agama Gratulacje!
ja sie zmartwiłam...Miki ostatnio ruszał się wczoraj wieczorem przy skurczach
...
zjadłam śniadanie a nawet dwa sniadania i nic...teraz spróbuje polezec na plecach i jak to nie pomoże to idę pod przysznic...
a jutro mam wizyte w szpitalu jako że jestem po terminie i dzis kończy mi sie zwolnienie
ja sie zmartwiłam...Miki ostatnio ruszał się wczoraj wieczorem przy skurczach
...zjadłam śniadanie a nawet dwa sniadania i nic...teraz spróbuje polezec na plecach i jak to nie pomoże to idę pod przysznic...

a jutro mam wizyte w szpitalu jako że jestem po terminie i dzis kończy mi sie zwolnienie





, ale ostatnio już mnie ciągnie no i teraz już troszeczkę popijam - póki jeszcze mi wolno
, ale to przez tą paskudną pogodę
.