reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersia

BFing.gif
dobre:-):-)
 
reklama
Widze, że piszecie o wprowadzaniu nowych pokarmów w diecie swoich bobasów, a ja mam znowu problem z moim dzieckiem. Wcześniej pisałam, że mała nie chec cycka wieczorem, a teraz już popołudniu i wieczorem. Jestem załamana, ryczę z rozpaczy, bo chce ją karmic jak najdłużej samym cycusiem. Moje dziecko ładznie je w nocy (ostatno budzi się równo co 2 h), ładnie je rano i w południe, ale tak od 15 zaczynają się cyrki. Jak widzi, że szykujemy się do jedzenia to wyje w niebogłosy. Próbowałam zmiany pozycji, dziś nawet leżałm bez bluzki, żeby miała kontakt skóra-skóra i nic dalej wyje. Myśłam, że nie jest głodna ale oddciągłam sobie i wypiła ponad 100ml. Zastanawiam się, w czym jest problem. Brzucho małej ok, mój zapach też. Jak długą może miec przerwę w jedzeniu dziecko karmione piersią, bo może moja nie jest głodna i dlatego się wścieka. A może jest zła, że pomału leci, a z butli leci szybciej - choc już wcześniej sama sobie oddciągam. Uwieżcie mi chyba osiwieję, tak mi przykro, że nie chce moich cycusiów. Jutro idziemy się ważyc, zobaczymy czy przez te cyrki przybrała coś. Nie umię się pogodzic, że nie będę karmic piersią, bo pomału czuję, że przez ten stres mleczko mi zanika. Słyszłam też, że po wprowadzeniu butli, laktacja się zmniejsze i z czasem zanika:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Jeżeli macie jakieś pomysły napiszcie, bo jestem załamana.

 
eddi - nie stresuje sie, bo to rzeczywiscie pogorszy sprawe. Spokojnie zastanów sie w czym jest problem. Moze podchodzisz do karmienia zestresowana i dziecko wyczuwa to, albo ze stresu blokuje sie wyplyw mleczka (ja tak mam:tak:). A mała łapie cycka i puszcza czy wogole nie chce nawet złapać?
A jakiego smoczka uzywasz? Moze masz za duza dziurke i mleko leci jej szybko z butelki a z cycka wolniej? Według mnie jak sie karmi piersia i daje mleczko z butli to najlepiej jak najmniejsza dziurke zeby nie przyzwyczaiło sie do łatwego picia.

dziunka - dziekuje ślicznie za wyczerpujące informacje:tak: Nie wiem jak moje dziecko wytrzyma jeszcze 2 miesiace bez jedzonka bo on normalnie by mi wyrwał z ręki jedzenie gdyby umiał w nie trafic, hehe, łakomczuch mały. Ja jednak zacznę troszeczkę wczesniej dawać mu próbować, zeby pózniej wszystkiego naraz nie dawac.
A i własnie czytałam wczoraj o tym glutenie, nie chce mi sie przepisywac wszystkiego, pisali ze podawanie glutenu nie musi oznaczac rozszerzania diety tylko potraktowac gluten jako jedyna nowosc w diecie dziecka. Na początek wystarczy dawac jedna łyzeczke ugotowanej kaszki manny polączonej z mlekiem z piersi. I pisza ze powinno sie to juz podawac w 5 miesiacu.
Jak dla mnie to troche za wczesnie na kasze manne,:eek: sama nie wiem, chyba poczekam chociaz do 6 miesiaca:cool:
 
Widze, że piszecie o wprowadzaniu nowych pokarmów w diecie swoich bobasów, a ja mam znowu problem z moim dzieckiem. Wcześniej pisałam, że mała nie chec cycka wieczorem, a teraz już popołudniu i wieczorem. Jestem załamana, ryczę z rozpaczy, bo chce ją karmic jak najdłużej samym cycusiem. Moje dziecko ładznie je w nocy (ostatno budzi się równo co 2 h), ładnie je rano i w południe, ale tak od 15 zaczynają się cyrki. Jak widzi, że szykujemy się do jedzenia to wyje w niebogłosy. Próbowałam zmiany pozycji, dziś nawet leżałm bez bluzki, żeby miała kontakt skóra-skóra i nic dalej wyje. Myśłam, że nie jest głodna ale oddciągłam sobie i wypiła ponad 100ml. Zastanawiam się, w czym jest problem. Brzucho małej ok, mój zapach też. Jak długą może miec przerwę w jedzeniu dziecko karmione piersią, bo może moja nie jest głodna i dlatego się wścieka. A może jest zła, że pomału leci, a z butli leci szybciej - choc już wcześniej sama sobie oddciągam. Uwieżcie mi chyba osiwieję, tak mi przykro, że nie chce moich cycusiów. Jutro idziemy się ważyc, zobaczymy czy przez te cyrki przybrała coś. Nie umię się pogodzic, że nie będę karmic piersią, bo pomału czuję, że przez ten stres mleczko mi zanika. Słyszłam też, że po wprowadzeniu butli, laktacja się zmniejsze i z czasem zanika:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Jeżeli macie jakieś pomysły napiszcie, bo jestem załamana.


