reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
A i zapomniałam pochwalić mojego przyszłego mężulka :szok:
Wstał do pracy jak zawsze, ale zdążył w tym czasie przebrać małego, pobawić się z nim i dać mu butlę :szok:
Jak się obudziłam miałam wyspane, najedzone, czyste i przewinięte dziecko :szok:
 
No i nadrobilam.
Chcialam tylko powiedziec ze znowu poczulam sie dziwnie a wrecz jak intruz.
Mialam nic nie mowic ale w koncu od tego jest forum zeby wyrazac swoje opinie.
Chcialam sie bardziej otworzyc i pisac wiecej ale mam wrazenie ze moje posty sa ignorowane nie wspominajac juz o utworzonych kilku tajnych grupach na ktore mam wrazenie tylko ja nie dostalam zaproszenia. Nie mam pretensji pisze tylko ze jakos dziwnie sie czuje. Zapisalam sie na forum aby moc zasiegnac rady w pewnych kwestiach czy moze komus sluzyc rada jakby jej potrzebowal a takze dowiadywac sie roznych rzeczy na tematy dotyczace mojego dziecka. z mojej perspektywy jednak wyglada to tak ze jest tu grupa weteranek ktora trzyma razem ignorujac kogos takiego jak ja kto odzywa sie jak ma pytanie czy akurat wiedze by odpowiedziec komus na jego pytanie i odzywa sie jak uwaza ze sytuacja jest do tego stosowna a nie pisze co mu slina na jezyk przyniesie bo ja do takich osob nie naleze. Jezeli kogos urazilam moimi pzemysleniami to przepraszam.

hej Kala:)
dobrze, że się odezwałaś, bo po to jest forum, żeby pisać swoje zdanie. dla mnie szczerość jest bardzo ważna i ja to szanuje, że ktos ma odwagę szczerze napisać co myśli:) też czasami mam wrażenie, że jestem intruzem, bo większość moich postów jest poprostu omijana:) czasami mam wrażenie, że wręcz nie pojawiają się na forum, bo nikt mi nie odpisuje hehe:D jednak zdaje sobie sprawe, że dziewczyny są bardziej ze soba zżyte i jak mają mniej czasu to wolą odpisać komu kogo znaja:) ot taka rzeczywistość:)
chce żebyś wiedziała, że ja ciebie czytam i twoja opowieść z porodu też przeczytałam (ja wciąż się nie moge zebrać) i wspołczuję, że tyle czasu czekałaś..ja niecierpie czekać, a co dopiero czekać w takiej chwili!!
my dzis kończymy 4 miesiące:) i nasz synek z tej okazji obudził sie po 6, co mu sie nigdy nie zdarza:) mam nadzieje, że to jednorazowy wybryk:)
aga sto lat dla tomeczka:* dziś razem świętujemy:)
 
Nessi jak Twoja dieta? Mam nadzieję, że coś zjadłaś wczoraj:crazy:
Martwię się:zawstydzona/y:

Obeszło się bez kolacji :( bo mi indyka zabrakło a miałam tylko (a raczej mąż miał) krakowską, salami ... :baffled: Małżonek przerażony bo teraz kulinarnie wsio wygląda tak:
- moja wędlina, jego wędlina
- moje pieczywo, jego pieczywo
itd.
gotując rosół odlewam z dużego gara i robię K pomidorówkę bo na rosół już patrzeć nie może, obiady robię w sumie jak w restauracji, sobie inne danie główne, jemu inne, sobie inną surówkę, jemu inną - koszmar :/

A i tak się boję, że jak młody nie ma alergii pokarmowej to ja go tą drakońską dietą w nią wpędzę :baffled:

A, szkoda słów!
 
