Różnica między tymi wózkami, a wózkami, które nie wiem nazwiemy renomowanymi jest tylko i wyłącznie waga...ale czy 2 kg robią aż taką różnicę żeby za wózek dać np. 2000/3000 zł...? Moim zdaniem nie...Zresztą jak chcecie lekkie wózki wystarczy wziąć koła piankowe...wtedy różnica wagi znaczna...
Z tym sie nie zgodze.
Wozki renomowanych firm nie tylko sa lzejsze (bo sa i niektore modele rowniez ciezkie), ale rowniez zrobione z lepszych jakosciowo materialow i dzieki temu czesto sluza kilku dzieciom po kolei, sa odsprzedawane nawet po kilka razy itd. Niestety bardzo czesto spotykalam sie, ze te tansze wozki bardzo szybko byly rozklekotane, kolka lataly, albo np. wozek zaczyna zjezdzac w jedna strone - widzialam jak przede mna prowadzila kobieta taki wozek i cala droge sie meczyla, bo wozek zjezdzal jej w lewa strone. Dla mnie tragedia. Jakosc materialow i jakosc wykonania to glowna roznica.
Poza tym nie zwrocilyscie uwagi, ze niektore komplety 3w1 co kosztuja troche ponad 1000zl maja w komplecie foteliki, ktore w ogole nie przeszly crash-testow. Oczywiscie to indywidualny wybor kazdego, ale ja nie wsadze swojego dziecka do fotelika, ktorego producent nie jest w stanie mi udowodnic, ze jego fotelik jest bezpieczny. Tych fotelikow najczesciej w ogole nie ma na liscie fotelikow, ktore przeszly te crash-testy. Dlatego tez tamte komplety renomowanych firm sa drozsze bo w testach wziely udzial. Przeciez tu nie chodzi o to by fotelik byl byle jaki tylko wlasnie bezpieczny.
To co w opisach tych fotelikow tanszych podane jest, ze jest wykonany zgodnie z normami bezpieczenstwa to zupelnie cos innego - po prostu to sa normy mowiace, ze sam fotelik dziecku nie zagraza, bo tylko takie moga byc dopuszczone do sprzedazy, ale to nie znaczy, ze fotelik stanowi ochrone podczas wypadku.
Oczywiscie nie mowie, ze tak jest z kazdym wozkiem, ze kazdy jest kiepski jakosciowo itp., sa rowniez egzemplarze tansze i mamy sa z nich bardzo zadowolone, i tak kazda kupi taki wozek, ktory jej odpowiada zarowno pod wzgledem gustu jak i ceny, jednakze samo sprowadzenie roznicy miedzy wozkiem za 1200 a za 2500 do wagi uwazam, ze nie jest odpowiednie.