reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak określić wiek młodej ciąży

kasiullla86

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
15 Styczeń 2010
Postów
47
Witam!
Na samym początku chciałabym się przywitać, pierwszy raz jestem na forum, ale myślę, że będę tu częstą bywalczynią,gdyż prawdopodobnie jestem w ciąży :-)
No i właśnie o te prawdopodobieństwo chodzi. Otóż zacznę od początku. Okres miałam 7 grudnia, 6 stycznia miałam mieć następny ale się opóźniał więc w niedzielę 10 stycznia zrobiłam test i wyszedł pozytywny, dzisiaj byłam u ginekologa przebadała mnie (bez USG) i stwierdziła, że jest za wcześnie na to żeby stwierdzić czy jestem w ciąży i żebym przyszła za 10 dni. Czy to normalne?
Poza tym martwi mnie, że wysłała mnie na rozmaz bezpośredni, co to oznacza?
Dziękuję z góry za pomoc i POZDRAWIAM SERDECZNIE!
 
reklama
może faktycznie do zapłodnienia doszło później i na daną chwilę nie może stwierdzić tylko dlaczego nie wysłała cię na badanie krwi??? możesz sama się udać i sobie je zrobić
 
hej dodam tylko że moja bratowa tak właśnie miała a jest teraz już w 6 miesiącu-więc spoko luzik daj się rozwinąć zarodkowi;-)
 
Witam!
Na samym początku chciałabym się przywitać, pierwszy raz jestem na forum, ale myślę, że będę tu częstą bywalczynią,gdyż prawdopodobnie jestem w ciąży :-)
No i właśnie o te prawdopodobieństwo chodzi. Otóż zacznę od początku. Okres miałam 7 grudnia, 6 stycznia miałam mieć następny ale się opóźniał więc w niedzielę 10 stycznia zrobiłam test i wyszedł pozytywny, dzisiaj byłam u ginekologa przebadała mnie (bez USG) i stwierdziła, że jest za wcześnie na to żeby stwierdzić czy jestem w ciąży i żebym przyszła za 10 dni. Czy to normalne?
Poza tym martwi mnie, że wysłała mnie na rozmaz bezpośredni, co to oznacza?
Dziękuję z góry za pomoc i POZDRAWIAM SERDECZNIE!

A byłaś prywatnie czy na kasę chorych? Ja pierwsze USG miałam 10 dni po terminie miesiączki i było już coś widać.
 
Na kasę chorych, ale znajome chwalili tą przychodnię, więc już sama nie wiem.
A badanie krwi teraz po co? Przepraszam ale nie mam żadnego doświadczenia w byciu w ciąży ;-)
 
To rzeczywiście nie mam pojęcia czemu mnie na nie nie wysłała... Zobaczę jak będzie wyglądała następna wizyta i wtedy się zastanowię.
Jeszcze jedne pytanko, odnośnie witamin. Biorę kwas foliowy, czy coś jeszcze powinnam zażywać?
 
A póki co mam się czegoś przestrzegać? Oprócz oczywistych używek. Nie wiem czegoś nie robić, nie jeść.
Mam nadzieję, że przy następnej wizycie kobiecina mi wszystko powie, póki co czekam na Wasze rady. Buziaczki
 
reklama
zrob sobie betahcg w laboratorium za jakiesa 15-20 zl,unikaj dzwigania,nie stresuj sie,jedz duzo owoców warzyw ogolnie to co lubisz unikaj surowych ryb,miesa.poza tym zyj normalnie:D
 
Do góry