reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dorotka to sytuacja nie ciekawa jak brak kasy:no:ale naiszę ci cos możesz się obrazić ale alimenty to rzecz najważniejsza....mój pietruszka tż płaci alimenty termin ma do 10 karzdego m-ca i uwierzz mi jak dla nas te 400zł to nie mało tym bardziej że to na jedno dziecko ale byla raz nawet taka sytuacja że ja nie dostałam chorobowego z zusu i z kasą było krucho i piotr mówi to może nie zapłacę narazie alimentów w całości i zostawie nam na życie..usłyszał z mojej strony NIE bo cholera to jest jego dziecko i cuż ono winne ze tata nie ma :baffled:ono też chce żyć jeść jego ex też pewnie liczy na te pieniądze i ma je zaplanowane w swoim budżecie:tak:więc to jest u nas priorytet alimenty a potem reszta:tak:z jednej strony te 400zł to dużo ale z drugiej dla dziecka na jego utrzymanie to nic:no:bo opłaty przedszkola ,jedzenie,ubranie ,to jest kropla w morzu:tak:ja sama na 2 dzieci mam 600zł są one w moim budżecie rozplanowane wpisane na stałe i ie wyobrażam sobie że mój ex nagle nie płaci bo nie ma:szok:no trudno niech pożyczy ukradnie dzieci chcą i muszą jeść a jak spłodził to i łożyć na ich utrzymanie musi:baffled:to jest moje zdnie:tak:
 
reklama
Witam u nas -15 ale słonko świeci i super:tak:.
nie weszedł link jak chciałam trzeba wejsc w filie nr 3 i tam bedzie bale w karnawale i beda moje dziewczyny
Widać,że zabawa przednia była a jak kolorowo:tak::-):-).
Malinka,widzę że wczoraj za Perfekcyjną Panią Domu robiłaś ;-):tak:- a prasowanie też olałam,bo jutro na Majce odbębnię:-p:tak:.
Lunka,niezła przygoda w sklepie - przypomniał mi się program Ukryta Kamera - pierwsze miejsce byś dostała.Na pocieszenie napiszę,że z Julem ZAWSZE w Tesco sceny mam ;-):tak::wściekła/y:.
Dorotka a byłaś w Mopsie,może jakiś zasiłek okresowy by Ci dali:dry::confused:?
Kerna,wszystko będzie dobrze.
Julu właśnie bańki dmucha,wcześniej poczłapał do kuchni coś się kręci zachodzę i pytam co tu robi a on ZIUPE MI GOTUJ:tak::-D:-D i to groszkowa musi być,bo zobaczył puszkę groszku.:tak:
 
Witam
Ja dopiero wstałam bo mąż miał na pierwszą zmianę i musiałam rano wstać i Maję do przedszkola wyszykować:tak::tak:
I jak tylko wyszli to położyłam się znowu, głowa mnie teraz nawala ale mama nadzieję że po kawie mi przejdzie:tak::tak::tak:
Po bilansie czterolatka w porządku, Maja i z wagą i z wzrostem nad 97 centylem, wzrok ma dobry, kręgosłup raczej prosty, piszę raczej bo była sztywna i nie chciała się wyluzować więc badanie niedokładne, ale nic na temat nóżek mi nie powiedziała a ja mam wrażenie że Maja ma krzywe, no i w związku z tym będzie mus pojechać prywatnie do ortopedy żeby dokładniej zbadał
A teraz idę was poczytać:tak::tak:
 
