reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

no to Laura po sniadanku, ja mam juz wloski umyte.
Teraz czeka mnie sprzatnko:baffled:Kurze, podlogi, skladanie prania i prasowanko.Na szczescie obiadek mam juz gotowy
A moja panna dzis ma drzemkie popoludniowa wiec napewno wlece

Justyna bez szyderki prosze:-Djuz poprawilam:zawstydzona/y::-p
 
reklama
Witam
u mnie lej od wczesnego rana ,do tego wieje okrutnie,
moja wczorajsza ślicznie wyprostowana przykrócona fryzurka ,dziś już pozawijana jest(skaranie boskie mam z włosami)ale zadowolona jestem ,ze je obbciełam ,nie wiem czemu tak długo czekaam.
Luna wygladasz pieknie ,właśnie o takim blondzie i ja myśle:tak:wrzuce swoja fotke jak sobie zrobie:-D
Ja od rana juz wykorzystana prze m,ale za to jak....:zawstydzona/y:

planuje dzis menu na swieta ,bo rodzice z bratem w 1 dzień na obiad przyjdą,i tworzę listę zakupów ,bo dziś trzeba będzie sie zaopatrzyc.Postanowiłam -uwaga ,wytrybować kurczaka i go nadziać ,jestem dobrej myśli:confused:

Musimy kupić dzis Ksawierkowi adidaski i kapcie do domu,ja sobie też kapcie kupie,bo moje sa już zczochrane i ogólnie to cieszę sie jak dziecko na zakupy i nie moge doczekać.

Dzieci moje od rana nawet dość zgodnie sie bawią i w domu panuje miły spokój.

Natalineczka ,nie mów tak ,kazda z nas czasami miewa takie myśli ,ale one sa przejściowe ,rozumiesz ,jak wiatr,nie wierz i nie poddawaj sie tym emocjom ,jestem pewna ze jesteś dobrą kochajacą mamą ,a do tego w ciazy:yes:więc sama rozumiesz....

Nie wiem co jeszcze miałam pisać ,bo wpadam i lecę po łebkach:rolleyes:ale cóz WIOSNA:-D

nATALINECZKA ,U NAS W NIEDZIELE SA 2 MSZE JEDNA ZWYKŁA ZE ŚWIECENIEM PALEM ,A DRUGA DŁUZSZA Z DROGĄ KRZYŻOWA ,ZORIENTUJ SIE JAK TO JEST U CIEBIE.
 
witam :-) samochod u mechanika o 13 ma po niego jechać ,do pracy na 15.30 :tak: jestem zadowolonaa bo zostaje na swoim stanowisku pracy :tak:byłam na tym nowym ale nawet nie miałam jak sie nauczyć bo co chwila bylam wołana na swoja kasę żeby rozładować kolejki :baffled: zresztą nie widziałam sie wogóle troche jest teraz przez to gęsta atmosfera ale wszyskim przejdzi po jakims czasie :-( Zupa pomidorowa ugotowana tylko jeszcze makaron babcia ugotuje Jutro niedziela palmowa trzeba by z dziecmi do kosciola sie wybrac :dry:
Miłej niedzieli kobietki poczytam Was wieczorem jak dam rade :tak:
 
Witam z deszczem, hehe

jak obiecałam, pói pamiętam-nowa ja


Wczoraj dzień pracowity,później, jeszcze jakby było mało pojechałyśmy od mojej mamy. Mała jak obiecała po ciężkiej rozmowie przedwczoraj rzeczywiście była bardzo grzeczna i odpukac póki co wszystko wróciło do normalności.

Dziś pogoda paskudna, pada...a ja planowałam rodzinne spacery i wypady na weekend. trudno, szkoda. Za to w ten deszcz musze leciec na Manhatan na zakupy a nie mam nawet parasola. Od 2 lat kupuje i jakoś kupić jeszcze mi sie nie udało, hehe.

Spadam dziewczynki, wpadłam tylko sie przywitać, nawt nie poczytam, będę nadrabiać w poniedziałe rano.