Tak zauważyłam, że Daffi na zamkniętym dała Album Jutki, a dawno jej nie widziałam na forum :-(
Ciekawe co u niej i dziewczynek..w końcu jedna jest moją synową :-D
To fakt Jutka już się dwano nie odzywała.... i pewnie już nie będzie.
No i nadrobilam.
Chcialam tylko powiedziec ze znowu poczulam sie dziwnie a wrecz jak intruz.
Mialam nic nie mowic ale w koncu od tego jest forum zeby wyrazac swoje opinie.
Chcialam sie bardziej otworzyc i pisac wiecej ale mam wrazenie ze moje posty sa ignorowane nie wspominajac juz o utworzonych kilku tajnych grupach na ktore mam wrazenie tylko ja nie dostalam zaproszenia. Nie mam pretensji pisze tylko ze jakos dziwnie sie czuje. Zapisalam sie na forum aby moc zasiegnac rady w pewnych kwestiach czy moze komus sluzyc rada jakby jej potrzebowal a takze dowiadywac sie roznych rzeczy na tematy dotyczace mojego dziecka. z mojej perspektywy jednak wyglada to tak ze jest tu grupa weteranek ktora trzyma razem ignorujac kogos takiego jak ja kto odzywa sie jak ma pytanie czy akurat wiedze by odpowiedziec komus na jego pytanie i odzywa sie jak uwaza ze sytuacja jest do tego stosowna a nie pisze co mu slina na jezyk przyniesie bo ja do takich osob nie naleze. Jezeli kogos urazilam moimi pzemysleniami to przepraszam.
Kala czasami posty gubia się, ja wiem, że nie jestem w stanie na wszystkie posty odpisać, tak samo reszta dziewczyn, czasami coś umknie;-)

No a u nas ząbkowania część dalsza, strasznie wolno ten ząb wychodzi, na szczęście najgorsze mamy za sobą bo w większości przebił się juz przez dziąsełko.
No i powiem Wam, że mam dość bycia samotną matką:-( jest coraz ciężej, na szczęście od maja niańka przychodzi więc trochę odpocznę.

Wszytskiego najlepszego dla Damianka i Tomeczka, naszych dzisiejszych czteromiesięczniaków!!
 
Ostatnia edycja:
Obeszło się bez kolacji :( bo mi indyka zabrakło a miałam tylko (a raczej mąż miał) krakowską, salami ... :baffled: Małżonek przerażony bo teraz kulinarnie wsio wygląda tak:
- moja wędlina, jego wędlina
- moje pieczywo, jego pieczywo
itd.
gotując rosół odlewam z dużego gara i robię K pomidorówkę bo na rosół już patrzeć nie może, obiady robię w sumie jak w restauracji, sobie inne danie główne, jemu inne, sobie inną surówkę, jemu inną - koszmar :/

A i tak się boję, że jak młody nie ma alergii pokarmowej to ja go tą drakońską dietą w nią wpędzę :baffled:

A, szkoda słów!

Jejku :-( jedz kobitko, bo cień Twój nawet zniknie...no i mały na tym straci, bo teraz to on praktycznie nic nie je kochana. Wodę pije z piersi...a przybiera na wadze dobrze? Ja nie chcę wejść w konflikt z cyckowymi, ale czy butla nie będzie lepsza?
 
To fakt Jutka już się dwano nie odzywała.... i pewnie już nie będzie.

Kala czasami posty gubia się, ja wiem, że nie jestem w stanie na wszystkie posty odpisać, tak samo reszta dziewczyn, czasami coś umknie;-)

No a u nas ząbkowania część dalsza, strasznie wolno ten ząb wychodzi, na szczęście najgorsze mamy za sobą bo w większości przebił się juz przez dziąsełko.
No i powiem Wam, że mam dość bycia samotną matką:-( jest coraz ciężej, na szczęście od maja niańka przychodzi więc trochę odpocznę.

Wszytskiego najlepszego dla Damianka i Tomeczka, naszych dzisiejszych czteromiesięczniaków!!

Marta nie chcę byc niegrzeczna, ale naprawdę jesteś samotną matką?
Może posta jakiegoś ominęłam kiedyś
 
reklama
Do góry