Ania popieram to co napisałaś w 100% jak to coś się wymyśli......to niech on nie mysli tylko idzie do pracy nie wiem niech idzie od domu do domu i ludziom proponuje odśnieżanie lub coś innego żyć trzeba a bez pieniędzy się nie da:no::no::no:
u nas nie raz nie starcza od do..dlatego odjeliśmy decyzję nie palimy nie kupujemy fajek bo nas na to nie stać jak to powiedział P nie kupimy dzieciom np książki czy czekolady bo z kasą krucho no ale 9 zł na fajki jest:szok:nie i koniec bez tego można się obyć:tak:a jak nam nie starcza to piotr zawsze coś dopożyczy czy np dorobi jak ostatnio wiedział że szfowa nie dała mi 350 zł pensji co jest w budżecie naszy ogromną kasą to nie starczy od do więc jak tylko kumpel powiedział że w sobtę potrzebny sąsiadowi ktoś do pomocy w przeprowdzce mama była to posedł i zarobił 120 zł bo potrzeba:tak:mama dała mu 100zł na jego potrzeby ot no wkońcu to jego mama i co nie wzioł ich sobie choć wiem że marzy o zakupie pen dreiwa (jak kolwiek się to pisze:-D) ale dał mi na życie bo wie że kasa na życie nam potrzeba :tak:i jak dla mnie w tym się przejawia jego miłośc do nas i dojrzałość do posiadania rodziny:tak:
 
Anaconda no to dzis sie pobyczylas w poscieli, ja to kocham ehhh ale Lali mi nie daje bo odrazu wola ze glodna:-DWie jak mame z wyrka wyciagnac.Bilans pozytywny wiec gratulacje dla Majeczki a z nozkami to do 5rz sie ksztaltuja
Malinus kochana bo sa faceci i faceci Nam na szczescie nie brakuje ale jak by nas przycisnelo to napewno moj by nie usiedzial w domu.Dzieki za poparcie ale tak jest rzeczywistosc i przykre ze Dorota zostaje z wszystkim sama:-(
Marta -15:szok:
Luna przyjemnej i pysznej kawusi

a ja zamiast sprzatac i nalesniki smazyc to dalej przy kompie:-D
 
Poczytałam co piszecie i świete słowa Malinka,mój M też robi co moze żeby kasa była ,pracuje gdzie moze ,a ze teraz zima sroga ,a on budowlaniec to cieżko,ja teraz nie pracuje ,ale to sie w marcu dopiero zmieni,.Mój m przejmuje sie finansami i wie mniej wiecej co trzeba,mamy do tego dwa psy i kota ich utrzymanie też kosztuje ,przecież musze psom dać jesć siedzą na dworze i nie mozebyć tak ,ze im nie dam, to śmieszne porównanie ,ale to prawie jak z dziecmi,nie potrafiłabym ich głodzić ,bo nie mam za co kupić....A jest teraz cieżko- sie powtórzę,
dopisałam w rowie co nie co...
Dlatego też wspólczuje ci Dorotka ,bo wiem ak to przykre moze być i popieram słowa Anki,bo mądrze to podsumowała,mało odpowiedziałny ten twój m....przecież jesć musicie ,małe dziecko macie ,niech on sie obudzi,bo uważam ,ze NIE POWINNAS ZA WSZELKĄ CENE SAMA TEGO WÓZKA CIĄGNĄĆ,w końcu on też je.
 
reklama
Dorotka no przykre, że G ma taką olewkę. A niestety żyć trzeba i z G jakoś dojść do porozumienia...no nie wiem jak dorosły facet może nie kumać problemu:no: Może po tym urlopie coś mu sie w głowie pozmieniało:baffled: Na szczęście mój M zawsze potrafił wykombinować kase....jescze zanim byliśmy małżeństwem to zbieraliśmy butelki i puszki po rowach, żeby było za co zatankować i zjeść...zima nas przycisnęła ostro. Potem jeździliśmy na Ukraine i przewoziło sie na handel to i tamto:confused2:. Ale zawsze jakoś to szło. Może Twój G ma tylko chwilowe takie zaćmienie...oby!!! Powodzenia i współczuje sytuacji:no:
Dziewczyny dzięki za pocieszenia co do mojej bety no i ostatecznie wyliczyłam, że rośnie tak jak ma być:tak: Więc już tu nie będę smęcić i narzekac:tak: dzisiaj M wraca już pewnie pakuje sie do auta i w drogę do domciu. Grzeczna żoneczka już czeka z pierożkami i jeszcze schabowego utłukę;-) ohhh nie mogę sie doczekać:tak:
 
Do góry