Ładnego i udanego weekendu , papaśki
mmmmmmm laluuuuuuunia :-D:-D
do twarzy Ci w tej fryzurce
heh na manhatn powiadasz - to nie daleko mnie :-p:-p:-p hihi u nas na osiedle obok mowi sie manhatan :tak::-D:-D:-D
ellooo

Wczoraj mialam dzien bez kompa:-D:-DNie mialam kiedy go nawet wlaczyc:szok:
Rano wstalam patrze za oknem deszcz:baffled:I co robic w taka pogode .Chcialam na sale zabaw sie wybrac ale musialam czekac na goscia od tv
Pojechalam po sniadanku na zakupy.Wrocilam byla 12 z minutami
Zabralam sie za obaidek.Dla Laury zupka na dni a dla nas zapiekanaka ze szpinakiem
PO obiedzie ogharnelam i zrobilam kulki z twarogu.
O 16:30 przyjechal Pan do tv a o 17 znajoma wpadla z corka.dziewczyny fajnie sie bawily do 19 Potem Kolacja i laura gotowa do spania.
O 20 na tvn lecial film 300 wiec zaczelam ogladac.Malo mnie interesowal wiec zadzownilam do kolezanki z ktora studiowalam :-)Zajelo mi to godzinke wiec potem poszlam zrobic sobie pelling z kawy i wskoczylam na chlopa:-D:-D


no to ide poczytac
tos dosiadla byka :-D:-D:-D
no to dzien mialas ciekawy :tak::tak::tak:
Witam z ranca
Pogoda fatalna bo pada i wieje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Od samego ranca boli mnie łeb a dzieciaki to chyba zwariowaly:no::no::no:
Niedlugo sie ubiore i zjemy sniadanko:tak:Musialabym isc do sklepu ale w taka pogode to az sie z domu nie chce wychodzic:no::no::no:A pozniej na 16;30 na roczek jedziemy
udanej imprezki a do kogo to na roczekn idziecie??
no prosze jaka lasencja, zagwizdalabym ale i tak nie uslyszycie ;-):zawstydzona/y::zawstydzona/y:
ślicznie kochaniutka, super, jak ulał normalnie :tak::tak::tak::tak:

u nas pogoda taka jaka jest :dry::dry::dry:
w nocy padało, tzn wieczorem , tzn tak kolo 23 ;-):-p:-p
dzis nie pada ale juz 8* i sloneczka brak, ale wiatru tez nie widze, moze pojdziemy pozniej na spacerek, narazie trzeba sie uprzatnac, jutro palmowa, to trza jakis porzadek zrobic:sorry2:
nie wiecie ile trwa masza na palmowa niedziele:confused::confused:
ja nie do konca pamietam, ale wydaje mi sie ze dlugo:confused:
czy zle mysle, bo poszlabym z czarkiem, ale nie wiem czy wytrzyma:baffled:
normalna msza tylko ze z poswieceniem palm :tak: tez zalezy od tego na ktora godzine idziesz bo jak mowila madziulka tez na niektorej jest droga krzyzowa


no i witam sie dzisiaj
z rana bylo zimno, bylismy na zakupach, na spacerze potem z rodzicami znow na zakupy i tak nam zlecialo... po 11 bylismy w domku, zjedlismy cosik zabralam sie za sprzatanie a teraz zajadam sie sernikiem i koncze kawusie...
za niedlugo zaczne robic obiad ...
hmmm co jeszcze :confused:
 
no i tyle słońca:sorry2: a tak było pięknie! Widzę, że u Was też pogoda dopisuje:sorry2::sorry2: Jeszcze zdążyłam pograbać sobie trawniczek, Mima się dotlenił pożądnie i teraz kima:tak: M był rano naprawiać auto i co się okazało, że rok temu daliśmy parcha do mechanika, oni wzięli za robote plus części ponad 2tys!!!! A teraz M porozkręcał i okazuje się, że części są stare, niewymienione, śruby pourywane i w ogóle myśli im tam zrobić niezlą awanture:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: takze Joanna..mam nadzieję, że macie sprawdzonego fachowca:sorry2:
A wiecie, rano miałam cudowny sen:tak::tak:śniło mi się, że wszsycy z domu planowali wyprowadzke do Wrocławia, a nam zostawili całą chatę:tak::tak:
A nad ranem..nie jestem pewna, ale chyba córcia (wierzę w intuicję naszej Malinki) dawała mi niezłe kopy:szok: obudziłam się od razu, ale prestało i teraz mam myślenie czy aby mi się nie śniło na jawie:confused::-D

Lunka laska z Ciebie niezła:tak: Fajny kolorek:tak:
Anka ale masz roboty, to musisz chyba z BB zrezygnować bo nie wyrobisz:-D

A wiecie co Wam powiem??
Rano mój ojciec szedł sobie do domu, a tu koleś do niego się drze"panie chodź tu szybko!!"
okazało sie, sąsiadowi młody wilczur wsadził łeb w ogrodzenie takie żeliwne i za cholere nie mógł wyciagnać:szok: ten do ojca, żeby łeb mu wpuchał spowrotem, no ale daj spokój...ja bym się nie odwazyła:sorry2: więc zamienili się rolami i ojciec trzymał jego zadek a koleś łeb wpychał spowrotem. Pies tak piszzcał i tłukł się, no wiadomo był prerażony, że ojciec swter miał cały mokry z jego potu:nerd: Ale udało się i pies ze szczęścia to mało się nie posikał no i właścieciel też...


