A
aga4444
Gość
dobre:-):-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dobre:-):-)
Widze, że piszecie o wprowadzaniu nowych pokarmów w diecie swoich bobasów, a ja mam znowu problem z moim dzieckiem. Wcześniej pisałam, że mała nie chec cycka wieczorem, a teraz już popołudniu i wieczorem. Jestem załamana, ryczę z rozpaczy, bo chce ją karmic jak najdłużej samym cycusiem. Moje dziecko ładznie je w nocy (ostatno budzi się równo co 2 h), ładnie je rano i w południe, ale tak od 15 zaczynają się cyrki. Jak widzi, że szykujemy się do jedzenia to wyje w niebogłosy. Próbowałam zmiany pozycji, dziś nawet leżałm bez bluzki, żeby miała kontakt skóra-skóra i nic dalej wyje. Myśłam, że nie jest głodna ale oddciągłam sobie i wypiła ponad 100ml. Zastanawiam się, w czym jest problem. Brzucho małej ok, mój zapach też. Jak długą może miec przerwę w jedzeniu dziecko karmione piersią, bo może moja nie jest głodna i dlatego się wścieka. A może jest zła, że pomału leci, a z butli leci szybciej - choc już wcześniej sama sobie oddciągam. Uwieżcie mi chyba osiwieję, tak mi przykro, że nie chce moich cycusiów. Jutro idziemy się ważyc, zobaczymy czy przez te cyrki przybrała coś. Nie umię się pogodzic, że nie będę karmic piersią, bo pomału czuję, że przez ten stres mleczko mi zanika. Słyszłam też, że po wprowadzeniu butli, laktacja się zmniejsze i z czasem zanika:--
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-(
Jeżeli macie jakieś pomysły napiszcie, bo jestem załamana.
![]()
eddi - nie stresuje sie, bo to rzeczywiscie pogorszy sprawe. Spokojnie zastanów sie w czym jest problem. Moze podchodzisz do karmienia zestresowana i dziecko wyczuwa to, albo ze stresu blokuje sie wyplyw mleczka (ja tak mam). A mała łapie cycka i puszcza czy wogole nie chce nawet złapać?
A jakiego smoczka uzywasz? Moze masz za duza dziurke i mleko leci jej szybko z butelki a z cycka wolniej? Według mnie jak sie karmi piersia i daje mleczko z butli to najlepiej jak najmniejsza dziurke zeby nie przyzwyczaiło sie do łatwego picia.
dziunka - dziekuje ślicznie za wyczerpujące informacjeNie wiem jak moje dziecko wytrzyma jeszcze 2 miesiace bez jedzonka bo on normalnie by mi wyrwał z ręki jedzenie gdyby umiał w nie trafic, hehe, łakomczuch mały. Ja jednak zacznę troszeczkę wczesniej dawać mu próbować, zeby pózniej wszystkiego naraz nie dawac.
A i własnie czytałam wczoraj o tym glutenie, nie chce mi sie przepisywac wszystkiego, pisali ze podawanie glutenu nie musi oznaczac rozszerzania diety tylko potraktowac gluten jako jedyna nowosc w diecie dziecka. Na początek wystarczy dawac jedna łyzeczke ugotowanej kaszki manny polączonej z mlekiem z piersi. I pisza ze powinno sie to juz podawac w 5 miesiacu.
Jak dla mnie to troche za wczesnie na kasze manne,sama nie wiem, chyba poczekam chociaz do 6 miesiaca
![]()
Widze, że piszecie o wprowadzaniu nowych pokarmów w diecie swoich bobasów, a ja mam znowu problem z moim dzieckiem. Wcześniej pisałam, że mała nie chec cycka wieczorem, a teraz już popołudniu i wieczorem. Jestem załamana, ryczę z rozpaczy, bo chce ją karmic jak najdłużej samym cycusiem. Moje dziecko ładznie je w nocy (ostatno budzi się równo co 2 h), ładnie je rano i w południe, ale tak od 15 zaczynają się cyrki. Jak widzi, że szykujemy się do jedzenia to wyje w niebogłosy. Próbowałam zmiany pozycji, dziś nawet leżałm bez bluzki, żeby miała kontakt skóra-skóra i nic dalej wyje. Myśłam, że nie jest głodna ale oddciągłam sobie i wypiła ponad 100ml. Zastanawiam się, w czym jest problem. Brzucho małej ok, mój zapach też. Jak długą może miec przerwę w jedzeniu dziecko karmione piersią, bo może moja nie jest głodna i dlatego się wścieka. A może jest zła, że pomału leci, a z butli leci szybciej - choc już wcześniej sama sobie oddciągam. Uwieżcie mi chyba osiwieję, tak mi przykro, że nie chce moich cycusiów. Jutro idziemy się ważyc, zobaczymy czy przez te cyrki przybrała coś. Nie umię się pogodzic, że nie będę karmic piersią, bo pomału czuję, że przez ten stres mleczko mi zanika. Słyszłam też, że po wprowadzeniu butli, laktacja się zmniejsze i z czasem zanika:--
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-(
Jeżeli macie jakieś pomysły napiszcie, bo jestem załamana.
![]()
Dziunka, ale dlaczego ona ładnie ssie rano i w nocy, czy wtedy nie pamięta o smoku z butli. Wykupie chyba wszystkie smoki, ale jak sprawdzic który ma najmniejsza dziurkę.
Edi, aDziunka, ale dlaczego ona ładnie ssie rano i w nocy, czy wtedy nie pamięta o smoku z butli. Wykupie chyba wszystkie smoki, ale jak sprawdzic który ma najmniejsza dziurkę.