Eddi a ja sie obawiam, ze byc moze dziecko nie chce cyca tylko butle - to samo mialam z Julia. Karmilam do 3 miesiaca a ze czesto dostawala butle bo ja szkola i praca to tak sie przyzwyczaila ze do cyca dostawic sie nie dala. Za to w nocy do 5-tego miesiaca ciumkala. Szczerze Ci powiem, ze jak chcesz karmic cycem to powinnac na jakis czas zrezygnowac z butli. A mala jak zglodnieje to niewatpliwie sie do cycka przyssa :tak:

eddi - nie stresuje sie, bo to rzeczywiscie pogorszy sprawe. Spokojnie zastanów sie w czym jest problem. Moze podchodzisz do karmienia zestresowana i dziecko wyczuwa to, albo ze stresu blokuje sie wyplyw mleczka (ja tak mam:tak:). A mała łapie cycka i puszcza czy wogole nie chce nawet złapać?
A jakiego smoczka uzywasz? Moze masz za duza dziurke i mleko leci jej szybko z butelki a z cycka wolniej? Według mnie jak sie karmi piersia i daje mleczko z butli to najlepiej jak najmniejsza dziurke zeby nie przyzwyczaiło sie do łatwego picia.

dziunka - dziekuje ślicznie za wyczerpujące informacje:tak: Nie wiem jak moje dziecko wytrzyma jeszcze 2 miesiace bez jedzonka bo on normalnie by mi wyrwał z ręki jedzenie gdyby umiał w nie trafic, hehe, łakomczuch mały. Ja jednak zacznę troszeczkę wczesniej dawać mu próbować, zeby pózniej wszystkiego naraz nie dawac.
A i własnie czytałam wczoraj o tym glutenie, nie chce mi sie przepisywac wszystkiego, pisali ze podawanie glutenu nie musi oznaczac rozszerzania diety tylko potraktowac gluten jako jedyna nowosc w diecie dziecka. Na początek wystarczy dawac jedna łyzeczke ugotowanej kaszki manny polączonej z mlekiem z piersi. I pisza ze powinno sie to juz podawac w 5 miesiacu.
Jak dla mnie to troche za wczesnie na kasze manne,:eek: sama nie wiem, chyba poczekam chociaz do 6 miesiaca:cool:

Nooo, ja czytalam ze WHO jest przeciwko tak szybkiemu wprowadzeniu glutenu i ze to nieprawda ze chroni przed zachorowaniem na celiake (dobrze napisalam?). Moge poszukac linka jak bedziecie chcialy ;-)
 
Staram się nie stresowac tyle, że jak ona widzi cycek to już płacze i jest mi wtedy przykro - jak się tu nie stresowac.
Używam butelki lowi i był tam dołączony smoczek dla niemowląt, taki chyba najwolniejszy. Może jest inny smok z całkiem najmniejszą dziurką, ale jakiej firmy???
 
Dziunka, ale dlaczego ona ładnie ssie rano i w nocy, czy wtedy nie pamięta o smoku z butli. Wykupie chyba wszystkie smoki, ale jak sprawdzic który ma najmniejsza dziurkę.
 
Widze, że piszecie o wprowadzaniu nowych pokarmów w diecie swoich bobasów, a ja mam znowu problem z moim dzieckiem. Wcześniej pisałam, że mała nie chec cycka wieczorem, a teraz już popołudniu i wieczorem. Jestem załamana, ryczę z rozpaczy, bo chce ją karmic jak najdłużej samym cycusiem. Moje dziecko ładznie je w nocy (ostatno budzi się równo co 2 h), ładnie je rano i w południe, ale tak od 15 zaczynają się cyrki. Jak widzi, że szykujemy się do jedzenia to wyje w niebogłosy. Próbowałam zmiany pozycji, dziś nawet leżałm bez bluzki, żeby miała kontakt skóra-skóra i nic dalej wyje. Myśłam, że nie jest głodna ale oddciągłam sobie i wypiła ponad 100ml. Zastanawiam się, w czym jest problem. Brzucho małej ok, mój zapach też. Jak długą może miec przerwę w jedzeniu dziecko karmione piersią, bo może moja nie jest głodna i dlatego się wścieka. A może jest zła, że pomału leci, a z butli leci szybciej - choc już wcześniej sama sobie oddciągam. Uwieżcie mi chyba osiwieję, tak mi przykro, że nie chce moich cycusiów. Jutro idziemy się ważyc, zobaczymy czy przez te cyrki przybrała coś. Nie umię się pogodzic, że nie będę karmic piersią, bo pomału czuję, że przez ten stres mleczko mi zanika. Słyszłam też, że po wprowadzeniu butli, laktacja się zmniejsze i z czasem zanika:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Jeżeli macie jakieś pomysły napiszcie, bo jestem załamana.