dorotka zdróka dla Olwiki!!! Jak się teraz mała czuje??
A co do chorowania do powiedzcie mi jeszcze coś. Mima kaszle:baffled: Ale w sytlu coś mnie łaskocze i gryzie:baffled: tak go dusi czasem. Ale nocke ładnie przespał. A, że on mi nigdy nie chorował to ja zielona jestem. Takie kaszlenie może być początkiem nie?????????:confused::confused:
 
No i si yacyzna taniec pingwina:no::no::no::no:
a ju myslalam ze bedzie dobrze, :no::no::no:
tak fajnie sie bawilismy i smialismy i wogole, ale nagle synek ubzdural sbie ze nie ma piciu, (w butelce ma jeszcze :tak:)
i koniec sielnaki, teraz rzuca sie po pokoju:no::no::no:
posciagal mi kapcie i szarpal sie ze skarpetami :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
teraz zamyka mi kompa, i wlasnie zabral poduszke z wersalki i sie wscieka na niej, narazie mnie nie rusza, nie zwracam uwagi na niego, o wlasnie sie uspokoil, chwile lezal na wersalce:tak::tak::tak::tak:
no i od nowa polska ludowa:sorry2::sorry2::sorry2:
 
nawet niezwracaj na niego uwagi:sorry2: Michał też mi robi od czasu do czasu takie akcje, rzuca się że nie raz walnął głową w stół:sorry2: Ale jak robi mi akcje i po prostu ma fochy , to nie rób nic. Znudzi mu się. Albo druga wersja posadź go tyłem do siebie pod ścianą i powiedż żeby wróciła jak się uspokoi. No ale tu też trzeba cierpliwosci i konsekwencji bo iwadomo, że będzie uciekał..
 
no to Laura po sniadanku, ja mam juz wloski umyte.
Teraz czeka mnie sprzatnko:baffled:Kurze, podlogi, skladanie prania i prasowanko.Na szczescie obiadek mam juz gotowy
A moja panna dzis ma drzemkie popoludniowa wiec napewno wlece

Justyna bez szyderki prosze:-Djuz poprawilam:zawstydzona/y::-p

Ja tez obiadku nie robie bo jedziemy na wyzerke:-p:-p:-p

Prasowanko tez mnie czeka ale na bank nie dzisiaj:no::no::no:nie mowiac jzu ze znowu musialabym pomyc okna:szok:
Ale wzielam sie dizisja i posprzatalam cala lazienke,no prawie cala bo zostala mi kabina od wewnatrz ale to zawsze myje jak sie kapie:tak::tak::tak:


KERNA
Biedny piesek:-(Dobrze ze udalo sie Im go wypchnac:tak::tak::tak:
A sen miala szarabisty:tak::tak::tak:Moze sie kiedys spelni;-):-)


PATRYSIU
Na roczek do mojego chrzesniaka:tak::tak::tak:
Ja pierdziele jak ten czas szybko leci:szok::szok::szok:



Bylam z mlodymi w sklepie ale pogoda nie daj sie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Pada,wieje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
I teraz juz siedzimy w domu i chyba zwariuje:no:Mlode marudne ,Dominik Je wkurza:no::no::no:Troszke sie z Nimi powyglupialam i pogonilam ale juz mam zadyszke:szok::szok::szok::szok:jeszcze troszke i poloze dziewczynki spac
 
u nas ogoda do domu,wieje,pada co chwile i zimno się zrobiło.

ja juz po pracy,wchodze do domu a tu proszę Oliwka z tatą sobie chrapią razem na łozku:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: słodko wyglądają.

jak wstaną to zjemy obiadek i trzeba się brac za sprzątanie :tak::tak::tak::tak:
 
reklama
czarek caly dzien daje niezle do pieca dobrze ze poszedl spac bo nie wiem co bym zrobila :no::no::no:
normalnie jakis diabel w niego wstapil nigdy sie tak nie zachowywal:no::no::no::no:
dzis spagetti, ale nawet sos z torebki musialam zapsuc:dry::dry::dry::dry:
az czuje jak mi sie brzuch spina, miesnie sie sciskaja:sorry2::sorry2::sorry2:
z nerwow ale chyba zaraz pojde sie kimnac moze sie troszke uspokoje, nic w domu nie ruszam, nie chce mi sie nic, masakra jakas:no::no::no::no:
 
Do góry