Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[maltanka]

Anaconda albo szukają studentów, albo jeszcze proponują umowę zlecenie a w jakim zawodzie szukasz?

ja to się zastanawiam jak będzie po macierzyńskim , nie mam z kim zostawić dziecka teściowa odpada na 100% a moja mama za daleko ale z pensji męża to raczej nie damy rady

fornetka no ja siedzę z Hubertem w domu i do żłobka go nie oddam jak na razie, za mały jest, a opiekunka jakoś mi nie podchodzi, obca baba w domu i w ogóle.

 

[misia2010]

mój brzusio pokazał się niedawno podobnie miała jak Ty anaconda27 brzusio wyglądał jakbym się najadła albo miała wzdęcia ale teraz to już jest widoczny i spodnie musiała kupic nowe bo stare się już nie dopinały

Aha, polecam specjalne ciążowe - wprawdzie ponad 100 zł kosztują, ale u mnie się sprawdziły - noszę je od 4 miesiąca i wciąż są dobre, więc nie kupuję co miesiąc nowych

 

[maltanka]

Mi też brzuch zaczął rosnąć w 5 miesiącu i na razie jakoś strasznie mi nie przeszkadza, tylko czasem to "ciągnięcie" w podbrzuszu

misia ja to miałam takie twardnienie podbrzusza ale to normalne

 

[anaconda27]

Ja jestem technik ekonomista, odkąd skończyłam szkołę wyjeżdżałam sezonowo do pracy we Włoszech więc udokumentowane mam tylko to a szukam wszędzie gdzie się da, w sklepie (chociaż teraz odpada bo mąż ma na zmiany i nie miałby kto Mai odebrać z przedszkola), w biurze, w fabryce, jest mi obojętne gdzie byleby coś znaleźć bo inaczej znowu na lato będzie trzeba się szykować do Włoch:--(

 

[fornetka3]

co do pracy to chce wrócić ale nie wiem czy tak od razu nie widze jeszcze mojego malaca ale nie wiem czy była bym w stanie go zostawic z obca osoba a co do żłobka to ja chodziłam sama do moja mama po 1,5 roku urodziła mojego brata wiec nie dała by sobie rady z 2 ale odkupiłam to bardzo czestymi chorobami wiec nie jestem pewna

 

[anaconda27]

No właśnie przez te choroby nie polecam żłobka, w żadnym wypadku Taki maluch musi być zdrowy żeby się wzmacniać a nie ciągle chorować

 

[misia2010]

misia ja to miałam takie twardnienie podbrzusza ale to normalne

Ufff, dobrze, że normalne. :-):-):-)

 

[fornetka3]

Aha, polecam specjalne ciążowe - wprawdzie ponad 100 zł kosztują, ale u mnie się sprawdziły - noszę je od 4 miesiąca i wciąż są dobre, więc nie kupuję co miesiąc nowych

możesz mi napisać gdzie kopiłaś te spodnie

 

[maltanka]

co do pracy to chce wrócić ale nie wiem czy tak od razu nie widze jeszcze mojego malaca ale nie wiem czy była bym w stanie go zostawic z obca osoba a co do żłobka to ja chodziłam sama do moja mama po 1,5 roku urodziła mojego brata wiec nie dała by sobie rady z 2 ale odkupiłam to bardzo czestymi chorobami wiec nie jestem pewna

ja w ciązy jeszcze myślałam, że takie 6 miesięczne dziecko może iść spokojnie do żłobka, teraz rocznego bym nie oddała

Ja jestem technik ekonomista, odkąd skończyłam szkołę wyjeżdżałam sezonowo do pracy we Włoszech więc udokumentowane mam tylko to a szukam wszędzie gdzie się da, w sklepie (chociaż teraz odpada bo mąż ma na zmiany i nie miałby kto Mai odebrać z przedszkola), w biurze, w fabryce, jest mi obojętne gdzie byleby coś znaleźć bo inaczej znowu na lato będzie trzeba się szykować do Włoch:--(

szukaj też w necie więcej jest ogłoszeń, ja przeglądam gazetapraca.pl

dobra ja spadam bo obiadu nie dokończę dzisiaj a M zaraz wraca. zajrzę wieczorkiem jak już Hubert pójdzie spać

 

[fornetka3]

ja tez uciekam bo ksiądz po kolędzie będzie chodził a jeszcze coś muszę upichcić. postaram się wieczorkiem odezwać. Dziękuje bardzo za miłe przyjecie i dobre rady.