K
króliczątko
Gość
I zobaczysz jak ci to dobrze zrobi!!!odciągnę mleko na tydzień...zamroże, pójde gdzieś na miasto...i wrócę schlana po kilku godzinach
z nim to w ogóle ...nawet jak razem wychodzimy gdzieś to nie mogę za dużo wypić bo ktoś musi nas do domu odprowadzić
Jego matka ma w lipcu imieniny więc pewnie nie pojade bo on sie tam upije i jak wróce wtedy do domu z dzieckiem i jeszcze z tym jeleniem echhhhhhhhhhh


Mi tez masakrycznie puchną.. wczoraj to palcami u stóp ruszyc nie mogłam
Takie bambaryły... i bolace


.Wiec wole nie ryzykowac. A Moj K jest takie ze sie nie odezwie...