reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
Witam

nie wiem czy nas pamiętacie dawno w tym watku nie pisałam
Aleks ma się dobrze dziś kończy 6 m-cy rozwija się super ale musi nadgonić rówieśników odpukac nie mamy problemów zdrowotnych jest bystry i ciekawy świata no i mały rozrbiaka ale kochany

Wszystkiego naj dla was mamuski :D
 
Ostatnia edycja:
no co ty, gdyby sie krztusilo to ja bym tam umarla ze strachu :szok:
dziecko ma jeszcze odruchy z czasow "brzuszkowych" i umie nabrac powietrza w czasie nurkowania
dlatego chodzimy na basen zeby te odruchy u naszych pociech nie zanikly tylko je pielegnujemy. Nurkowanie na pierwszych zajeciach to lekka przesada, po prostu stopniowe oswajanie z woda, poprzez chlapanie na twarz, konewka odgrywa tu kluczowa role moim skromnym zdaniem. Zanim maluch zanurkuje najpierw jest przez instruktorke polewany woda i wedy ja z nim pod wode i wyskakuje usmiechniety. Dodam KINGULA ze u nas takie nie zadowolenie z nurkowania bylo po chorobie, ale instruktorka kazala nam w domu przy kapaniu polewac malego woda stopniowo zeby sie oswoil na nowo i teraz jak sie kapie to konewka musi byc blisko i on pod woda prawie cala kapiel. Tylko nabiera powietrza jak widzi konewke i czeka az go polejemy nasz maly urwisek
Pawelek jest dzielny! A Madelen mam nadzieje ze sobie juz zapomniala ze sie jej nie podobao nurkowanie. Al z ta konewka dobry pomysl, bedziemy sie polewac we wanni, tak zeby sie nie bala nurkowania. U nas ten instruktor z urody moze dziecko wystraszyc:eek:, bo ma ciemna karnacje i jest owlosiony jak niedzwiedz hehehe.. a nie tak jak u was jakas usmiechnietka kobitka ;o) Na dodatek trafil mi sie Dunczyk instruktor, i ten jego akcent jest rozbrajajacy :-D
 
reklama
właśnie oglądam serial "prywatna praktyka" i się popłakałam , nie wiem jak bym postąpiła w takiej sytuacji , rodzice mają bliźniaczki chore na białaczkę i decydują się na 3 dziecko żeby zrobić transfuzje krwi pępowinowej i po porodzie okazuje się że krwi starczy tylko dla jednej z dziewczynek , rany wiem że to tylko serial ale przecież takie sytuacje mają miejsce w prawdziwym życiu
 
Do góry