Kochana nie załamuj się! Gdyby te wszystkie teorie, które czytałam się sprawdziły już dawno nie karmiłabym piersią. Oczywiście i butlą dokarmiam ale pokarm mam juz 3 msc, mimo, że:
-karmiłam przez nakładki (a podobno one miały zaburzyć laktację i sprawić, że mleko nie będzie się pojawiać)
-odciągałam od samego początku co mały nie dojadł a nadal mam mleko w piersiach.
Oczywiście nie karmię cały czas cycusiem ale kto wie jakbym się uparła...???
Mój mały jak jest głodny ładnie ssie a po jakimś czasie się wywija, wtedy lecę odciągać i daję butlą, no cóż? Ja od początku popełniłam błąd, że odciągałam, dokarmiałam itd ale nadal mam mleko a pojawiło się u mnie dopiero po około tyogdniu a tak naprawdę ładnie leci do laktatora po 2 msc, kto by pomyślał, ze odciagam teraz ok 120 z pełnych piersi. Normalnie powinnam już pokarmu nie mieć a tu takie szczęście, że chociaż ciutek.
Dziewczynki napewno Ci podpowiedzą co robić by efektywnie karmić. Może pozwól jej zgłodnieć. Mój synek nawet najedzony cycem jak podam butlę wciągnie a i owszem może Twoja córcia też tak ma skoro przez inny okres dnia ładnie ciągnie. Koleżanka mówiła, że jej córka też wyginała jej się przez pewien okres przy cycku ale im poskutkowało karmienie na leżąco. Nie poddawaj się! Moja laktacja nie zanikła mimo, że karmię i ściągam nieregularnie, nadal jest!
 
Dziunka, ale dlaczego ona ładnie ssie rano i w nocy, czy wtedy nie pamięta o smoku z butli. Wykupie chyba wszystkie smoki, ale jak sprawdzic który ma najmniejsza dziurkę.

No wlasnie tez nie wiem dlaczego Julia w nocy pila a w dzien az sie wyginala z rykiem jak cycka widziala :-(
 
Dziunka, ale dlaczego ona ładnie ssie rano i w nocy, czy wtedy nie pamięta o smoku z butli. Wykupie chyba wszystkie smoki, ale jak sprawdzic który ma najmniejsza dziurkę.
Edi, a
Spróbuj karmić na żądanie
tzn daj jej cyca wtedy kiedy bedzie chciala, mysle że spokojnie mozesz na to nawet 4-5 godz poczekac
Moze ona faktycznie po poludniu nie czuje tak glodu i dlatego tak cyrkuje
Jak bedziesz ja ważyc to mozesz sie jeszcze podpytac o te jej cyrki
 
reklama
Ulenka - juz dawno chcialam Cię "złapać". Ja mam tak samo jak Ty. Jakies dziwne te moje cycki, bo i Zuzia i Julek sie najadali samym cycem, a jak chce odciągnąc to nie leci nieraz ani kropla, nieraz tak siedze z tym laktatorem z 10 min i nic nie leci a jak poleci to tylko butelki wymieniam:-D A no i sie teraz wycwaniłam i jak chce odciągnąć to czekam momentu kiedy w piersiach jest dużo mleka, np po dłuższej drzemce albo po spacerku i wiem ze mu starczy mleka z jednego cyca, to daje mu jednego a z drugiego sciagam i leci bez problemu:tak:

Ja daje malemu zawsze troche mleczka do zasniecia z butelki. Musialam go nauczyc pic z butli bo dlugo nie chcial a no i ładnie zasypia sam, bez cyca, bujania i odładania. Zasypia tam gdzie sie budzi i spi dłuzej (w dzien to robie przewaznie)

Eddi - moze rzeczywiscie mała nie jest jeszcze głodna, moze sprobuj ją przetrzymac i dac cyca za jakis czas.
A no i mi tez polozna powiedziala ze jak dziecko z butelki pije to moze wypic nawet jak nie jest glodne bo mu poprostu leci i zeby sie nie sugerowac tym.

dziunka - no wlasnie ciagle sa sprzeczne informacje z tym glutenem, wiec ja nie bede kombinowac, jak czegos nie sa pewni to po co ludziom glowy zawracają. :cool:Ja Zuzi tez nie dawalam glutenu tylko jak juz byla wieksza (6-7 miesięcy)to dawalam skorki chleba do pociumkania.
 
Do góry