reklama
och Suzi, ja powiem Ci ze nie chce sie nakrecac i za bardzo starac na sile.... bo juz wiele razy slyszalam ze udalo sie wtedy, gdy babka jest wyluzowana i nie liczy sobie plodnych i tak bylo u mnie z 1 ciążą.... juz mialam wyznaczona wizyte i gin bo nie zachodzilam i sobie odpuscilam... az tu nagle.... suprice:-) wiec mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie ale jakos nie moge sie wyzbyc tych mysli z glowy.... moze jest jakis przełącznik zeby wylaczyc to myslenie.....

Martuśka i Suzi który macie cykl z Clo ja miałam jeden a teraz przymusowa przerwa, bo miałam za mało tabletek a do G nie mogłam się dostać. Ale pomyślałam, ze i tak w 13dc pójdę na USG i zobacze czy mi się naturalnie pęcherzyk utworzy!
A może juz Ci się udało Betusia i niepotrzebnie się zamartwiasz?!
niestety nie bo nie wytrzymalam i dzis zrobilam testa

i nici, a poza tym ja juz tyle razy sie wkrecalam ze teraz zobaczymy jak @ nie dostane to wtedy bede robic ewentualnie raz jeszcze
tylko ze ja ostatnie 2 cykle mialam w miareregulane 28 i 29 dni a wczesniejsze to 36, 45 32 31 itop ale to ze "stresu pracowego"
i sporo roznych rzeczy sie nalozylo- do tego stopnia ze przedostatnia @ to jakis horror- myslalam ze umieram...
hehehe ja dzisiaj tez lodzika zjadlam waniliowegobo taka ochotke mialam mmmmm pychota :-)
lodzika popiłam cola light żeby dietetycznie było

suzi1
Kocham Cię synuś
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2009
- Postów
- 2 983
Kochana u mnie tez było tak ze jak kompletnie wyluzowałam bo mielismy inne zajecie to @ nie przyszła,a tym bardziej jak zrobiłam 2 testy <negatywny wynik> to byłam swiecie przekonana ze cos sie poprzestawiało.Nawet kolezanka mowiła mi ze to ciaza<bo gdzie nie usiadłam to zasypiałam>,a ja na to ze nie mozliwe,bo raz sie tylko przytulalismy!!!!A tu takie zaskoczenie na wizycie!!!
Tylko ze teraz ciezko jest wyzbyc sie mysli ze sie chce!!!chociaz i tak nie mysle juz tak obsesyjnie jak kiedys;-)godzine sie @ spozniał a ja juz stałam w aptece po test
A teraz nawet o nich nie mysle!!!!Poprostu czekam na@,,,;-)

Tylko ze teraz ciezko jest wyzbyc sie mysli ze sie chce!!!chociaz i tak nie mysle juz tak obsesyjnie jak kiedys;-)godzine sie @ spozniał a ja juz stałam w aptece po test

och Suzi, ja powiem Ci ze nie chce sie nakrecac i za bardzo starac na sile.... bo juz wiele razy slyszalam ze udalo sie wtedy, gdy babka jest wyluzowana i nie liczy sobie plodnych i tak bylo u mnie z 1 ciążą.... juz mialam wyznaczona wizyte i gin bo nie zachodzilam i sobie odpuscilam... az tu nagle.... suprice:-) wiec mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie ale jakos nie moge sie wyzbyc tych mysli z glowy.... moze jest jakis przełącznik zeby wylaczyc to myslenie.....![]()
to fakt tez slyszalam ze zawsze jak kobieta wyluzuje to sie udaje, moja przyjaciolka miala taka sasiadke ktora do 40 roku zycia sie starala ( rozne leczenia, proby itp) i jakies 2 miesiace przed 40-tymi urodzinami stwierdzila ze ma juz dosc i ze odpuszcza przerywa leczenie--- no i w dniu 40 urodzin dowiedzial sie ze jest w ciazy---- oczywiscie nam tego nie zycze tylko taki przyklad dalam( zreszta wiecej ich znam)
tylko ze wlasnie ciezko wyluzowac
To moze masz prolaktyne za wysoka - to jest wlasnie hormon stresu, ktory moze uniemozliwic zajscie w ciazeniestety nie bo nie wytrzymalam i dzis zrobilam testa
i nici, a poza tym ja juz tyle razy sie wkrecalam ze teraz zobaczymy jak @ nie dostane to wtedy bede robic ewentualnie raz jeszcze
tylko ze ja ostatnie 2 cykle mialam w miareregulane 28 i 29 dni a wczesniejsze to 36, 45 32 31 itop ale to ze "stresu pracowego"
i sporo roznych rzeczy sie nalozylo- do tego stopnia ze przedostatnia @ to jakis horror- myslalam ze umieram...

ja mam 1 cykl z clo.... i jak cos mam brac go przez max 4 cykle, ale mam nadzieje ze az tyle nie bede musiala....Martuśka i Suzi który macie cykl z Clo ja miałam jeden a teraz przymusowa przerwa, bo miałam za mało tabletek a do G nie mogłam się dostać. Ale pomyślałam, ze i tak w 13dc pójdę na USG i zobacze czy mi się naturalnie pęcherzyk utworzy!
suzi dopiero zacznie nastepny cykl z clo, no chyba ze wczesniej zaciazy;-)
Betusia - test na 8 dni przed terminem @ nie wykaze Ci ciąży, nawet jesli w niej jestes.... wiec nic straconego, czekaj do tertminu i wtedy dopiero testuj
reklama
U mnie w pracy nie mam takich domyślnych koleżanek.A szkoda może by coś wywróżyłyU mnie coś na słodkie nie jestem, ani na kawkę chociaż uwielbiam strasznie szczególnie słodkie a teraz nawet herbatę nie słodzę dziwne to dziwne, hmmmm.
ja siedze z kolegą w pokoju który ma dwie córki już z resztą jedną 3 miesięczną
intuicje ma dupek zawsze

Podziel się: