąże to umowa zostanie przedłużona automatycznie do dnia porodu (nie wiem która to twoja umowa, wnioskuje że pierwsza). A macierzyński to chyba potem ZUS by ci wypłacał, nie zastaniesz bez niczego.
Wczoraj koleżanka miała cesarkę a ja dziś rozczulam się nad fotką z mmsa jej małej córeczki i zastanawiam się kiedy mi Bóg da takie szczęście. Chyba nigdy się nie doczekam :-(
Co jest????? Jakieś humory mi tu pokazujesz;-);-);-)

ja szukałam trzy lata i znalazłam jedną osobę... wszyscy prędzej czy pózniej nas kopneli w D.
A duża większość się do siebie na ulicy czy w sklepach nie przyznaje bo z góry wiadomo, że jakiś bałwan
Szkoda, współczuję samotności ale ja miałam dokładnie tak samo, a teraz dalej się to ciągnie bo wszyscy wyemigrowali i dalej jestem sama jak palec....:-(No wlasnie o to chodzi ze za dlugo sie nad tym wszystkim zastanawiam jeden tydzien chce coreczke i przezyc nie moge a w drugi pragne byc po studjach znalezdz fajna prace i dopiero pozniej myslec o drugim dziudziusiu. Mam jedna derke bo druga mi usuneli bo nie dzialala, ciagle zapalenie jajnikow i krzywy kregoslup wiec boje sie ze nie mlodnieje i co bedzie za kilka lat a jak juz pozniej nie dam rady to lepiej teraz poki sama chce nie?wrocilam z mista juz mi przeszlo troche maz mowi ze mozemy probowac w przyszlym roku