malina1979
;)
Coś nam się ekipa sypie.
Ja mogę więc czekam na decyzje co robimy.
Jagoda, z zatokami nie ma żartów.. Chociaż ja zawsze leczyłam w domu, bo wizja punkcji i ściągania ropy ciut mnie przeraża
Generalnie dobrze, że Ci z zatok schodzi. W razie czego pomóż sobie solą
Czyli sól wrzuć do skarpetki, podgrzej w piekarniku lub na patelni i przykładaj. Mi po takiej kuracji zatoki dały spokój na kilka lat.
Przypominam, że termin spotkania się zbliża
Czekamy na decyzję
Ja mogę więc czekam na decyzje co robimy.
Jagoda, z zatokami nie ma żartów.. Chociaż ja zawsze leczyłam w domu, bo wizja punkcji i ściągania ropy ciut mnie przeraża

Przypominam, że termin spotkania się zbliża
