Madziula to powiedz nie i koniec 
bo to fakt jak raz powiesz tak to potem będzie tak ciągle

Antoszka zasypia w łóżeczu więc zarz czas zmykać pranko nastawić kuchnie odgruzować może ościel dzieciakom zmienie

ale z doskoku jestem

bo to fakt jak raz powiesz tak to potem będzie tak ciągle

Antoszka zasypia w łóżeczu więc zarz czas zmykać pranko nastawić kuchnie odgruzować może ościel dzieciakom zmienie


ale z doskoku jestem





Jest wlaczony 24 godziny na dobe i ja niczym sie nie musze martwic
Ale to moje spostrzeżenia.
żeby jeszcze spała przytulona, to ona śpi na wznak, z rozłożonymi rekami, a jak jesteś za blisko to sie drze, paluszkiem mnie tylko dotyka
I nie chodzi mi o jakis wyjazd bo po pierwsze kasy brak a po drugie jak tu gdzies jechac jak nie idzie wyjechac z podworka hehe