Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
Jestem juz po wizycie i zaraz się porycze. Wszystko ok poza przeziernością - 3mm, dostałam skierowanie na badania na Polną do poradni patologii. To jest 13 tc i 4 dni. Nie mogła uchwycić maluszka bo ruszał się jak oszalały. Potem zmierzyła i serce mi zamarło. Może uda mi się w środę wcisnąć na te badania bo potem bedzie to już 14 tc i będzie za późno. MAM DOŚĆ ŚWIĄT I WSZYSTKIEGO.:-(
Spokojnie. Sama dobrze wiesz, że to jeszcze o niczym nie świadczy
Pójdziesz na dodatkowe badania i napewno będzie ok. Moja dzidzia ma przezierność tez "taką sobie" bo 2,0mm ale mieście się w normie więc nic z tym nie robię. Synuś miał 2,2 mm
Jak pisałaś dzidzxia bardzie ruchliwa jest, więc nie wiadomo tez na ile dokładny pomiar był...nie martw się na zapas. Napewno będzie ok. Tyyyle kciuków tu trzymamy za Ciebie i maluszka:-)Krakowianka, wiem, że nie da się nie stresować...trzymam kciuki, żeby wszystko było OK.
Ja nie pisałam od piątku bo nie chciałam siać paniki....W sobotę rano dostałam potwornych bóli brzucha (tak w dole jakby skórcze od lewej do prawej przechodziły) i biegunki. Było to jedno z drugim bardzo związane, po skurczu musiałam lecieć do łazienki. Pojechałam na pogotowie i Pan doktor (nikomu nie polecam) zbadał mnie i stwierdził zgładzenie szyjki i że jak nie zostane w szpitalu do do poniedziałku poronie (nie robił USG tylko zbadał) (był nieprzyjemny, po tym jak zobaczył kto prowadzi moją ciąże) oczywiście na włase życzeie nie zostałam dał mi leki kazał się podpisać że nie wyrażam zgody i sam swoją diagnozę napisał na skierowaniu(na biegunkę nawet nie zareagował)...zadzwoniłam do swojego lekarza i on dopiero kazał mi wziąć stoperan i jak będzie źle to dzwonić albo jechać do W-wy na Żelazną. Dziś miałam wizytę i.....szyjka jest (miałam badanie i USG) 3 cm więc wszystko OK z dzidziusiem też wszystko jest ok. Szlag mnie trafia przez takich lekarzy.
No brak słów na takich "lekarzy"


ale najważniejsze że z Tobą i dzidziusiem wszystko jest ok


ale mam nadzieję że będzie ok.
Jak sie pozniej okazalo, bylo to zwykle rozwolnienie 
Potem ruszylam do galerii handlowej bo musialam kupic kolorowe lampki na choinke bo do tej pory mielismy tylko niebieskie i corcia prosila zeby w tym roku byly kolorowe