Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[Bura]

yenefer z tego, co piszą Mamy, ropiejące oczka to częsty problem. Moim też ropieją. Poradź się pediatry, bo może będą potrzebne jakieś kropelki, a na razie przemywaj oczka solą fizjologiczną lub przegotowaną wodą. Jeśli przyczyną jest zatkany kanalik łzowy, możesz go masować (uciskasz nosek koło oczka)

 

[iws]

Mam tylko problem z oczkiem Mai bo dziś rano zaczęło jej ropieć. Przemywam je solą fizjologiczną. Może któraś z Was miała podobny problem? Podpowiedzcie co robić...

Mojej Mai też dziś ropiało. Też solą i jałowym gazikiem przetarłam i jak dotąd jest ok.

 

[lolaa]

Pochwaliłam się wam, że moje dziewczyny przesypiają całą noc (do 5.30-6.00). Coś im się chyba pozmieniało (może przez to rozszerzanie diety), bo budzą mi się teraz ok 4 na mleczko. Może to dziwne, ale jestem teraz mniej zmęczona, niż wtedy, gdy budziły się rano. Może dlatego, że po karmieniu jeszcze się kładę i udaje mi się pospać nawet do 8 :-)

A od kiedy tak sobie spią? Bo moje w jocy budza sie co ok 2 godz na jedzenie, w dzien potrafia przespac nawet cztery, a w nocy daja popalic, okropnie meczace to jest.

 

[lolaa]

cześć dziewczyny! Melduję się w wąteczku, bo tutaj mi bardziej po drodze niż z mamami w dwupakach. Świetnie że będzie można się poradzić innych bliźniaczkowych mam.

Moje córeczki kończą dziś tydzień. Są grzecznutkie. Mam tylko problem z oczkiem Mai bo dziś rano zaczęło jej ropieć. Przemywam je solą fizjologiczną. Może któraś z Was miała podobny problem? Podpowiedzcie co robić...

Ja co jakis czas jeszcze przecieram wodą z rumiankiem, cala buzke i jak mam wolna chwile to dupki tez im tak przecieram bo skóre maja bardzo sucha i sie sciera im ostatnio, wiec na wszelki wypadek zeby sie goiło.

 

[lidka r]

cześć dziewczyny! Melduję się w wąteczku, bo tutaj mi bardziej po drodze niż z mamami w dwupakach. Świetnie że będzie można się poradzić innych bliźniaczkowych mam.

Moje córeczki kończą dziś tydzień. Są grzecznutkie. Mam tylko problem z oczkiem Mai bo dziś rano zaczęło jej ropieć. Przemywam je solą fizjologiczną. Może któraś z Was miała podobny problem? Podpowiedzcie co robić...

witam!!!
nam na ropiejace oczka pomogła woda przegotowana.
może i u ciebie sie sprawdzi.

 

[lidka r]

witajcie
ja też wygotowuje w garku i nie po kazdym karmieniu zbieram kilka i razem wygotowuję
a moje panienki mają dziś miesiąc
nie widziałam wątku ze zdjęciami więc wkleję tu i pochwalę się moimi królewnami
LAURA

ROKSANA

i razem

witaj mamuska.
ale masz sliczne księżniczki-ale nie podobne do siebie!zupełnie tak jak moi panowie jeden jest czarny a drugi bladynek im są coraz starsi to zupełnie inni
pozdrawiam buziaczki dla dziewczynek!!.

 

[lidka r]

Lidka, tylko nie zyrtec. Najgorsze świństwo jakie może być. Wszystkie inne antyhistaminowe byle nie zyrtec. Po jego odstawieniu ma się jeszcze bardziej wzmożone reakcje alergiczne. Ćwiczyłam to na starszej córce (ma AZS) i teraz daję tylko fenistil zarówno jej, jak i chłopakom. I tylko w nagłych przypadkach. Poza tym zyrtec obciąża układ nerwowy. Jest jednym z najstarszych leków tego typu, którego formuła nie została w ogóle ulepszona.

Bura, masz już coraz doroślejsze panny :-d

kochana dzieki że mi napisałas o tym zyrtecu-odstawiam!!!!!!!!!!!!!!!
musze porozmawiac z moim pediatra na ten temat.
jeszcze raz wielkie dzieki.
pozdrawiam

 

[Gemelo]

Iws, poweranduj je troszkę. Nie ma sensu by takiej pięknej pogody nie zaznały.
Justyś nie strasz mnie tą pogodą, bo u mnie w końcu chodniki się stały przejezdne od kilku dni i znacznie lepiej się czuję bo mi się udało w końcu wyjść z domu.
Chłopcy dzisiaj w nocy przeszli mi samych siebie. Spali 6 godzin i pobudka na jedzenie, a potem już co 3 godziny pobudka. Już zapomniałam jak to jest jak się tak często budzą. Normalnie śpią mi od 20 do 6, jedzą i znowu śpią ze dwie godzinki. W sumie nie mogę narzekać na ich spanie. Po ukończeniu 1 miesiąca już mi naprawdę dobrze spali 6-8 godzin. A ja dzisiaj piję już trzecią kawę. Chyba muszę się na stację wybrać po shota, bo nic mi nie pomaga.

Edit: Lidka nie ma za co Moi chłopcy zupełnie jak Twoi - zupełnie różni i też jeden ma ciemne włosy po mnie i jest bardziej do mnie podobny, a drugi zupełny tata

 

[lidka r]

witaj anulka!!
wszystko to co piszesz to jest normalne,nie ma chyba takiej mamy ktura by nie miała czasem wszystkiego dosyc.
ja wiele razy opadałam z sił,miałam wszystkiego dosyc chciałam sie wyspac, wyjsc do ludzi a nie cały czas jedno i to samo.ale im dzieciaki starsze tym dużo lepiej i lżej!!ale powiem szczerze że moi panowie maja 10 miesiecy ale czasem tak mi daja popalic że siadam i płacze.:-(
damy rade musimy dac!!!!

ann-witamy serdecznie!!!!!:-)

 

[Majka 1978]

Małe właśnie usnęły - rosną i z tego się cieszę. Piękna pogoda a my w domku musimy siedzieć - pocieszam się, że wiosna idzie i już na słoneczko i ciepełko może wyjdziemy. Pediatra mówiła, że tak do 3 kilo to poczekać z wychodzeniem. A my dopiero 2195 i 2315, ale jestem dobrej myśli bo przez ostatnie 4 dni ponad 120 gram przybrały na wadze.

kochana dobrze cię rozumiem moje panienki dziś mają miesiąc i jeszcze nie były na dworzu ,najpierw mrozy i śniegi teraz jak ładna pogoda to już tydzień katar mają Roksanka wsumie już nie ma ale Laurze nie przechodzi i zaczynam się zastanawiać czy to nie to jak któraś tu pisala że za często psikałam wodą i ściągałam fridą i podrażniłam sluzuwki
no i dziś się wściekłam i zaczełam werandować moje panny a jak sobie słodko chrapały ,dziś 10 min. jutro ze 20 a co niech się chartują;-)

Ja co jakis czas jeszcze przecieram wodą z rumiankiem, cala buzke i jak mam wolna chwile to dupki tez im tak przecieram bo skóre maja bardzo sucha i sie sciera im ostatnio, wiec na wszelki wypadek zeby sie goiło.

moje też mają suchą skórkę i kąpię w oliatum-pomaga , dotego łapki i nóżki w suchym miejscu smaruję linomagiem